Toni Gard My Honey – zapach dla niej na Walentynki
Zapukał kurier. Niespodzianka! O tak, niespodzianki lubimy zawsze i o każdej porze. No to otwieramy. Piękne różowe pudełeczko, takie trochę minimalistyczne, trochę słodkie retro.
Zapukał kurier. Niespodzianka! O tak, niespodzianki lubimy zawsze i o każdej porze. No to otwieramy. Piękne różowe pudełeczko, takie trochę minimalistyczne, trochę słodkie retro.
Choć w nutach zapachowych nowej wody toaletowej z serii Amor Amor – in a Flash – nie ma ani grama czereśni czy truskawek, to właśnie te owoce posłużyły nam za ilustrację zapachu.