IsaDora Riviera – wszystkie kolory wiosny

Co roku to powtarzam i zrobię i tym razem – czekam na wiosnę, bo to moja ukochana pora roku! Choć tegoroczna zima nie dała się poznać od tej najgorszej strony (prócz ilości jednodniowych przeziębień, które zaliczyłam – pobiłam własny rekord!), to i tak mam ochotę zapomnieć o śniegu, mrozie, ciepłych kurtkach i zimnym wietrze. Dziękuję bardzo, zimo 2016 jesteś dla mnie przeszłością i nie waż się atakować znowu.

Zwłaszcza, że szykujemy się na wielkie roztopy w naszych kosmetyczkach i pozwalamy rozgościć się nowym odcieniom, formułom i produktom. Na pierwszy ogień przybywa do nas piękna, bardzo kobieca kolekcja IsaDora – Riviera Spring 2016. Pewnie doskonale wiecie, że w tym sezonie będziemy spoglądać w stronę barw pastelowych. To nie oznacza, oczywiście, że wszystkie nałożymy na powieki i usta rozbielone róże i błękity. Bo trendy adoptujemy i przetwarzamy tak, by pasowały do nas.

ISADORA2

Idealna cera

Nie ukrywam, że dla mnie idealny makijaż rozpoczyna się od perfekcyjnej cery. Lubię, kiedy podkład daje efekt drugiej skóry. Podkład Nude Sensation (kolor 09 nude blonde) zamknięty jest w bardzo poręcznej buteleczce z pipetką. Ma dość wodnistą konsystencję, jest lekki i jego krycie możemy budować wyłącznie do średniego. Bardzo dobrze współpracuje z blenderem. Wtapia się w skórę, jest niewidoczny dla oka, ale pozostawia lekko wilgotną skórę, z którą dobrze radzą sobie kosmetyki pudrowe.

Trio Face Sculptor to trio do konturowania. Brawo! Im więcej takich produktów na rynku, tym lepiej dla nas. Mamy w czym wybierać, poszukiwać idealny odcieni bronzerów. W tej paletce dostajemy piękny, chłodny brąz do konturowania (jego barwa jest mi bliższa niż ta kultowej palety Anastasia Beverly Hills!), ciepły brozner do opalania i jasny, matowy rozświetlacz, który nie zawiera w sobie drobinek i jest produktem rozjaśniającym. Cena tria to 115 zł i zapowiada się na bardzo dobry produkt.

Wśród nowości znalazłam także malutki, 5g puder Velvet Touch Compact. Maluch jest idealny do torebki. Jest aksamitny, lekko pudrowy, nie waży podkładu i nadaje się do dziennych, szybkich poprawek. Mogłabym się tylko przyczepić malutkiej gąbeczki dodanej do produktu – jest mi zbędna, bo i tak wolę mieć ze sobą sprawdzony pędzel.

IMG_2573 isadora-spring2016-riviera (2)

Cukierki na paznokciach, słodkości na ustach

Wiecie co lubię? Kiedy nauka spotyka się z kolorówką. Kiedy dostajemy produkty, które nie tylko mają sprawić, że podkreślimy piękno. Ale i takie, które pozwolą nam je pielęgnować. Takim właśnie ciekawym kosmetykiem jest błyszczyk do ust Multi Vitamin Gloss, który zawiera w sobie witaminę A, E i C oraz koenzym Q10. Wszystkie one mają zapewnić naszym ustom przyjemnie nawilżenie, odbudowę i gładkość. To dla mnie miła odmiana po matowych pomadkach…

Których również nie brakuje w kolekcji Riviera. Cztery nowe odcienie to słodkie, podbijające kolor ust nudziaki. Lubię kredki (ok, lubię wszystkie produkty kolorowe do ust), a lekkie i naturalne barwy zawsze znajdą miejsce w mojej kosmetyczce. Twist Up Matt Lips nie są bardzo matowe, przez co nie tępe, a także nie podkreślają suchych skórek na ustach. Mają w sobie olejek z papai i kwiatu orchidei, dzięki czemu suną po wargach lekko, ale dają im intensywną barwę.

Paznokcie to ten element, na którym najczęściej testuję kolory sezonu, więc matowy lakier Velvet Matt Nails w barwie Pink Sugar to strzał w dziesiątkę. Znam formułę lakierów Velvet Matt i nazwa dobrze oddaje ich specyfikę. Z jedne strony to matowe wykończenie, ale jakby lżejsze, subtelniejsze. Godne polecenia!

ISADORA4 isadora-spring2016-riviera (13)

Moje oczy są… takie jak lubię!

Mini paletka w kolorach chłodnych brązów, z lekko połyskującymi cieniami (już wypróbowałam na oczach – piękny, subtelny i delikatny błysk!) Riviera Quartet w wersji Nude Rose to jedwabiste, ładnie napigmentowane kosmetyki. Są poręczne, kompaktowe i nadaję się do torebki, i do podróżowania. Zestaw, którym stworzę dzienny makijaż, jak i wieczorowe mocne oko. Spuszczam zasłonę milczenia na opakowanie i pacynkę (i wierze głęboko, że nad tym marka pracuje!).

Liner Twin Tip to produkt, którego użyłam jako pierwszego z całego zestawu. Nie jestem specjalistką od kresek, ale z zadowoleniem spojrzałam w lustro, bo udało mi się niewielkim nakładem pracy zrobić bardzo ładne, kocie oko. Pędzelek/aplikator pozwala na tworzenie bardzo cieniutkich, jak i nieco grubszych linii. Dla takich amatorów jak ja – super!

Do torebki wrzucam również maskarę Precision z bardzo rzadkimi, silikonowymi wypustkami. Dla mnie to znak, że rzęsy powinny być dobrze rozczesane, mocno wydłużone, a przede wszystkim idealnie rozdzielone. Trzymajcie kciuki, bo jeśli znalazłam produkt, który zrobi to wszystko, to będziemy mieć dobry produkt w świetnej cenie – 67 zł.

To, co? Gotowi na wiosnę? Bo ja bardzo!
A niebawem pokażemy Wam tutorial z użyciem kosmetyków IsaDora Riviera Spring 2016.

ISADORA ISADORA3 isadora-spring2016-riviera (3) isadora-spring2016-riviera (23)-horz isadora-spring2016-riviera (25) isadora-spring2016-riviera (30)

4 komentarze

Leave A Comment

Podobne wpisy

Strona, którą właśnie przeglądasz wykorzystuje pliki cookies. Ich wykorzystanie możesz modyfikować w ustawieniach swojej przeglądarki. Zostawiając komenatarz czy pisząc do nas e-mail, pamiętaj, że Twoje dane są zabezpieczone.
Akceptuj Cookie.
x