Tag

ootd

Stay chic

Odpuść, daj spokój. Niemal 33 lata czekałam na to, by móc sobie to powiedzieć. Jak pewnie część z Was wie, od niedawna postanowiłam zrobić porządne przemeblowanie w życiu.

Czytaj więcej

Stylizacja na festiwal: kimono z frędzlami i sportowa maxi

Gdybym nosiła rozmiar 36 na koncerty/festiwale/wypady za miasto nosiłabym wyłącznie szorty i bluzki z opuszczanymi rękawkami. Ale póki co wymarzona figura jest gdzieś hen na górami (choć powiem Wam w tajemnicy, że od tygodnia obie z Leną działamy na rzecz zmiany tego stanu podejmując kolejną próbę walki z oponkami) i zamiast spoglądać w stronę szortów, wybieram sukienkę maxi.

Czytaj więcej

Total blue look. Motocyklowa kurtka, koszula w kratę i marynarski top

Jaki był wasz ulubiony kolor w dzieciństwie? Mój, zdecydowanie, niebieski. Taki jaśniutki, koloru pogodnego nieba. Dokładnie ten, który przypisany jest małym chłopcom 🙂 I choć nie jestem fanką ubierania się pastelowo (tak, niby bardzo modne, ale jednak w tego typu stylizacjach często wygląda się dość infantylnie, szczególnie nosząc włosy w kolorze blond), dla niebieskiego zawsze zrobię wyjątek.

Czytaj więcej

Ponczo

W klasycznym ponczo wyglądam jak Buka. Zresztą… choć bardzo mi się podoba i chciałam kupić, zanim się ogarnęłam, już trzeba było wyjąć z szafy prawdziwie ciepłe płaszcze i kurtki.

Czytaj więcej

Oh my gold!

Uwielbiam złoto i srebro zimą. Błyszczące dodatki, ubrania: z cekinami, lureksowymi nićmi, koralikami, tasiemkami, wzorami… ostatnio wręcz oszalałam na punkcie pereł i złota oraz połączenia kolorystycznego szarej dzianiny i srebrnych dodatków  pudrowego różu i kremu, czerni i złota.

Czytaj więcej

Nie noszę? Wyrzucam.

Uwielbiam piękne ubrania i dodatki, ale jestem babą bez serca. Nie mam sentymentów. Nie noszę – wyrzucam. Nawet coś, co jeszcze rok, dwa temu było moim ulubieńcem, potrafi z dnia na dzień wylądować w kuble Caritasu.

Czytaj więcej

Grochy a la Carrie.

Nie śmiałabym porównywać się z Carrie Bradshaw. Ale dzięki tej spódnicy i pewnemu popołudniu w Fashion House Outlet Centre Sosnowiec czułam się jak felietonistka z Wielkiego Jabłka.

Czytaj więcej
Strona, którą właśnie przeglądasz wykorzystuje pliki cookies. Ich wykorzystanie możesz modyfikować w ustawieniach swojej przeglądarki. Zostawiając komenatarz czy pisząc do nas e-mail, pamiętaj, że Twoje dane są zabezpieczone.
Akceptuj Cookie.
x