Hola hola! Dzisiaj przygotowałyśmy zupełnie nieszablonowy post. Zamiast pokazywać siebie, kosmetyki czy imprezy, zaprosimy Was… do naszych domów. Chcecie zobaczyć ten kawałek rzeczywistości, gdzie powstają blessowe posty i trwają narady nad zawojowaniem kosmosu? Gdzie koty wylegują się całymi dniami (no, chyba że akurat zajmują się wyjadaniem makaronu wprost z durszlaka albo łowieniem mięsa w zupie), gdzie odpoczywamy po pełnych emocji dniach i przygotowujemy się do powiększenia rodziny? Ależ proszę bardzo!
A wszystko z delikatnym śląskim akcentem – spersonalizowanymi napisami dekoracyjnymi z drewna, które otrzymałyśmy od firmy Fandoo. Podobają Wam się takie personalizowane dekoracje? Jeśli tak, zerknijcie na dół posta – czeka tam na Was konkurs, w którym będziecie mogli wygrać specjalnie przygotowany dla Was napis, ręcznie wykonany przez Anię, właścicielkę Fandoo.
Mieszkanie Lony i jej Fandoo Love 🙂
 |
| Może to i nie szczyt wyrafinowania, ale wg mnie ‚love’ świetnie pasuje do sypialni. |
 |
| Kolor drewna jest niemal identyczny, jak rama naszego łóżka 🙂 |
 |
| A tak btw – pościel pomagaliście mi wybierać swego czasu na fanpage’u, pamiętacie? Jak się podoba? |
 |
| Nie mogłam się powstrzymać… Tośka jak zwykle zaczepia wszystko, co nowe w domu :))) |
 |
| A tu już ulubiony puf w salonie – mieszkanko dla komputera. Tu powstają posty na „Bless”. |
 |
| A żeby w trakcie pisania było miło, „Seks w wielkim mieście” na TV. Mogę to oglądać w kółko i godzinami! |
Mieszkanie Leny i jej Fandoo Fun&Home 🙂
.JPG) |
| Nic nie komponuje się lepiej z bielą szafek niż błękit! |
.JPG) |
| Drewniany napis trafił na sam czubek szafki z książkami. |
.JPG) |
| Bo dobra lektura jest FUN 😉 |
.JPG) |
| Home sweet Home czyli nie ma to jak posiedzieć z misiami. |
.JPG) |
| Bo w moim salonie to właśnie niedźwiedzie tworzą domowy klimat. |
KONKURS!
Edit: Wyniki
Nasze serca, a także właścicelki Fandoo, podbiły dwa wpisy i dwa słowa – jedno z nich to „Together” i wyjaśnienie Kamili Sowy, a drugie to… Bazinga! Co prawda hasło wyszło z ust dr Coopera, ale Kasia Jermacz nam je przekazała. Dziewczyny gratulujemy i piszcie do nas na: kontakt.lenalona@gmail.com.
Jeśli spodobała Ci się idea drewnianych napisów w domu i chcesz, by Fandoo przygotowało napis o takiej treści, jaką sobie wybierzesz, nic prostszego – graj o wymarzony napis:
1. Polub Fandoo na Facebooku
2. Wymyśl słowo, które jest dla Ciebie ważne i które chciał(a)byś mieć w domu w formie dekoracji.
3. Napisz w komentarzu pod tym postem, jakie to słowo i uzasadnij wybór (w 1-3 zdaniach). Pozostaw także imię i nazwisko lub nick z Facebooka.
4. Na Wasze najpiękniejsze słowa czekamy do 10 września. A do 14 września wybierzemy osobę, której słowo i uzasadnienie nas rozbawi, zaciekawi lub wzruszy najbardziej. Wyniki podamy na blogu. Powodzenia!
Lena&Lona 
Wybieram słowo ANIOŁEK,ponieważ w ten sposób chciałabym uczcic pamięc mojego zmarłego dzieciątka,postawiłabym ten napis w sypialni na toaletce by mój aniołek zawsze był ze mną:)
Pozdrawiam
Beata Korpecka
Ja stworzyłabym słowo ‚Memories’ ponieważ jestem w trakcie kompletowania mebli do mieszkania (po nieżyjącym już niestety-dziadziusiu) i to słowo kojarzyłoby mi się pozytywnie, ponieważ jesteśmy tylko tym ile po nas pozostanie. Taki akcent na meblach to świetny pomysł i ładnie się prezentuje.
Pozdrawiam serdecznie
Klaudia Bałuszek
IceHOCKEY … nie ma lepszego sportu niż ów kontaktowy, zdzierający kaski z głów i zrzucający rękawice z rąk, łamiący strzelby i zdzierający gardło do ostatniego rzężenia strun głosowych!
