Jak komplementować, czyli o polskich facetach
Opowiem Wam dzisiaj historię z morałem. W tym tygodniu miałam „ten dzień”. Ten, w którym się człowiek nie lubi, nie może na siebie spojrzeć, we wszystkim wygląda i czuje się fatalnie.
Niedoszła gwiazda rocka. Jej idealny dzień to blogowanie, oglądanie filmów i seriali, praca na planie zdjęciowym i wieczorny koncert. Najlepiej metalowy. Ewentualnie dobra książka.
Zawodowo spełnia się w studio filmowym. Ma kota na punkcie kotów. I tatuaży. Najchętniej rzuciłaby wszystko i zamieszkała w Londynie, bo od dawna wie, ze Camden to jej miejsce na ziemi. Okej, blogowania nie rzuciłaby nigdy.
Opowiem Wam dzisiaj historię z morałem. W tym tygodniu miałam „ten dzień”. Ten, w którym się człowiek nie lubi, nie może na siebie spojrzeć, we wszystkim wygląda i czuje się fatalnie.
Jakiś czas temu wspominałam, że poszła do „lekarza od cudów” ( i nadal nie ma on nic wspólnego z rozmnażaniem;). To lekarz, który pozwala pozbyć się kompleksów.
Pewnie każdy z Was zna akcję „Szlachetna Paczka”, ale jeśli komuś umknęło to biegniemy z ideą, a jest piękna. Bo pomoc naprawdę realna!
O tym, że internet to prawdziwa studnia bez dna nie muszę Was przekonywać. Doskonale wiemy, że to co wpuszczamy do sieci może być odnalezione na drugim końcu świata i użyte w sposób tak zaskakujący dla autora, że aż trudno sobie wyobrazić.
Myszki! Obiecałyśmy szaleństwo prezentowe i ono nadal trwa. Tym razem zachwycamy Was aż na… 24 sposoby! Dokładnie tyle okienek ma kalendarz adwentowy, prawda?
O legendarnych już promocjach pisano wiele, bo wielkie są emocje wokół nich. Jednak dla porządku przypomnę o co chodzi – o słynne minus 49% na całą kolorówkę w Rossmannie, spore obniżki na wybrane produkty czy marki w Hebe lub jeden plus jeden produkt gratis, choćby w Naturze czy Superpharm.
Obiecywałyśmy miesiąc pełen niespodzianek dla Was? No i jest! Nasza maraton prezentowy rozpoczęłyśmy na dobre od Maroko Box [klik], a teraz chcemy podarować Wam beGlossy skomponowany przez najsłynniejszą (i według mnie zdecydowanie najładniejszą) polska blogerkę –
Zacznę do tego, że ranking nie obejmuje wielu bohaterów. Tych złych, niegrzecznych, nieuładzonych, nieułożonych. W nim są moim absolutni faworyci, i nie poradzę nic.
Macie wrażenie, że jesienią kupujecie więcej? Bo ja dochodzę do wniosku, że jakoś tak się składa. Nie do końca wiem dlaczego, ale jakoś w chłodniejsze dni mam ochotę na odświeżenie kosmetyczki.
To chyba oczywiste, prawda? Choć teraz on, tańcząc w kuchni przyrządza kolację. Dlatego nie omieszkam stwierdzić, że zajebistość podzieliła się na nas dwoje.