Guerlain La Petite Robe Noire i prezentowy set z Douglas.
Kompletne zaskoczenie. Zapach, na który kompletnie nie zwróciłabym uwagi w perfumerii, którym nie ekscytuje się blogosfera, o który nie toczą się wojny na wizażu, nie opowiadają o nim celebrytki, nie wałkują nim mózgu magazyny i telewizje.