Marta szczerbowska
Typography – forma ta jest idealna dla tego slowa! To moja pasja. Idealnie bedzie pasowac w moim biurze projektowym :)) Eunika Jeziorowska
TOGETHER – wybieram to słowo dlatego, że ważne jest dla mnie, aby przez życie przejść z drugą osobą. RAZEM można „pokonać góry”:) Każdy człowiek prawdopodobnie nie lubi samotności, nie lubię jej także ja.
Kamila Sowa
BAMBUS dlatego, że przepięknie wyglądałoby to przy moim niemalże 2-metrowym bambusie, który mieści sie w moim pokoju, ale już zbliża się do sufitu :]
Ania Jop
Wybieram słowo: DREAM
Chciałabym mieć wciąż przed oczami to słowo by nigdy nie zapominać o tym by wciąż dążyć i realizować wszystkie swoje plany i marzenia. Ten napis byłby niczym katalizator działania, gdy moja motywacja słabnie, słowo Dream z powrotem kieruje mnie na właściwe tory.
Daria Waskowiak-FB
ADMIRE- wybrałem to słowo, które znaczy podziwiać- i should admire myself- dlaczego? bo każdy z nas powinien podziwiać siebie, za to, że jest zdolny do życia, do bycia sobą, do bycia szczęśliwym, podziwiajmy siebie za to, że kochamy, że jesteśmy kochani i że mamy szanse, na to by żyć teraz, tutaj!
Mateusz Paściak- na fejsbuku /ppasciak
Lubię na Facebook jako :Joanna Kowalczyk
Wybierałabym napis ” Lusi ” a dlaczego ? Ponieważ to jest imię mojego chomiczka .Postawiła bym koło akwarium oj ładnie by wyglądało . Żeby każdy widział jak ma na imię chomik i się mnie bez przerwy nie pytali .
Hoping to decide to buy pay day loans
often you could discover the genuine dilemma seriously isn’t what it appears.
„TheBest”- Bo najfajniejszy napis, musi mieć najfajniejszą oprawę, i wszędzie gdzie będzie będzie będzie naj-naj. W moim w domu dzięki niemu będzie najwspanialszy designu raj. Asia Rutkowska
Wybieram słowo „imponderabilia”, ponieważ dokładnie oznacza rzeczy nieuchwytne, niematerialne, których nie można zmierzyć, czy dokładnie określić. Mogą to być uczucia, nastroje, czyli coś czego nie dotkniemy, ale wpływa to bardzo istotnie na życie. To piękne, niespotykane, trochę dziwne słowo, które określa to czego nie powinno zabraknąć pod żadnym dachem.
Żaneta Bielecka
Wybieram słowo – PARIS, ponieważ mam dosłownie bzika na punkcie tego miasta,napis idealnie wpasowałoby się w klimat mojego pokoju w którym jest pełno obrazów tego jakże cudnego miasta miłości i artystów.
Przypominałby mi również jak ważne jest dązenie do celu i walczenie o swoje marzenia, bo żyjemy tylko raz i to co przeżyjemy zostaje na zawsze w naszej pamięci 🙂
Lubię na facebooku jako – kefashionsisters 🙂
Ilona ma cudowne łóżko! Sama ostatnio poszukuję nowego, więc ono najbardziej przykuło moją uwagę ;d
A dziękuję, całkiem niezłe 😉 wersja beż plus biały laminat (na ramie, nie widać go na zdjęciach) z tej serii: http://www.brw.com.pl/katalog-produktow/filtry,p,3,premium.html?k=55,raflo
Jakie słowo? Smacznego!
Gdzie spędzamy z rodziną dużo czasu, co jest naszym ulubionym hobby? Oczywiście gotowanie i jedzenie, a przy tym wspólne rozmowy. No to… smacznego!
Z facebooka: Kasia Kwiecień
pozdrawiam!
Staropolskim zwyczajem wybieram WITAMY powieszone w korytarzu naszego mieszkanka wywoła niejeden uśmiech na twarzach moich gości a przecież to najpiękniejszy prezent jaki mogą mi dać a ja im podarować 🙂
Karolina Gerula
Jedno z najważniejszych słów w moim życiu jest „Bizuann”, bo określa ono moją determinację i wiarę w to, że marzenia są po to, by je spełniać. Pewnie zastanawiacie się o co chodzi? Mam dziewiętnaście lat i odważyłam się otworzyć swoją małą firmę z bransoletkami handmade, zaczęłam owocne współprace i muszę przyznać, że ta „robota” daje mi masę satysfakcji i gdy tylko jest mi źle to włączam sobie swoją stronę i czytam przemiłe wiadomości – Bizuann to moje małe spełnienie marzeń i przypomnienie mi, że w życiu nie warto się poddawać.
