Urokliwe zapachy Yankee Candles / goodies.pl
Tym razem zabieramy Was na wycieczkę do świata dziecięcych życzeń i marzeń (bo i taki zapach Yankee Candles jest dostępny!), wspomnień z dzieciństwa i przytulnej sypialni.
Tym razem zabieramy Was na wycieczkę do świata dziecięcych życzeń i marzeń (bo i taki zapach Yankee Candles jest dostępny!), wspomnień z dzieciństwa i przytulnej sypialni.
Pielęgnacja włosów to trudny temat. Z jednej strony ekologia, z drugiej przyjemność stosowania. Smarujemy, masujemy, olejujemy. Chcemy ekologicznie, chcemy profesjonalnie. A co z kosmetykami drogeryjnymi?
Manicure, pedicure, regulacja brwi, koloryzacja i strzyżenie – jestem absolutnie przekonana, że taki zestaw ‚restartujący’ powinna odbyć każda świeżo upieczona mama.
Kolaboracja blogerki Kasi Tusk z GlossyBox wzbudziła spore zamieszanie w sieci. Że się nie zna, że dlaczego akurat ona, że to pewnie tylko reklama.
Najlepszy sposób na spędzenie deszowego popołudnia lub weekendowego poranka w domu? Zabiegi! Na każdą część ciała – od czubków palców u rąk aż po stopy 🙂 Sposobów na domowe SPA jest wiele –
Nasza druga odsłona wosków Yankee Candle z goodies.pl nabrała rumieńców. Słodkie, wonne zapachy wosków wybrane specjalnie na jesienne dni stałe się domową tradycją.
Wanilia, czekolada, rum… zestaw jak z dobrego ciastka tortowego, albo ulubionej czekolady Wedla na gorąco, podawanej na krakowskim rynku. Tymczasem są to aromaty kremów i mleczek do ciała Aquoliny, absolutnie najlepsze poprawiacze nastroju w zimny jesienny dzień, jakie można zafundować sobie podczas łazienkowych rytuałów pelęgnacynych.
Smakowita nazwa, cudowne zapachy i kuszące konsystencje produktów, to chyba najkrótsza z możliwych recenzji wrześniowego pudełeczka Glossybox. Za oknami zrobiło się już szaro, poranki są mgliste i bardzo chłodne, więc odrobina rozgrzewających aromatów będzie idealnym początkiem jesieni.
Wielokrotnie na blogu pokazywałyśmy kosmetyki Pat&Rub. Choć nie jesteśmy fankami wszystkich specyfików tej marki przyznać trzeba, że większość jest absolutnie godna polecenia.
Paletki do makijażu od zawsze kojarzą mi się bardzo miło, z wakacjami. Z lataniem samolotem i strefami bezcłowymi (czy jeszcze tak się na to mówi?) na lotniskach, gdzie tych maleństw jest zawsze dużo, w supercenach i wyłącznie dobrych marek.