2. Google Maps.
W wielu telefonach dostępny już na starcie. Ale nawet, gdy go nie ma w dniu zakupu, warto nadrobić to niedociągnięcie i pobrać jak najszybciej. Mapy Google są bardzo przejrzyste i dokładne. Trudno się z nimi zgubić czy podróżując pieszo, czy innymi środkami komunikacji. Mapy działają na całym świecie, warto więc sprawdzać z nimi trasy podane w turystycznych przewodnikach, by ocenić czas potrzebny na komunikację między dwoma punktami trasy i choćby przemyśleć, czy zdążymy zwiedzić wszystko, co sobie zaplanowaliśmy.
3. Yanosik.
Zdaniem wielu najlepsza mapa na telefon. Ma wiele zalet. Jest polska, dokładna, przejrzysta i darmowa. Ma nie tylko bardzo dobrze opracowane mapy i nawigację, ale także kilka dodatków, które bardzo przydają się na polskich drogach. Chodzi na przykład o ostrzeżenia antyradarowe, informacje o wypadkach, korkach, kontrolach policji itp. Yanosik to także społeczność kierowców, którzy dzięki dostarczanym informacjom o utrudnieniach, patrolach i fotoradarach zwiększają użyteczność aplikacji dla zmotoryzowanych. Nie tylko tych podróżujących na urlop.