O tym, dlaczego lepiej być księżniczką.

Jesteśmy wszystkie księżniczkami i basta!

No ale jak to? XXI wiek, kobiety na uniwersytetach, w policji, wojsku, na listach najlepiej zarabiających, samotnie wychowujących, wzorujących się bardziej na Wonder Woman niż Kopciuszku… w czasach, gdy nawet w historii Śnieżki najbardziej fascynuje nas zła królowa (zwłaszcza, gdy wygląda jak Angelina Jolie i maluje się M.A.C.), po co te mrzonki o księżniczkach?

Oscar de la Renta wiedział to na pewno. Dlatego gwiazdy kochały jego typowo syrenie i księżniczkowate suknie. Wiedzą o tym producenci sukien ślubnych, którzy corocznie nabijają armię panien na grube wydatki na jednorazowe outfity. A te nie pytają, tylko wydają. Wiedzą o tym projektanci białych mebelków, różowych pędzelków do makijażu i łóżek z baldachimem. Wiedzą jubilerzy, producenci słodyczy, a już na pewno wiedzą filmowcy. Dlatego księżniczek i kopciuszków mamy w filmach na pęczki. I to nawet tam, gdzie wtrętów księżniczkowych się nie spodziewamy. A jak filmów zabraknie, to szukamy ich w życiu.

Przykłady? Ach, proszę bardzo:

immagine-apertura-blog-abiti-da-sposa-horz

  • Carrie Brandshaw w 6 sezonie ześwirowała na punkcie swojego rosyjskiego kochana i paryskiego życia rodem z bajki.
  • Potem ześwirowała jeszcze raz przed własnym ślubem, gdy dostała suknię od wspomnianego de la Renty i do niej (o losie) dobrała księżniczkowy charakter całego przyjęcia. Zapomniała tylko, że Pan młody nie ma ochoty być księciem.
  • Blair Waldorf w „Plotkarze” nie tylko chciała żyć jak księżniczka, postanowiła nią zostać. Cóż, jak widać pieniądze to nie wszystko, lepiej mieć ‚princess’ przed nazwiskiem.
  • Nawet Anne Hathaway dała się wciągnąć w szaleństwo w koronie i dwukrotnie zagrać księżniczkę.
  • A tam Anne, nawet Czarodziejka z Księżyca była w istocie księżniczką (Serenity)!
  • A tam Bunny Tsukino, nawet Phoebe z „Przyjaciół” była księżniczką (Princes Consuela Banana Hammok) <3
  • Latka lecą, a do kin wkraczają coraz to nowe wcielenia księżniczek, granych przez największe gwiazdy ekranu. Tylko ostatnio można było obejrzeć biografię Księżny Grace (Nicole Kidman), księżny Diany (Naomi Watts), Maleficient, Śpiącej Królewny (z Kristen Stuart).
  • Oczywiście są też prawdziwe księżniczki: Księżna Diana, Kate Middleton, Karolina i Stefania z Monako, królowa Rania z Jordanii, szwedzka księżniczka Madleine… jeszcze wymieniać?

Dlaczego lepiej być księżniczką? Bo księżniczki są ładne, z dobrych domów, lubią otaczać się pięknymi przedmiotami i pławić w luksusach. Są przy tym niezwykle pociągające dla płci odmiennej (niezależnie od statusu i pochodzenia). Rozpalają emocje, bo wydają się mieć wszystko. Urodę, intelekt, pewność siebie. Nawet te nieśmiałe z wiecznie otwartymi jak u jelenia oczami zawsze spadają na cztery łapy i lądują na białym koniu w eskorcie kogoś przystojnego (pecha miała jedynie Fiona, no ale widziały gały co brały).

Nie ma się czego wstydzić dziewczyny. Jesteśmy wszystkie księżniczkami i basta. Śliczne, elokwentne i każda zasługuje na zamek, złote błyskotki, rozkloszowaną sukienkę i tyle makaroników, ile zdołacie zjeść. Warto być księżniczką na co dzień i sprawiać sobie małe przyjemności. Różowe szpileczki, białą toaletkę, na której położycie śliczny retro puder nabłyszczający z Douglas (porcja księżniczkowania dla każdego – tylko 39 peelenów ;)), wdziejecie sweterek w cekiny i ruszacie zdobywać świat. A w domowym królestwie i korona ze złota (dział dziecięcy H&M) zastąpi zwykłą opaskę…

PRINCESS1 - KopiaDSC_0900 - Kopia

Codzienne dawki przyjemności chronią przed księżniczkową palmą w ważnych momentach życia. Lepiej mieć srebrne pantofelki na co dzień, niż wielką bezę na własnym ślubie…

 

 

4 komentarze

  • Wiktoria
    9 lat ago

    Hahaha ubawiłam się! Super pozytywnie na nowy tydzień – wszystkie jesteśmy księżniczkami!

  • 9 lat ago

    Melisski bossskie. Takie właśnie księżniczkowe 😉

  • 9 lat ago

    Oh jak przyjemnie być księżniczką 🙂 Zwłaszcza chodząc w tym pięknym cekinowym sweterku! Mam go i choć na początku wahałam się czy go kupić, tak teraz nie żałuję zakupu. Jest piękny, miękki, ciepły i wygodny – iście księżniczkowy! Choć bycie księżniczką chyba nie idzie w parze z wygodą :D?

  • Mandarynka
    9 lat ago

    Też mam tę koronę z H&M!!!

Leave A Comment

Podobne wpisy

Strona, którą właśnie przeglądasz wykorzystuje pliki cookies. Ich wykorzystanie możesz modyfikować w ustawieniach swojej przeglądarki. Zostawiając komenatarz czy pisząc do nas e-mail, pamiętaj, że Twoje dane są zabezpieczone.
Akceptuj Cookie.
x