Harely Luv. MotorCycle Club
Ten perfekcyjny jest w kolorze czarnego matu. Nazywa się Iron 883. Nęci, kusi i sprawia, że nie zachowuję się do końca normalnie.
Lato – poszukiwane.
Początek lata budzi we mnie kilka skojarzeń. Te najwcześniejsze, niemal dziecięce przywodzą na myśl burze. Szybkie, nagłe, przed którymi chowałam się pod babciny stół.
DeeZee Katowice rozpoczyna kuszenie…
Jakież było nasze zdziwienie, gdy okazało się, ze DeeZee Katowice (ul. Francuska 2, na rogu z Warszawską 31) powstało nie z motywacji szalonych butoholiczek, ale smykałki biznesowej dwóch przemiłych Jegomościów –
Ach ten Gatsby…
Projektanci i filmowcy krzyczą, że powróci w wielkim stylu. I czy będziemy spoglądać w filuterne oczy Leonardo Di Caprio czy w męski wzrok Roberta Redforda to pewne jest, że świat znów pokocha jazz, prohibicję i słodki upadek wszelkiej moralnej ostoi.
Mint DeeZee & folk stuff!
Uprzedzamy lojalnie – pewna ściana, w pewnym sosnowieckim biurze zostanie jedna z najbardziej obfotografowanych ścian biurowych jakie istnieją. Marzy nam się już wyjście na zewnątrz, ale przy takiej aurze będzie ono kończyło się każdorazowo grubą puchową kurtką i wielgachną czapą.
