![Milena Paciorak [Lena]](http://www.blessthemess.pl/wp-content/uploads/2016/09/Milena-Paciorak-Lena_avatar-28x28.jpg){kind=avatar}
Milena Paciorak [Lena] Halo, halo – czy jesteście już w prawdziwie wiosennym nastroju? Czy może macie ochotę na jeszcze więcej przyjemności? My, niczym wiosenne wróżki, niesiemy Wam coś co poprawi humor, doda koloru i sprawi ogrom radości. Gotowi?
Delikatne, kremowe i bardzo kolorowe pomadki AVON Zmysłowa przyjemność, to idealny wybór na dzień. Lekkie kolory, żelowa konsystencja i przyjemne nawilżanie w ciągu dnia. Lubimy bardzo! Nie ma problemu z rolowaniem, suchymi skórkami i przesuszonymi ustami. Do kompletu proponujemy woń kwitnących wiśni, gardenii, jaśminu, piżma i kremowego drzewa sandałowego. Zapach Cherish łączy w sobie wiosenną świeżość i orientalne nuty. No to co – macie ochotę na pakunek nowości na wiosnę od AVON?
Mamy dla Was pięć zestawów, w których znajdziecie trzy kolory Zmysłowej Przyjemności oraz flakonik perfum Cherish. By je zdobyć odpowiedzcie na proste pytanie (liczy się szczerość i kreatywność, nie długość odpowiedzi):
JAKIE KWIATY KOJARZĄ SIĘ WAM Z WIOSNĄ?
Wyniki: zestawy pobiegną do Lorety, Darii Wu, Magdalena Ś (mail:szczurek…), Magdy Sewastanowicz i Marty Szczerbowskiej – piszcie do nas!
DODATKOWE INFORMACJE
Konkurs trwa od 23 do 30 marca 2015 roku do godz. 23.59. Jedna osoba bierze udział jeden raz poprzez udzielenie odpowiedzi na pytanie konkursowe i wpisanie jej w komentarzu na blogu lub FB Bless the Mess. Wyniki zostaną ogłoszone na blogu Bless the Mess (www.blessthemess.pl) do 3 kwietnia 2015, a laureaci będą mięli trzy dni na podanie adresu do wysyłki kosmetyków: kontakt.lenalona@gmail.com . Będzie nam miło jeśli polubicie BtM na fejsie lub zaobserwujecie nas na Instagramie.
![Milena Paciorak [Lena]](http://www.blessthemess.pl/wp-content/uploads/2016/09/Milena-Paciorak-Lena_avatar-100x100.jpg){kind=avatar}
Z wiosną najbardziej kojarzą mi się hiacynty, bo ich cudny kolor, oszałamiający zapach i maleńkie, delikatne płatki, przywodzą na myśl wszystko to, co najlepsze. Na parapecie stoi jedna cebulka – czekam aż zakwitnie i pozwoli mi się cieszyć pięknem, życiem, wiosną!
Wspaniały konkurs od którego, aż zapachniało piękną wiosną. <3
Taki był plan❤️
Od 10 lat w każdy późno wiosenny, bo majowy poranek budzi mnie unoszący się z wazoniku zapach świeżych konwalii, które moje Kochanie wkłada, kiedy ja jeszcze smacznie śpię!!!! Ten niesamowity aromat typowych majowych konwalii jest niepowtarzalny! „Karmię się” tym aromatem cały miesiąc, tak, by później przez kolejne 11 miesięcy z utęsknieniem czekać na niego i szukając jego podobieństwa choćby w olejkach zapachowych czy aromatach perfum:-), dlatego dla mnie WIOSNA to zawsze KONWALIE!
Żonkile. Żółte żonkile, piękne kwiaty, które kojarzą mi się z wiosną właśnie poprzez ich żółty kolor, tak intensywny. Czyham, by zakupić kilka cebulek i hodować.
Najbardziej wiosennym kwiatem wydał mi się bez. który kojarzy mi się dość dziwnie ale ,z faktem jak moja kotka urodziła młode i one później biegały po ogrodzie i zaczeły wspinać na bez, można sobie wyobrazić widok ,krzewu pełnego fioletowych kwiatuszków i kociaków. Z tym kojarzy mi się ten kwiat z wiosną i nowym życiem.
