Laura Mercier Tarte au Citron – kąpiel w ciastkach

Wyobraźcie sobie górę makaroników w pięknej cukierni. Albo jeszcze lepiej – stół zastawiony słodyczami na dworze Marii Antoniny. Czujecie cudownie słodki, migdałowo-cytrynowy zapach? To teraz wyobraźcie sobie, że w makaronikowej słodkości możecie się zanurzyć. Otoczyć się słodko pachnącymi bąbelkami, które nie pachną chemią, a właśnie wypiekami z małej, tradycyjnej cukierenki.

Nowa seria kąpielowa Laury Mercier – Tarte au Citron – pachnie jak płynne ciastka, którymi można się otulić.

Aż trudno uwierzyć, że piszę o żelu do kąpieli, prawda? A jednak! Odczucie zmysłowej przyjemności jest tym bardziej przyjemne, co zaskakujące. Bo o ile spodziewamy się pięknych kompozycji zapachowych po perfumach, balsamach, kremach, to żel zwykle nie budzi większych emocji. Ba, na półce drogeryjnej znajdziemy wiele pięknie pachnących, przyjemnie myjących kosmetyków (nasi ulubieńcy to Original Source, Le Petit Marseillais, linia kąpielowa Sephory). Czego chcieć więcej?

Zapach gourmet, skomponowany jak perfumy

Laura Mercier znana jest z niezwykłych produktów do pielęgnacji ciała, które wpisują się w trend gourmet, czyli kompozycji zapachowych wzorowanych na aromatach jedzenia. Do bestsellerowych creme brulee, fresh fig czy coconut milk dołączyły nowości – linia Tarte au Citron (dostępna na wyłączność w Douglas) czyli pachnący świeżym ciastem cytrynowym z bezą krem do ciała oraż żel kąpielowy. Zapachy Laury słyną z niezwykłego odwzorowania i faktu, że są komponowane z najwyższą starannością wiernie odzwierciedlając aromat prawdziwych wypieków i deserów. Są przy tym komponowane jak perfumy, czyli z podziałem na nuty głowy, serca i bazowe.

• Nuta głowy: starta skórka cytryny, słodka cytryna, bergamotka, śmietanka
• Nuta serca: kwiaty neroli i anyżu, płatki jaśminu
• Nuty bazy: krem waniliowy, aromat świeżo pieczonego ciasta, piżmo, drewno kaszmirowe

Siła naturalnych ekstraktów

O ile piękne, perfumeryjne zapachy w odniesieniu do kosmetyków kąpielowych segmentu premium nie dziwią, to już ich bogaty skład jest wyjątkowy. Poza bazą myjącą i zapachem, warto zwrócić uwagę na ogrom ekstraktów i wyciągów, którymi żel do kąpieli jest po prostu napakowany. Masło shea, miód, ekstrakt cytrynowy, olej ze słodkich migdałów, ekstrakt miodowy, ekstrakt cynamonowy, kawowy, kakaowy, waniliowy, gałki muszkatołowej. Jak widać w kosmetyku Laury Mercier zapach jest także elementem pielęgnacji, a aromat daje wrażenie realistycznego odwzorowania zapachu wypieków także dlatego, że bazuje na składnikach używanych do pieczenia. Miód, wanilia i przyprawy pielęgnują i dają to cudowne odczucie kąpieli w wielkim puchatym deserze.

Wrażenia z kąpieli

Tarte au Citron to przede wszystkim cudowny zapach, jednak testując produkt przeznaczony do oczyszczania ciała, trudno pominąć praktyczny aspekt stosowania kosmetyku. Kremowy żel oczyszczający jest bardzo gęsty. Tak gęsty, że nie sposób użyć go za dużo (wymagałoby to użycia dużej siły rzy ściskaniu butelki). To wielki plus, biorąc pod uwagę wysoką cenę (w Douglas ponad 200 zł/200ml), daje bowiem pewność, że kosmetyk będzie wydajny i można się nim długo cieszyć. Używanie produktu jest bardzo przyjemne, bo na ciele zmienia się w rodzaj emulsji, niezbyt mocno pieniącej się i dającej wrażenie odżywienia już podczas mycia. Wrażenie, którego nie ma absolutnie po używaniu kosmetyków drogeryjnych ani żeli z kąpielowych linii ulubionych perfum. Największą zaletą pozostaje jednak zapach – tak wiernie oddający aromat cytrynowych ciastek, tak zupełnie niechemiczny, słodki i otulający, ale także świeży. Naprawdę trudno mu się oprzeć.

 

Żel cytrynowy Laura Mercier to z pewnością przyjemność, którą można sprawić sobie lub podarować komuś bliskiemu (opakowanie to piękny flakon i bardzo stylowy, wysokiej jakości kartonik ze srebrnymi wykończeniami).

Amatorzy słodyczy powinni być zachwyceni!