Get the London Look!
Nasza londyńska przygoda dobiega końca.Wisienką na torcie niech będzie zbiór fotografii zrobionych troszkę z ukrycia, z pewną dozą nieśmiałości (kto pamięta skąd ten cytat?;)Zostawiamy Was na moment z kwintesencją Londynu.
Nasza londyńska przygoda dobiega końca.Wisienką na torcie niech będzie zbiór fotografii zrobionych troszkę z ukrycia, z pewną dozą nieśmiałości (kto pamięta skąd ten cytat?;)Zostawiamy Was na moment z kwintesencją Londynu.
Tytuł mówi wszystko! Bo historia dzisiejszego bohatera przypomina właśnie opowieść o krasnalu podróżującym po świecie opowiedzianą przez Jean Pierre Jeauneta w filmie „Amelia” (kultowym prawda?). Zamiast krasnala na zwiedzanie wybrał się Carmex w kilku smakach (którego jesteśmy ambasadorkami), a świat skurczył się do stolicy Wielkiej Brytanii.
Co dobre, nadspodziewanie szybko się kończy. Jeszcze się dobrze nie rozgościłyśmy na ulicach Londynu, kiedy trzeba było pakować się do samolotu. Smutno!