Zapach miesiąca: The Different Company „Pure Eve”
Nie jest łatwo oddać w słowach charakter perfum, ale chyba jeszcze trudniej wyrazić zapach zdjęciem. Po dwóch podejściach poddałam się –
Nie jest łatwo oddać w słowach charakter perfum, ale chyba jeszcze trudniej wyrazić zapach zdjęciem. Po dwóch podejściach poddałam się –
Zdecydowanie wolę pisać o tym, co dobre i warte uwagi. No ale sami tego chcieliście 🙂 Na Facebooku pytałam, czy wolicie hity czy buble roku i w zasadzie buble wygrały przez nokaut (ale było też sporo głosów, by ukazały się obie opcje, także uspokajam –
Błogosławiony bałagan narobił niezłego zamieszania! Nie dość, że sfingował własną śmierć (ach ten error 404), to jeszcze przybrał nową postać i uśmiecha się do Was różowo i szeroko.