I don’t give a damn ’bout my reputation
Dobra, przyznajcie się, że wszystkie mamy wspomnienia z dzieciństwa, w których to odgrywamy role swoich ulubionych wokalistek występujących przed rozemocjonowaną publicznością .
Dobra, przyznajcie się, że wszystkie mamy wspomnienia z dzieciństwa, w których to odgrywamy role swoich ulubionych wokalistek występujących przed rozemocjonowaną publicznością .
Całkiem niedawno, sprowokowana przez Lonę, policzyłam ile w mej szafie można znaleźć spódnic. Wszelkiej maści – maxi, mini, midi. Okazało się, że jest ich 45.
Był 3 czerwiec roku pańskiego 2003. Hmm, a w zasadzie zaczęło się wszystko 26 lutego, tego samego roku. Wówczas, dzień po 16 urodzinach pędziłam co sił do słynnego katowickiego Spodka, by kupić TEN bilet.