Lona popełniła znalezisko. Oto bowiem dobrych kilka tygodni temu, prawdopodobnie w okolicach kwietnia powstały te fotki. W pewien wietrzy dzień, trochę znienacka.
Strona, którą właśnie przeglądasz wykorzystuje pliki cookies. Ich wykorzystanie możesz modyfikować w ustawieniach swojej przeglądarki. Zostawiając komenatarz czy pisząc do nas e-mail, pamiętaj, że Twoje dane są zabezpieczone.