Żelowo-kremowe nawilżenie w kolorze

Lubię kolorowe usta. Moja szafka ze szminkami powiększa się coraz bardziej i bardziej. Są kolory, z którymi jestem już tak mocno związana, że nie wyobrażam sobie bez nich makijażu. Są też takie barwy, których brakuje i pewnie niebawem będę ich poszukiwać, to np. klasycznych nudziaków w stylu Kylie Jenner. Całkiem niedawno Lona powiedziała, że używanie szminki to oznaka starości 😉 No nie wiem, może. Choć szczerze mówiąc za błyszczykami nigdy nie przepadałam. Przed Wami świeżutkie barwy z AVON, które w sam raz nadają się do codziennych makijaży.

W mojej kosmetyczce znalazły się cztery bardzo przyjemne barwy:
pink blossom / day lily / hibiscus / honey flower

Czym się charakteryzują?

Po pierwsze, jak wspomniałam wyżej, to szminki do lekkiego, dziennego makijażu. Nie dajcie się zwieść ciemniejszym lub bardziej soczystym barwom. Po nałożeniu na wargi kolor jest delikatniejszy, mniej intensywny i nie tak bardzo widoczny. No chyba, że postaramy się o naprawdę kilka mocnych warstw i tutaj tez miła niespodzianka- kremowa konsystencja ułatwia nam stworzenie mocniejszego looku – nic się nie roluje, nie podkreśla suchych skórek. Żelowo-kremowa lekka formuła sprawia, że usta są nawilżone, miękkie i bardzo przyjemnie wilgotne. Nie są to jednak tytani jeśli chodzi o czas utrzymywania się na ustach; to raczej kosmetyki dla tych dziewczyn, które lubią w ciągu dnia wielokrotnie nakładać na wargi kolejne warstwy ulubionego kosmetyku. Pomadki z serii „zmysłowa przyjemność” świetnie się do tego nadają bo mocno nawadniają i zmiękczają skórę warg. Do tego naturalne barwy pasujące do każdego typu urody czy stylizacji. Powiedziałabym krótko – to lekkie balsamy koloryzujące idealny do podręcznej kosmetyczki.

Dla kogo?

Zdecydowanie dla tych dziewczyn, które zaczynają swoją przygodę z pomadkami i nie są jeszcze pewne tego, czy mocne barwy są dla nich dobre. Albo nie mają odwagi na ekstrawaganckie eksperymenty. Te pomadki prosto się rozprowadzają, zostawiają lekki kolor i przyjemnie nawilżają wargi. To również dobre rozwiązanie dla tych, które nie mogą przesadzać jeśli chodzi o moc i ilość makijażu; dyskretne kolory dodadzą odrobiny barwy, ale nie będą rzucać się w oczy. To także propozycja dla młodych dziewcząt, które jeszcze chadzają do szkoły i i nie powinny przesadzać z makijażem.

Kto się rozczaruje?

Dziewczyny, które poszukują bardzo mocnej, intensywnej i długotrwałej szminki. Jeśli marzycie o pomadce, która przetrwa z Wami wiele godzin i do tego będzie mieć przykuwającą wzrok barwę – to nie ta. Ale niebawem i o takiej opowiem.

szminki-avon (1) szminki-avon (5) szminki-avon (6) szminki-avon (12) szminki-avon (14)

1 komentarz

  • Anita Barbara
    9 lat ago

    Mi pasuje taka delikatność. Ja do mocnych kolorów nie mogę się przekonać. Szkoda, że nie ma zdjęć naustnych 🙂

Leave A Comment

Podobne wpisy

Strona, którą właśnie przeglądasz wykorzystuje pliki cookies. Ich wykorzystanie możesz modyfikować w ustawieniach swojej przeglądarki. Zostawiając komenatarz czy pisząc do nas e-mail, pamiętaj, że Twoje dane są zabezpieczone.
Akceptuj Cookie.
x