Z facebooka: Anna Głogowska
.. a moje słowo to Asia,imię mojej Mamy. Na tle innych słów wypada banalnie, ale Mama Asia to absolutnie Istotka niebanalna, taka babka „z jajami”, która oprócz bycia fajną Mamą umie też zreperować domowe sprzęty, a jak potrzeba- rozciąć gips na nodze nożycami do kurczaka i ruszyć dekorować salę na wesele.Zawsze daje mi wielkiego,motywacyjnego kopniaka, niezależnie od tego co w życiu robię, jest moim wsparciem i w takie dni, kiedy wisi kolejną godzinę na telefonie i nie mogę dowiedzieć się „co powinnam zrobić”, dobrze byłoby spojrzeć na „Asię” w innym wydaniu i czuć,że duchem jest przy mnie:)
Z facebooka: Aleksandra Dengo.
Bernadetta Bomba
wybrane słowo: EGYPT, zakochana w kraju i zabytkach miałabym marzenie w pokoju na wyciągnięcie ręki. Napis postawiony wśród palm, w towarzystwie shishy i skarbonki z egipskimi funtami być może sprawi, że to marzenie uda się wkrótce zrealizować:)
Patrycja Pomarańska
Moje słowo to: OTAKU uwielbiam Japonię, anime, mange oraz wszystko co z tym związane więc to okeślenie jest mi bardzo bliskie 🙂 Moi znajomi zwykli mówić na mnie mała japoneczka a ja osobiście wole określenie otaku 😀
Moje słowo to: REMEMBER
Ten rok był dla mnie wyjątkowo ciężki – po długiej chorobie odszedł mój ukochany tata, a kilka miesięcy później straciłam tragicznie kotkę, która była z nami ponad 5 lat…Chciałabym mieć ten napis jak dowód tego, że będę PAMIĘTAĆ. Będę pamiętać wspólne chwile, radości i smutki, dni lepsze i gorsze – na zawsze.
Na Facebboku: Marta Zet
„By Mamas”- to nazwa sklepu internetowego, który otwieram, inspiracją jest mój synek, który niedługo przyjdzie na świat, urządzanie jego pokoju skłoniło mnie do uszycia kilku ozdób i przytulanek, i tak się zaczęło… 🙂 Chciałam dopieścić pokój smyka w każdym szczególe i dać coś od siebie, stąd pomysł, a przy okazji mogłam wszystko idealnie ze sobą dopasować. By Mamas to świat przytulanek, aniołków, kocyków, i innych rarytasów, wszystko w dziecięcych klimatach, wszystko dla naszych milusińskich 🙂
Konto na Facebooku: Dorota Andrzejak
Słowo: dream. Dlaczego? Uważam, że marzenia są piękne i warto je mieć, by dążyć do ich realizacji, a przy okazji, po drodze do celu walczyć ze swoimi słabościami i przeciwnościami losu.
Czy może być coś piękniejszego niż ten blask w oku, kiedy uda nam się spełnić marzenie (swoje lub bliskiej osoby)?
Ola Główka
Witam serdecznie 🙂
Wybieram słowo Family -> na jednej ścianie w salonie mamy powieszonych mnóstwo zdjęć naszej zwariowanej rodzinki! Słowo to byłoby „strzałem w dziesiątkę” powieszone w centralnym miejscu, pomiędzy fotkami. Następnym argumentem jest ukoronowanie naszej pracy oraz pomysłowości, którą stworzyliśmy wspólnie z mężem i na której widok cała rodzina uśmiecha się, wspomina dane sytuację, każdy przystaje na chwilę przed tymi fotografiami i sięga pamięciom do tych dalszych czy bliższych czasów…niejednej osobie łezka się w oku zakręciła 🙂 ! A więc prosimyyy bardzooo wybierzcie nas 🙂
Serdecznie pozdrawiamy … mama Justyna, tata Bartek i córcia Weronisia
Z facebooka Justyna Zgajewska
Witam serdecznie 🙂
Wybieram słowo Family -> na jednej ścianie w salonie mamy powieszonych mnóstwo zdjęć naszej zwariowanej rodzinki! Słowo to byłoby „strzałem w dziesiątkę” powieszone w centralnym miejscu, pomiędzy fotkami. Następnym argumentem jest ukoronowanie naszej pracy oraz pomysłowości, którą stworzyliśmy wspólnie z mężem i na której widok cała rodzina uśmiecha się, wspomina dane sytuację, każdy przystaje na chwilę przed tymi fotografiami i sięga pamięciom do tych dalszych czy bliższych czasów…niejednej osobie łezka się w oku zakręciła 🙂 ! A więc prosimyyy bardzooo wybierzcie nas 🙂
Serdecznie pozdrawiamy … mama Justyna, tata Bartek i córcia Weronisia
Z facebooka Justyna Zgajewska
Odpowiedz
Zgłosiłam się na facebooku, ale teraz zauważyłam link do bloga więc jeszcze raz
JULINEK jest dla mnie najpiękniejszym słowem. Tak pieszczotliwie nazywam moją córeczkę Julię. Bardzo długo na nią czekaliśmy… I taka właśnie jest wytęskniona, upragniona, kochana. Zbliża się pierwsza rocznica narodzin mojego Julinka. Chciałabym mieć taki napis, który upamiętni tę chwilę.