Z wiosną kojarzą mi się trzy kwiaty: bez – chyba ze względu na to, że jego duszącego, słodkiego zapachu nie da się na wiosnę nie zauważyć; konwalie, które co roku dostaję na urodziny – i wcale nie przeszkadza mi fakt, że teraz produkują płyny do podłóg, chusteczki do mebli w tym zapachu 😛 oraz KACZEŃCE – może i nie pachną zjawiskowo, ale gdy zakwitną, wyglądają uroczo!
Mi z wiosną kojarzą się krokusy. Pamiętam jak byłam małą dziewczynką to zawsze jak zaczynała się wiosna to chodziłam do dziadków na działkę i zrywaliśmy piękne kolorowe krokusy. Dziadkowie mieli na działce mnóstwo tych kwiatów w przeróżnych kolorach. Zawsze wracałam od nich z pięknym kolorowym bukietem pełnym małych cudownych krokusów. To była zawsze mój pierwszy wiosenny bukiet i początek wiosny dla mnie. Teraz kiedy już jestem dorosła, a moich dziadków niestety już ze mną nie ma zawsze kiedy widzę te kwiaty to z rozrzewnieniem wspominam te chwile kiedy razem z nimi zbierałam kwiaty i wiem, że właśnie zawitała wiosna.
Piekne żółte żonkile to prawdziwy znak że nadeszła wiosna,potem kolorowe krokusy i tulipany.Cudownie pachnące wiosną kwiaty.
Tulipany są kwiatami, które od zawsze kojarzą mi się z wiosną. Z piękną wiosną, której już nie może nic zatrzymać, wszystko kwitnie i cudownie (poza alergiami, ale to można przezwyciężyć dla widoku i zapachu świeżych kwiatów) Można by rzec, że kwiaty sa popularne i pospolite, jednak w ich prostocie tkwi cały urok. Są doskonałym uzupełnieniem wystroju pokoju. Jak i również prezentem jakim dostaję na każde urodziny, które właśnie na czas wiosny przypadają ! 😉
Najbardziej z wiosną kojarzą mi się piękne żółte żonkile. Moja mama uwielbia te kwiaty więc, gdy wiosenne promienie słońca zaglądają do naszego domu parapety są ozdobione ślicznymi żonkilami. 🙂 Nawet, gdy na dworze jest pochmurno one są jak słońce i rozświetlają ponury dzień.
Wiosna, ta dojrzała i w pełnym rozkwicie, to dla mnie czas kwitnienia kasztanowców. Uwielbiam zapach różowo-białych kwiatów, który potrafi oszołomić i jest niepodobny do żadnego innego, nie sposób go pomylić, ale i nie sposób zapomnieć;) To coś pomiędzy wonią jaśminu, róż i piwonii. To te kwiaty przynoszą nadzieję maturzystom, to one zaglądały przez okno do mieszkania mojej babci, i to pod kasztanem usłyszałam pierwsze poważne wyznanie miłosne od pewnego piegowatego sześciolatka;) Żałuję tylko, że nie da się urody tych kwiatów zatrzymać na dłużej, bo postawione w wazonie bardzo szybko więdną…
Kwiatami kojarzącymi mi się z wiosną są konwalie. Przychodzą razem z nadejściem maja, a więc i co roku wyczekiwaną przeze mnie majówką. Uwielbiam ich zapach, nie tylko w czystej formie, ale również jako składnik perfum i mgiełek. Jak najbardziej odpowiadają mi również wizualnie: są piękne w tej swojej prostocie, zachwycają świeżością i faktem, że tak jak i najmniejsza oznaka wiosny cieszy, tak i wystarczy kilka konwalii w wazoniku, aby od razu zrobiło się przyjemniej 🙂
Na wiosnę kwiatki rosną i kwitnie miesiąc maj … O tak to mój ukochany miesiąc i właśnie wtedy kwitną bzy, ich zapach uwodzi, onieśmiela i przyprawia o szybsze bicie serca. Kojarzą mi się z pierwszymi wagarami, moimi urodzinami i z dniem kiedy poznałam mojego męża. Z ich widokiem i zapachem mam same najlepsze wspomnienia, co roku dostaje od męża bukiet bzu w dzień urodzin. Oj marzy mi się teraz aby pobiegać boso po trawie i otulić się zapachem majowego bzu… To zdecydowanie mój ulubiony wiosenny kwiat, wiosna w pełni, wszystko kwietnie… czuć zapach bzu, bzyczenie pszczół i ciepłe krople deszczu … Żyć nie umierać, patrząc na pogodę za oknem chciałabym się teraz przenieść na zieloną trawkę i poczuć woń, oczywiście BZU 😉
Rozejrzałam się po mieszkaniu…tak u mnie już wiosna. Nieśmiałe szafirki wyglądają z doniczek, w wazonach dumnie prężą się świeże białe tulipany, a u dziewczynek w pokoju żółte żonkilki ( mini żonkile ) uśmiechają się z parapetu. Nie mam ulubionego kwiatka i żaden z nich nie kojarzy mi się bardziej lub mniej z wiosną. Wiosną kwitną magnolie na drzewach, forsycja po deszczu pachnie cudownie a i niedługo pojawią się bzy, potem zakwitną wiśnie i jabłonie. Jak tu wybrać? Kocham wszystkie!
