Na przekór wszystkim małym i dużym smutkom (odbijają się na twarzy niestety, co widać też na zdjęciach) ostatni dzień lutego przywitał mnie słońcem i wiadomością o koncercie „Much”
Strona, którą właśnie przeglądasz wykorzystuje pliki cookies. Ich wykorzystanie możesz modyfikować w ustawieniach swojej przeglądarki. Zostawiając komenatarz czy pisząc do nas e-mail, pamiętaj, że Twoje dane są zabezpieczone.