Wieki nieobecny naszego zestawienia 10 najlepszych kosmetyków z drogerii! Szminki, które nie zmieściły się do top 10, ale zdecydowanie są jednymi z najlepszych szminek ever (nie tylko w drogerii, ale w ogóle!). Mają piękne, użytkowe kolory, są leciutkie na ustach i nie przesuszają warg. Poznajcie się! Przedstawimy Wam dziś wszystkie odcienie Bourjois Rouge Velvet The Lipstick.
Abyście mogły wybrać swój ulubiony kolor i kupić go z rabatem -55%
Rouge Velvet
Matowa pomadka do ust Bourjois, cena regularna w Rossmann 58,99 zł (w promocji -55% około 26 zł), ceny w drogeriach internetowych od 26,90 zł (Cocolita).
Szminka matowa w klasycznym sztyfcie. Ma niespotykaną jak na tę półkę cenową pigmentację – jedno pociągnięcie po ustach daje równy, nasycony kolor. Bardzo ciekawa jest jej formuła. Jakby żelowa, nawilżająca (podczas aplikacji dosłownie czuć, jakby po ustach sunęło coś chłodzącego i nawilżającego). Niesamowicie łatwo się aplikuje. Specjalnie wyprofilowany sztyft sprawia, że szminkę możecie nałożyć bez konturówki.
Pomadka występuje w kilkunastu kolorach (stan magazynowy sklepów pokazuje w tej chwili około 12 odcieni, ale to się może zmieniać, bo tak naprawdę jest ich więcej). My prezentujemy 15 z nich na swatchach oraz na ustach.
Swatche
Jak widać na zdjęciach, kolorystyka pomadek Rouge Velvet to głównie czerwienie, fiolety i róże oraz nudziaki.
W tym sporo chłodnych, modnych odcieni.
Po przetestowaniu wszystkich wiemy jedno – trudno nie znaleźć czegoś dla siebie w tak szerokiej i twarzowej palecie kolorystycznej.
Kolory na ustach
I tu przechodzimy do właściwego testu. Bo, jak zaraz zobaczycie, wiele kolorów wygląda na buzi zupełnie inaczej niż na ręce! Mamy nadzieję, że nasze #lipswatche pomogą Wam wybrać swoje ulubione odcienie. Zaczynamy!
Bardzo mocne na swatchach kolory okazują się być twarzowymi różami na dzień!
Piękne i intensywne barwy, choć (jak widać) kolor 10 jest wymagający. Nie do końca równo się rozprowadza.
Odcień 12 to dość ciemny brązowy nude, natomiast 13 to beż i zgaszony róż w jednym. Bardzo dzienny, idealny kolor ust!
Dwa cieplejsze nudziaki. Jasne, dzienne, choć nieoczywiste kolory.
Jedne z naszych ulubionych kolorów!
Kolejne udane kolory. 22 to super opcja dla wielbicielek bardziej beżowych, cieplejszych nudziaków.
Chłodny i ciepły głęboki odcień nude. To też świetne odcienie na co dzień.
Kolor 25 jest piękny (choć niekoniecznie pasuje akurat do Ilony), ale to już głęboki brąz.
Trwałość i komfort
I tu musimy powiedzieć zarówno o wadach, jak i zaletach tych szminek. Bo jeśli oczekujecie takiego matu i takiej trwałości jak w płynnych wersjach Rouge Velvet, to się rozczarujecie. Pomadki Bourjois w sztyfcie nie zastygają tak na ustach. W związku z tym mogą się trochę odbijać na szklankach i będą na pewno szybciej znikać z ust, niż płynne matowe pomadki. Ale! Usta wyglądają znacznie lepiej i lepiej się czują w Rouge Velvet! Macie komfort od nałożenia aż do zmycia. Możecie dokładać szminkę w ciągu dnia i ona nadal wygląda pięknie. Jakość noszenia porównałybyśmy do matowych szminek Chanel, a to jest dla Bourjois wielki komplement (bo matowe Chanelki są świetne)!