Tag

ootd

A ghost along the Mississippi…

  Dziwnie się jakoś składa, że od kilku tygodni chodzi za mną klimat Nowego Orleanu i Mississippi. A to za sprawą muzycznych podróży, które serwuję sobie przy pomocy southern metalowych wypraw z Down (to interesująca odmiana mocno zakorzeniona w bluesie i country, mocno związana z Konfederacją ), to zaś z nową serią Czystej Krwi, której akcja toczy się w Luizjanie, to znów ze wspomnieniem letnich wieczorów sprzed kilkunastu lat…

Czytaj więcej

Whiter Shade of Pale

O mojej wielkiej niechęci do „skóry muśniętej słońcem” wspominałam już kilkukrotnie. Nie przepadam za temperaturami oscylującymi w okolicach 30 stopni. Wolę dni odrobinę chłodniejsze, pełne słońca, lecz nie upalne.

Czytaj więcej

Metal heart

Moje lato zaczęło się wyjątkowo mocnym uderzeniem. Były grzmoty, huk i fajerwerki. Te muzyczne. Ciągle jestem częścią Metalfestu, dzisiaj jego ostatni dzień.

Czytaj więcej

Two hearts

Kronika pewnej ciąży, odcinek 104. No nic nie poradzę, ale widząc kolejne zdjęcia ze swoją osobą w roli głównej w oczy rzuca się wyłącznie rosnący brzuch (chyba zaczynam rozumieć, co czują kobiety w wieku średnim oglądając na swoich zdjęciach nowo pojawiające się zmarszczki).

Czytaj więcej

Seven Dwarfs

Siedem Krasnoludków kojarzy mi się dość nietypowo, i o dziwo, na smutno. Jako kilkulatka trafiłam do szpitala na dobrych parę tygodni, więc rodzice skrupulatnie zaopatrywali mnie w przeróżne lektury.

Czytaj więcej

Learning to Fly

Dwanaście dni. Dokładnie tyle pozostało do kolejnych urodzin. Już parę lat temu przyszedł taki moment (chyba w dniu świętowania 21 rocznicy przyjścia na świat) uświadomiłam sobie, że zupełnie się nie cieszę.

Czytaj więcej
Strona, którą właśnie przeglądasz wykorzystuje pliki cookies. Ich wykorzystanie możesz modyfikować w ustawieniach swojej przeglądarki. Zostawiając komenatarz czy pisząc do nas e-mail, pamiętaj, że Twoje dane są zabezpieczone.
Akceptuj Cookie.
x