Lookbook z Londynu: stylizacja z bomberką

Minął dokładnie miesiąc od naszego powrotu z Londynu i studia Warner Bros (czytaliście o wycieczce do Hogwartu?). Z przyjemnością wracamy do zdjęć z tej wycieczki, by pokazać Wam jedno z moich ulubionych połączeń – zarówno kolorystyka, jak i fasony kurtki, spodni i butów to moje absolutne must have. Druga skóra. Jeśli chcecie wiedzieć, jak najczęściej ubieram się na co dzień, to właśnie tak.

Składniki stylu:

1. Kurtka Bomber. Hit sezonu znalazł się i w mojej szafie, w wersji dość klasycznej – zielonej, za to z nietypowej, lekkiej tkaniny. Uwielbiam ją, bo nie dość, że pasuje prawie do wszystkiego, to jeszcze jest odporna na zagniecenia, dzięki czemu w ciepłe dni mogę ją nosić przewiązaną przez biodra – dokładnie tak, jak chodzi się w kraciastych koszulach.
2. Ripped jeans. Jeśli istnieje jeszcze osoba, która wzbrania się przed noszeniem spodni z dziurami na kolanach, niech jak najszybciej porzuci uprzedzenia. To najwygodniejszy fason świata (bardziej niż boyfriendy). Elastyczna tkanina plus dodatkowe wycięcia na kolanach dają swobodę ruchów i odrobinę nonszalancji. U mnie spodnie wyłącznie w wersji spranej (jednolicie czarnych nie noszę, są zbyt nudne).
3. Slip-ony. Od wiosny do późnej jesieni noszę aż do zdarcia. Potem kupuję następne. Zawsze muszę mieć w szafie przynajmniej dwie pary (jasne i ciemne). Niezastąpione, gdy trzeba nie tylko wyglądać, ale przede wszystkim przemierzać kilometry dróg i ścieżek (a po Londynie poruszałyśmy się głównie piechotą i to naprawdę na imponujących odległościach). Ostatni ulubieńcy – Geox, mają srebrny szpic i wentylację w podeszwie. Nie dość, że wyglądają bosko, to jeszcze dbają o zdrowie stóp.
4. DKNY torba Chelsea. Ktoś musi mi ją zdjąć z ramion i schować głęboko do szafy, inaczej nie przestanę w niej chodzić. Ta torba to najlepiej wydane pieniądze na dodatek z metką projektanta. Pasuje do wszystkiego i nie niszczy się ani odrobinę.

Mój casualowy look idealnie sprawdził się w wojażach po Londynie. Prostota i luz, przełamana odrobiną dodatków, to zdecydowanie dobry pomysł na codzienny styl. Nawet w kolorowym, różnorodnym Londynie.

Kurtka Zara, bluzka Vero Moda, jeansy H&M, buty Geox, torba DKNY / Chiara Boutique, zegarek DKNY / Answear.com, okularny Mango / Answear.com

+++

Przypominamy, że w Answear cały czas kupujecie z 20% rabatem na hasło BTM4 <3