Tęskno nam za ciepłymi, długimi i leniwymi wieczorami coraz bardziej. Czyż nie byłoby cudownie teraz, kiedy wszystko szare i rozmokłe, zjeść kawałka pizzy w uroczej knajpce we Florencji? Pozostaje nam tylko marzyć i próbować znaleźć odrobiny włoskiej klimatu wokół nas. I tak, nie zastanawiając się ani chwili, udałyśmy się na wieczorny wypad do włoskiej knajpki Mangioni.
Głodne wrażeń smakowych i estetycznych przystąpiłyśmy do pilnego studiowania karty menu i wnętrza restauracji. I może na początek o tym, bo Mangioni to połączenie filmowych obrazów rodem ze słonecznej Italii (ach, La Dolce Vita!) z popartowymi stolikami w jaskrawych kolorach. Widać, że restauracja ma aspiracje być czymś więcej niż pizzerio-makaroniarnią (choć oczywiście i pizzy i makaronów tam zastrzęsienie).
Danie główne, które wczoraj pieściło (!) nasze podniebienia to pizza z czarnymi oliwkami, kaparami i czerwoną papryką. Pysznie brzmi, prawda? Ledwo zjadłyśmy dwa kawałki, a już na stole pojawiły się desery – tartuffo limoncello i nero (lodowe kuleczki z jeszcze słodszą niespodzianką w środku). Wersja cytrynowa zawierała lody cytrynowe w bezowej skorupce i serce o smaku limoncello (chyba najsłynniejszy włoski likier, poza amaretto), tymczasem w nero królowała czekolada i adwocatowy sos. A skoro był włoski deser, musiała być i kawa. Tym razem zrezygnowałyśmy z ukochanego latte i zamówiłyśmy cappuccino.
Postanowiłyśmy też przy okazji trochę zainspirować się włoską modą i kulturą. Lena wybrała na stylizację w wersji pastelowo-koronkowej. By słodko nie było tylko w filmie Felliniego. A poza tym, jak ćwierkają ptaszki, pastele będa nam królować tego sezonu. Lona zainwestowała w klasyczny zestaw donny, czyli camelowe chinosy, szyfonową bluzkę, białą marynarkę i złotą biżuterię (czyż nie ze złotem kojarzy się włoski glamour?).
Naszyjnik ze złota i pereł – By Dziubeka %
Złoty łańcuszek – prezent
Bransoletka ze złotym aniołkiem – Lilou
ładnie 🙂 u mnie w mieście otworzyli nową knajpkę i może sie wybiorę ^^
wygląda smakowicie :)))
I’m craving for food after that post!
I’m following you, return love back?
xo
Anastasia
haha, ale tam fajnie! swietne te ogromne fotografie na scianach!:) no i pewnie pyszne jedzenie 🙂 ja wlasnie jestem po pizzy 😀
do reformy szkolnictwa wyższego chętnie się przyłączę 🙂
Jestem pierwszy raz na tym blogu i muszę przyznać, że wydaje się być bardzo fajny :))
Pozdrawiam i Zapraszam do Mnie:
http://all-life-inspiration.blogspot.com/
dziękujemy 🙂
mam ochotę na pizze! Fotografia wcinającego makaronu genialna, chcę taką w pokoju ;d a wy wyglądacie przepięknie 😉
Ja też dzisiaj byłam na obiadku w knajpce….Dziękuje za odwiedziny i komentarz, a i bardzo podoba mi sie żółta torebka:)
Ja się odchudzam a tu takie smakołyki!
Zakochałam się w spodniach Lony <3
ostatnio polowałam na jakieś metaliczne spodnie/legginsy nawet wczoraj w bershce przymierzałam sie do ich kupna, ale zdałam sobie sprawę jak poszerzają nogi a z moimi nie ma co szaleć ;D
http://dont–stop–believin.blogspot.com/
Lona dziękuje i poleca chinosy, choć jak wiadć także ten fason nóg nie wyszczupla, wręcz przeciwnie ;))
super wyglądacie;) Lena, jak dobrze widzę, to mam identyczną torbę tylko bordową;)
pizza wygląda smakowicie 😛 / co do kaloszy – dałam za nie ok.60zł z przesyłką 🙂
Stylizacje zupełnie wiosenne:) Po przeczytaniu o tych pysznościach umieram z głodu!!