Norway – słowo proste, symbolizuje mój cel. Napis widniejący na półce, czy ścianie będzie mnie motywował jeszcze bardziej w spełnieniu mojego marzenia, by wyruszyć w podróż i przed śmiercią ujrzeć na własne oczy zorzę polarną. Ja wiem, że wielu ludzi gdy mówię o swoich planach wyjazdu do Norwegii, odległa północ puka się w głowę i mówi, że jeździ się do ciepłych krajów, a nie pod Biegun Północny. Tylko, że ja kocham podróżować i poznawać obcą kulturę, ciągnie mnie jak wilka do lasu w nieznane. I na tym poprzestańmy. 🙂
Na facebooku obserwuję jako Paulina Rogalewicz
Na fb, lubię jako: Amelia JA
Moje słowo: REALISMONLY
Mój wymarzony dekoracyjny napis,
W pełni oddaje mej osoby realizm.
Stąpam po ziemi twardo od zawsze
I nigdy wstecz nie patrzę.
Więc wiadomo taki napis derewniany,
To wybór dla mnie doskonały!
DOM.
Dom to dach nad głową.
Dom to rodzina.
Dom to bezpieczeństwo.
Nie ma słowa ponad to. DOM to słowo wielowymiarowe, oznacza i budynek i wielką willę i malutką kawalerkę. To wielodzietna rodzina, ale i samotna para staruszków. Dom to przystań, w której czujemy się bezpiecznie, swobodnie, jak u siebie. Dom to poczucie, że wszystko jest tak jak powinno być. Dom to coś, o co warto walczyć i dla czego warto żyć, każdego dnia podejmować starania, przezwyciężać przeszkody i brnąć do przodu.
Aleksandra Filipowska
a.filipowska@poczta.onet.pl
Creativity.
Kreatywność dała mi więcej, niż zdrowy rozsądek pozwalał mi mieć.
Kreatywność pokazała mi rzeczy, które się nawet mojej filozoficznej głowie rozkminiającej włos na czworo nie śniło.
Kreatywność to moja druga natura.
Magdalena Adamiak
(na FB Madlen Ad)
Najpierw chciałam zaproponować wyrażenie „Be Yourself”,bo w sumie najważniejsze to jest, aby zawsze pozostać sobą w każdej sutuacji. Alee… później wyszłam z założenia, że bardziej w przedpokoju chciałabym mieć:
BAZINGA!
Przypomina się dr Cooper, jest uśmiech, jest poprawione samopoczucie i wszystko jasne 🙂
Katarzyna Jermacz
Słowo CHCĘ, to moje słowo. Dopiero po wielu latach dojrzałam do tego, żeby w życiu znów zaczęło mi się chcieć czegoś więcej niż to co daje mi dzień. Chcę smakować ludzi, świata, uczuć, smaków i zapachów. Znów chcę. Po czasie istnienia, posiadania, wegetowania znów chcę przezywać wszystko i wszystkich.
Słowo, które wybieram to „Music”. Bo bez niej moje życie straciłoby sens i piękno. Bo to muzyka mnie porusza, daje emocje, szczęście, wzruszenie i energię do działania…. Dagmara Marut
Słowo:Fantasmagoria.
Dlaczego? Bo to słowo opisuje moje życie, przygody, miłości i miłostki, artyzm, moje plany i historie. Poza tym mam sentyment do tego słowa, ponieważ Patryk Mogilnicki miał cykl czarono-biały przefantastycznych obrazków w ramach cyklu „Fantasmagorie” (gościły m.in. na łamach Wysokich obcasów).
Na fb lubię jako:Panna Anna Szczęsnowicz
Napis: BabaJędza
Mój mąż nigdy nie mówi do mnie po imieniu – nie wiedzieć czemu…
Stara się nie dziubkować, kotkować, kochaniować, myszkować itp.
Od momentu kiedy zamieszkaliśmy razem mówi do mnie Baba Jędza (o dziwo lubię jak tak do mnie mówi)….no cóż kolorowo nie jest, krew się leje, a ja jak to typowa baba mam chwile, kiedy narzekam, marudzę, rządzę się i wszystko musi być po mojemu czyli taka Jędza jestem 😉
Dlatego chciałabym taki napis u siebie w mieszkaniu, żeby było wiadomo, że jednak w domu rządzi BABA JĘDZA.
Na fb lubię jako Alina Imiołek
Słowo „Dziubas”, bo tak wołamy na naszego synka:)