Sephora Trend Report: 3x nude!

To już tradycja, że nowy sezon witamy wraz z Sephorą na wielkiej imprezie Trend Report. I tym razem żałujemy, że weekend piękna w Arkadii, który odbył się między 4 a 6 marca nie mógł być każdym mieście Polski. Dlaczego? Bo jak zawsze wyniosłyśmy ogromną lekcję o nowościach kosmetycznych i pielęgnacyjnych na nowy sezon, spotkałyśmy się z ulubionymi blogerkami i co równie ważne – makijażystami najfajniejszych marek kosmetycznych. A ci zdradzili nam jakie trendy będą wiodące w ich firmach matkach. Ciekawe, co szykuje dla nas sezon wiosna-lato 2016?

Całkowicie nagie i magiczne sztuczki

Najbardziej promowanym lookiem podczas weekendowego szaleństwa okazał się Nude, aż w trzech wersjach – Glow, Glamour i Bronze. To propozycja, która spodoba się za równo fankom makijażu instagramowych gwiazd (konturowanie, perfekcyjne usta, baking), a także dziewcząt ceniących sobie naturalne piękno (lekko zbronzowione policzki, rozświetlone kości policzkowe, skóra muśnięta słońcem). O makijażach w nagim stylu opowiadał gość specjalny, makijażysta Sephora PRO Beauty Team USA – Hector Espinal.

Naszym ulubieńcem jest również Sebastian Gradzik, Smashbox Senior Artistry Trainer, który urokiem osobistym i kosmetykami o czarodziejskich właściwościach oczarował publiczność.

Bo jeśli primer – olejek ma działać na każdy rodzaj cery, a na salony wchodzi balsam matujący KAŻDĄ pomadkę, to nie sposób nazwać tego kuglarskimi sztuczkami. Dariusz Kotarski, Global Make-up Artist Estee Lauder, zabrał nas na wycieczkę do szafy EL i Lona już od dwóch tygodni testuje świeżo zakupiony korektor (więcej wkrótce), a także pierwszy balsam do ciała anti-aging.

Wśród zaproszonych makijażystów znaleźli się również eksperci marek Burberry, Dior, Givenchy (jeśli macie ducha buntowniczki, to pewnie zainteresuje Was czarna pomadka Givenchy, która podbija kolor szminek i barwi usta na jagodowo). Dodatkowonie  mogłyśmy się przyjrzeć nowościom Origins, którego ciągle Wam polecamy i wiemy, że są to produkty, których nie sposób przecenić w walce o piękną i zdrową skórę; to świetne działanie, piękne zapachy, naturalne składniki. Wisienką na torcie były pokazy fryzur Bumble&Bumble, których produkty do włosów nadal odkrywamy i przyglądamy się z im z zaciekawieniem. Znacie?

Wszystkie zapachy przyjemności

Marta Siembab jest senselierem, czyli ekspertem zapachowym. Nikt tak jak ona nie opowiada o tym, jakie wonie działają na nasze zmysły, co dobrego może dla nas zrobić zapach i jak dobrać idealny wśród wielu nowości. I właśnie podczas Sephora Trend Report mogłyśmy porozmawiać z nią o najnowszych woniach Jimmiego Choo, Givenchy czy Carven (o nim opowiemy Wam więcej – obłędny zapach). Senselierka prowadziła również indywidualne warsztaty profilowania zapachowego, które cieszyły się ogromnym zainteresowaniem wśród gości. Bo przecież warto wiedzieć co nas kręci!

A w tym sezonie liczy się… jedzenie! Jeśli szukacie w aromatach zapachu Waszych ukochanych smaków, et volia! Czekolada, owoce, sorbety, zioła i przyprawy korzenne – to one będą królować wokół naszych nosów. W sam raz dla człowieka na diecie; niech się chociaż cieszy aromatem słodyczy na ciele.

Zoom na nasze hity

 

1. Chocolate Bon Bon – paleta neutralnych cieni do powiek Too Faced. Obstawiamy hit wiosny! Pigmentacja tych cieni to bajka, kolory są idealne do wykonania makijażu podkreślającego urodę każdej tęczówki, a opakowanie… jest zbyt słodkie, by się nim nie zachwycać. W sprzedaży od miesiąca.
2. Velvet Noir, maskara Marc Jacobs. Piękne graficzne opakowanie skrywa grubą szczoteczkę, która dozuje sporą dawkę ultraczarnej maskary. Nie jest to aż tak spektakularne pogrubienie, jak w Too Faced Better than Sex, za to jakość i trwałość tuszu znacznie lepsza. Gorąca nowość, jeszcze parzy!
3. Dior Addict Lip Maximizer. To nie jest nowy produkt w perfumeriach, za to lansowany w wiosennej kolekcji jako baza świeżego makijażu ust o młodzieńczo połyskującym wykończeniu. Można go używać zamiast balsamu, jako bazy, top coatu albo nawet… maseczki do ust. Daje cudowną miękkość i uczucie pełniejszych, jędrnych warg.
4. Make Up For Ever Pro Sculpting Palette / Paleta do Modelowania Twarzy 4 w 1. Kremowe rozświetlanie i konturowanie bajecznie miękkimi kremami, które dosłownie topią się pod palcami. Niesamowita jakość i bardzo dobry wybór dla początkujących – kremowymi produktami łatwiej naprawić błędy w konturowaniu.
5. LA RÉVÉLATION rozświetlający puder Givenchy. Prawdziwa gwiazda Trend Report. Produkt, który wywołał poruszenie – jednocześnie matuje, wygładza, pięknie rozświetla i wygląda tak, że chciałoby się na niego patrzeć godzinami. Co ciekawe, rozświetla choć nie ma w sobie ani grama drobinek, matuje, choć jest niezwykle miękki, wręcz kremowy w konsystencji. Hit wiosny? Na razie jeszcze nie do kupienia. Givenchy, czekamy!
6. Insta-Matte, żelowy top coat matujący Smashbox. Od dziś wszystkie szminki w kolekcji można nosić jako maty! I nie trzeba kombinować z pudrem, chusteczkami, o zakupach nowych pomadek nie wspominając. Jedna sprytna mała tubka potrafi w kilkanaście sekund dać pomadce velvetowo-matowe wykończenie. I poprawić jej trwałość. Nie możemy się doczekać, aż trafi do sprzedaży.
7. Nowa kolekcja cieni pojedynczych Sephora Colorful. Kiedyś z cieniami było różnie – raz produkty Sephory były dobrej jakości, innym razem utrzymywały się krótko. Ale koniec kompromisów. Jakość nowej kolekcji jest powalająca, trwałość, kolorystyka, pigmentacja – obłędna, a ulubione cienie można wreszcie przechowywać w paletach. Wystarczy kupić dwa z nich, a paletkę dostaniecie gratis.