Dziewczyny z apetytem na życie! I dobrze! Narobiłyście mi smaka! 😉
mmm zgłodniałam 😉
Jedzenie wygląda pysznie. Strasznie podoba mi się ten naszyjnik ze złota i pereł <3
Dziekuje 🙂 hmm pizzy z oliwkami to ja jeszcze nie jadlam 🙂
Świetny post…. ale mi narobiłyście smak na takie pyszności….. mmmmmmmm :] A ja tutaj na diecie 😛 🙂
Pozdrawiam cieplutko :)))
http://dream-and-be-happy-by-aga.blogspot.com/
lovely pics!
xx
Great pictures, everything looks great! <3
how fun!
http://forallthatjas.blogspot.com/
Mmm <3 Wygląda cudownie 🙂
świetne stylizacje:)
pozdrawiam
Wauw! Great pictures!!
My Blog: MyFashionMind
Od samego czutania nabrałam apetytu..;) Tęsknie za smakiem prawdziwej włoskiej pizzy..! W Polsce jeszcze takiej nie jadłam;PP
obydwie macie świetne spodnie! 😀
kocham niebieska bluzka y biala marinarka! zapraszam do mnie 🙂
evedeko.blogspot.com
Ten komentarz został usunięty przez autora.
A ja w Katowicach nigdy nie byłam 🙁
Podoba mi sie zestaw w pomarańczowych spodenkach 🙂
<3
rebellook.blogspot.com
Spodnie i szorty tragedia. Ani to ładne, ani eleganckie. Szorty wyglądają jak gatki jakiegoś malucha. A spodnie źle śię układają zwłaszcza na wysokości kolan, a do tego wyglądają jakby nigdy nie widziały żelazka. Podoba mi się za to biała marynarka z granatową bluzką i złotym łańcuszkiem. W stylizacji Leny jedynie kolor paznokci jest ok.
mhhhmm, pysznie wygląda 🙂 Świetnie wyglądaliście dziewczyny 🙂
zuki-berlin.blogspot.com
zapraszam!
jestem taaaka glodna w tej chwili a tymi zdjeciami narobilas mi w dodatku jeszcze wiekszego smaka haha :)))
Pozdrawiam i zapraszam takze do siebie :))
Obie wyglądacie niezwykle stylowo!
Bardzo ładne zdjęcia:) Znowu mam smaka na pizzę;)
Zestaw na ostatnim zdjęciu byłby idealny dla mnie:)
Obserwuję:)
bardzo fajny blog!pozdrawiam
obie stylizacje mi się podobają chociaż chyba bardziej przypadła mi to gustu ta Leny
dodaje do obserwowanych
Ładna marynarka i zdjęcia!
ZAPRASZAM do mnie na NOWY post 😀
ouw pizza…i love it too!!
have a nice day 😉
<3
😀
rebellook.blogspot.com
😀
super zdjęcia obie wyglądałyście świetnie 😉 dodaję do obserwowanych i zapraszam do siebie ! 🙂
Bardzo mi miło! W następnej notce zdjęć będzie więcej. 😉
Mniaam, wygląda przepysznie! A Wasz wygląd nie ustępuje ani na krok. 🙂
Pozdrawiam, M.
jakie pyszności na stole:)
mmmm jak Pysznie to wszystko wygląda! Kochane gdzie w KTW jet ta Zajebista restauracja może się tam wybiorę razem z moim Narzeczonym jak przyjedziemy do Sosa ;p zapraszam do siebie nowy post o torcie Tęczowym w moim wykonaniu Bużiakuje ;* Pozdrawiam Sosnowiec nasze kochane miasto <3
Pizza <3.
mniam
+ wszystko super.!
świetne zdjęcia i obydwie świetnie wyglądacie:)
Świetne zdjęcia dziewczyny!:):):):):):):)
Dodaję bloga do obserwowanych!:)
podoba mi sie polaczenie kolorów ,a torebke chetnie bym ci ukradła!