Wiosna to kwiaty jakie pierwsze zakwitają na mojej malutkiej grządce to krokusiki sa maleńkie słodkie i czasami przebijają jak jeszcze sa pozostałości śniegu i przeganiają zimę ktora sie juz dłuży i nudzi. Małe kwiaty ale maja moc
Co dziwne z wiosną nie kojarzą mi się ani przebiśniegi, ani krokusy ani inne tego typu kwiaty, a tulipany! Już od małego pamiętam, że wiosna zaczynała się wtedy gdy na ulicach tłumnie pojawiały się babulinki z wiadrami kolorowych tulipanów. Ulice natychmiast stawały się kolorowe. Niecierpliwie na to czekałam i zawsze prosiłam mamę, żeby mi kupiła chociaż jednego do pokoju, w salonie oczywiście wtedy już stał piękny kolorowy bukiet. Tak zostało do dziś, cały rok czekam na pojawienie się właśnie tych kwiatów, gdy tylko to się stanie, zdobię nimi swój mały studencki kącik 😉
A mnie, na przekór wszystkim, z wiosną kojarzą się… STOKROTKI. Dla mnie to one są kwintesencją tego, co przychodzi po szarych, zimowych dniach. Dodatkowo pełnią wszelakie funkcje – zdobią włosy na przykład, gdy zrobi się z nich wianek (to dla romantyczek gratka!). Stokrotki to połączenie piękna, radości budzącej się przyrody i skromności. Piękne połączenie!
Tulipany 🙂 piekne, delikatne, kolorowe, cuudnie pachnaa 🙂
Za oknem deszcz. Ale nastrajam sie firanka w pomaranczowe kwiatuszki i to One nastrajaja mnie wiosennie! 🙂
najbardziej to żonkil jest taki radosny , zawsze mam uchotę się uśmiechnąć jak widzę te kwiaty
Wiosna kojarzy mi się z żonkilami, tulipanami i narcyzami. Co roku jak tylko zaczyna mocniej świecić słonko a wiatr nie jest już tak mroźny rozpoczynamy porzadki wiosenne. Ja akurat bardzo je lubie to taki symbol pożegnania zimy i po kilku pracowitych dniach uwieńczeniem ciezkiej pracy są one, stojace w wazonie na czyściutkim obrusie, na środku stołu w salonie, a zapach roznosi sie po całym domu. Tak co roku moja rodzinka wita wiosne 🙂
Wiosna kojarzy mi się przede wszystkim z kwiatami jabłoni. Jestem tą szczęściarą, że przed domem rozpościera się nasz piękny, duży ogród, w którym rosną stare, z długą historią drzewa. Na wiosnę wszystkie obradzają w piękne, delikatnie różowe kwiatuszki, które chętnie nawiedzają pszczoły i trzmiele. Ogród w tym czasie wygląda jak z bajki. Wśród drzew czuję się jak księżniczka. To mój własny, tajemniczy ogród! To najwspanialszy widok wciągu roku 🙂
Tulipany! Jak myślę wiosna: od razu widzę oczyma wyobraźni 😉 tulipany. Żółte lub czerwone 🙂 No komu nie kojarzą się z wiosną, komu? 😉
To zdecydowanie tulipany. Kiedy ostatnio podarował mi je mój partner, od razu poczułam, że chłód odszedł i pojawiła się rześka wiosna. Moje poranki znowu są pełne energii i chęci do życia. 🙂
nie widziałam nigdzie wyników, były już?
wyniki są w tym poście:))))