Jak komplementować, czyli o polskich facetach

Opowiem Wam dzisiaj historię z morałem. W tym tygodniu miałam „ten dzień”. Ten, w którym się człowiek nie lubi, nie może na siebie spojrzeć, we wszystkim wygląda i czuje się fatalnie. Do tego człowiek jest obolały, łyka antybiotyk. Ale trzeba się zebrać do tzw. kupy i wyjść do ludzi, załatwić to i owo. W nastroju podłym wsiadam do autobusu i jadę kilka przystanków. Nagle do środka komunikacji miejskiej wchodzą studenci zza granicy. Głównie płci męskiej, raczej o krwi i usposobieniu południowym. Jeden pyta z kurtuazją o to, czy ta linia jedzie do akademików. A potem klasyk – czy studiuję i co, czy nie miałabym ochoty się spotkać. Na wieść o tym, że mam Męża przeprosił, a na moje odchodne powiedział, że jestem „very beautiful girl”.

Jaki z tego morał?

Być może jednak nie był to mój najgorszy dzień – pomyślałam. I moje myśli pewnie poszłyby w tym kierunku, kiedy nagle obrały inny tor.

Przypomniał mi się filmik, który niedawno obiegł sieć. Dziewczyna przez kilka godzin krąży po NYC i jest zaczepiana przez wielu facetów. Komplementują ją, bywają nachalni, niektórzy są mili, inni irytujący. Faktycznie, jeśli chodzi się 10 godzin i ciągle słychać gwizdy, to człowieka może trafić szlag. A jak jest w Polsce? Ano tak, że jeśli dziewczyna usłyszy komplement od chłopaka/faceta to istnieje szansa, że:

  1.  Jest panem budowlańcem. Remontuje ulicę, robi nową elewację, kładzie kafelki na siłce. Od tych panów zawsze usłyszysz słowo podziwu. Hello!
  2. Jest wczorajszy. Już dzisiejszy, a może nawet jest po całym tygodniu. Zmęczony, lekko chwiejący się, oczy są jego przykrwione, a oddech wskazujący na %. Zawsze skory do komplementów. Odstręczający.
  3. Jest, z tzw. grupy dresowej. Mam wrażenie, że chłopcy w szarych dresach (tych mniej modnych) i w bluzach z kapturem są wybitnie skorzy do kadzenia.
  4. Panowie, o których dacie narodzin nie powinno się z kultury przypominać. Ci nazywają nas panienkami i zwyczajnie są uroczy.

Gdzie są normalni, przeciętni i nasi faceci? Czy to prawda, czy może moje urojenie, że nasi zwykli chłopcy nie są skorzy do wejścia z nami w niezobowiązującą pogawędkę w autobusie czy tramwaju? Nie mówię o wymienianiu naszych zalet, ale zwyczajnej, sympatycznej rozmowie o niczym, pogodzie, książce czy gazecie, ale lekko flirtując. Nasi Panowie tego nie robią, albo mnie się w życiu nie zdarzyło. I nie, nie potrzebuję, to tylko obserwacja. I zaskoczenie, że niektórym to wychodzi tak prosto. Sztuka flirtu nie istnieje…

ps:

Jak już miałam dojść do wniosku, że chłopcy są słabi to mi się przypomniało. Robiłyśmy z Loną zdjęcia i podszedł facet. Zwykły taki, lekki obwieś (a jak niektórzy mówią: typowy Sosnowiec, bez urazy. Albo lekko upośledzony 😉 ) I próbuje wyrywania na „która godzina”. Po nieudanej próbie i asertywnej odpowiedzi, że nam przeszkadza, pan przeszedł na drugą stronę ulicy i ryknął: LESBY! I wyjawił nam tajemnicę – skoro my nie jesteśmy zainteresowane jego zalotami, to pewnie gramy w innej lidze. TO JASNE!

Panowie, ogarnijcie się, bo mamy o Was jak najsłabsze zdanie ;))

spodnie, pierścionek H&M | kurtka Mango | bluzka Zara | chusta House | torebka Parfois | bransoletki Furelle, nn, Manufaktura Niebanalna| botki Ahaishopping

militarne-spodnie-ramoneska1 militarne-spodnie-ramoneska2-horz militarne-spodnie-ramoneska4-horz militarne-spodnie-ramoneska5 militarne-spodnie-ramoneska6 militarne-spodnie-ramoneska11 militarne-spodnie-ramoneska12

8 komentarzy

  • Anita Barbara
    9 lat ago

    Faktycznie z komplementami u nas krucho. Ale szczerze mówiąc jakoś niespecjalnie mi ich brakuje. Mnie osobiście wszelkiej maści komentarze na temat mojego wyglądu krępują. Taki po trosze dzikus jestem 🙂

    • Lena&Lona
      Lena&Lona
      9 lat ago

      ja na co dzień też jakoś się obchodzę bo mam kogoś kto mi ich nie szczędzi, ale jak człowiek pomyśli o tym jak podczas podróży się to zmienia i w innych krajach jakoś prościej wejść w sympatyczne relacje, rozmowy to szok;)

  • Kasia Łuczak
    9 lat ago

    Przepięknie wyglądasz!!!

  • Agnieszka w
    9 lat ago

    Niestety muszę się zgodzić w 100 % dodam tylko, że jest jeszcze grupa flirtujacych na „chama” mało wyszukane komplementy typu „niezła dupa, taką to bym….” jeśli Panowie uznają to jako komplement to im serdecznie współczuję. Miłego Mikołajkowego dnia

    • Lena&Lona
      Lena&Lona
      9 lat ago

      ci zazwyczaj, z mego doświadczenia, są w grupie pijaków i dresiarzy ;)))

      ściskam mikołajowo!:)
      Lena

  • Kasia
    9 lat ago

    Pracuję na budowie(za granicą) i proszę mi wierzyć, że zjawisko tzw. komplementów budowlańca istnieje tylko w Polsce. Jedynie od podwykonawców z Polski słyszę ciągłe uwagi na temat „młodej pani inżynier”, które do wyszukanych nie należą, nierzadko są obraźliwe. Co do reszty, to zgadzam się, że sztuka flirtowania zanika, niektórzy mężczyźni nie mają pojęcia jak być subtelnym i kulturalnym… a szkoda

  • Paryzianka
    9 lat ago

    Ale kwitnąco wyglądasz! Czym się malujesz?

    • Lena&Lona
      Lena&Lona
      9 lat ago

      Tutaj podkład estee lauder double wear, tusz benefit they’re real, rozświetlacz mac, bronzer i rozświetlacz w jednym collistar i niestety nie pamiętam co było na ustach

Leave A Comment

Podobne wpisy

Strona, którą właśnie przeglądasz wykorzystuje pliki cookies. Ich wykorzystanie możesz modyfikować w ustawieniach swojej przeglądarki. Zostawiając komenatarz czy pisząc do nas e-mail, pamiętaj, że Twoje dane są zabezpieczone.
Akceptuj Cookie.
x