Jak urządzić Toskanię w łazience: kosmetyki Nesti Dante

To jest post dla wszystkich, którzy tęsknią za wakacjami. Słońcem. Dolce far niente.  Dla tych, którzy widząc ciemność o 16.00 myślą o kąpieli przy świecach w wannie pełnej piany. Da się zrobić! Połączyć domowe SPA z podróżami w czasie i przestrzeni. Dziś zabieram Was do Florencji, by opowiedzieć o rodzinnej mydlarni Nesti Dante. Miejscu, gdzie powstają kosmetyki o naprawdę niepowtarzalnych i bardzo włoskich zapachach.

---

A wszystko w duchu less waste, ekologicznej produkcji i estetyki vintage. To będzie piękna podróż!

---

---

Odkrywamy włoskie kosmetyki

---

Nie zapomnę, jakie wrażenie podczas ubiegłorocznych wakacji we Włoszech zrobiły na mnie pięknie pachnące mydełka, szampony w kostce i peeling do ciała… w hotelowej łazience. Wiecie dlaczego? Bo były to ręcznie robione produkty z małej mydlarni w sąsiednim miasteczku (mieszkałam wtedy w Gradisca d’Isonco, w regionie Friuli).

Nesti Dante też była kiedyś taką małą mydlarnią. Założoną tuż po wojnie we Florencji przez 20-letniego chłopaka (Dante Nesti), który metodą prób i błędów stworzył mydła tak dobre, że w ciągu dwóch lat otworzył prawdziwą fabrykę i markę sygnowaną swoim nazwiskiem.

---

Naturalne mydła z Toskanii

---

Firma pozostała w rodzinie do dziś. Zarządza nią syn założyciela wraz z żoną i dziećmi. Mydła tworzone są metodą rzemieślniczą, gdzie mydła powstają przy użyciu pary (bez emisji CO2 i przy wielokrotnym wykorzystaniu tej samej porcji wody), a energia do produkcji pochodzi z paneli słonecznych. Wygląd kostek i opakowań (w stylu vintage) oraz naturalne zapachy, które powstają głównie z udziałem miejscowych roślin, mają sprawiać przyjemność, ale też dodatkowo podkreślać lokalność i szczerość, z jaką tworzone są te kosmetyki.

Bardzo mnie ujmuje takie podejście do produktów pielęgnacyjnych. Zwłaszcza, gdy zrównoważonej produkcji i tradycji towarzyszy taka jakość. I zapachy, które naprawdę podnoszą na duchu i dają dużo przyjemności.

---

To nie są zwykłe mydła

---

Zanim Wam opowiem o moich ulubionych zapachach z gamy Nesti Dante i innych kosmetykach do domowego SPA, chciałbym zatrzymać się jeszcze na chwilę przy samych mydłach. Bo uważam, że powiedzieć o nich po prostu  ‚mydła’ to jak nic nie powiedzieć.

To duże (w większości serii 250-gramowe) kostki z retro wytłoczeniami, opakowane w piękne, bardzo retro papierowe owijki (zresztą też produkowane w sposób odpowiedzialny). Dzięki papierowemu opakowaniu (bez wierzchniej warstwy folii, jak na drogeryjnych mydłach) wyraźnie czuć też zapach mydełka, nawet przed otwarciem.

Kostkę Nesti Dante od zwykłego mydła odróżnia też skład. Jest on zbliżony do mydeł marsylskich (tłuszcz roślinny + woda + gliceryna + sól) tyle, że ma dodatek kompozycji zapachowej i dodatkowe składniki kondycjonujące skórę. Naturalny skład sprawia, że mydło nie narusza PH naskórka, nie wysusza skóry.

Mydła Nesti Dante są też wolne od pochodnych ropy naftowej, mikroplastiku, syntetycznych detergentów (w tym SLS) i składników zwierzęcych. Takie kostki są zatem całkowitym przeciwieństwem tego, co kojarzymy z drogeryjnym mydełkiem toaletowym.

Marka Nesti Dante produkuje mydełka w kilku liniach zapachowych, m.in. kwiatowej „Romantica”, sentymentalnej „Dolce Vivere (poszczególne zapachy powstały w hołdzie dla włoskich miast i regionów i pachną roślinami występującymi np. na Sycylii, we Florencji, w okolicach Rzymu, Mediolanu), owocowej Il Frutetto czy Kolekcji Luksusowej (mydła tworzone z okazji 60tej i 70tej rocznicy powstania marki, zawierają cenne składniki np. złoto i platynę, pachną jak perfumy).

---

Seria dla dzieci – najpiękniejszy zapach ever!

---

Jest też wyjątkowe mydełko (oraz żel pod prysznic), które – choć nie należy do żadnej z typowo włoskich linii zapachowych – totalnie zdobyło moje serce.

Nazywa się Carolina e Edoardo (od imion wnuków Nesti Dante) i jest to bardzo delikatna kostka przeznaczona dla dzieci i alergików. Formuła zawiera proteiny ze słodkich migdałów i hypoalergiczną kompozycję zapachową. No właśnie, ten zapach! Pudrowy, toaletowy, pachnący jak dzieciństwo, jak świeże pranie, jak skóra bobasa. Absolutnie cudowny, uspokajający, dający poczucie bezpieczeństwa. Jest też żel do kąpieli i mydło w płynie do rąk i ciała o tym zapachu.

---

Luxury Platinum

---

Wśród rocznicowych, luksusowych serii Nesti Dante bardzo spodobało mi się mydło konopne (ma piękny zapach: połączenie nut kremowych i zielonych liści), seria Gold (ciepła, kobieca kompozycja zapachowa), ale największe wrażenie zrobiła na mnie linia Platinum. Nie tylko przez zapach (zrównoważony, nieco pudrowy, nieco kwiatowy), ale też wygląd i właściwości.

Bo po pierwsze: toż to jest płynna platyna! Wygląda jak stopione srebro (formuła żelu do mycia jest nieco bardziej płynna, mydło w  płynie to baaardzo gęsta, superwydajna emulsja do rąk i ciała), ma mnóstwo srebrnych drobinek (to głównie mika, ale w składzie jest także prawdziwa platyna), które pozostawiają na skórze bardzo delikatny blask. Nie jest to dyskotekowy, widoczny na suchej skórze brokat, po rpostu delikatna poświata zaraz po umyciu.

A dodatkowy bonus stosowania – delikatne działanie przeciwpotne i przeciwutleniające – to zasługa właściwości platyny.

---

Inne zapachy i warianty, które warto poznać

---

Romantica! O mamo, dla fanek kwiatowych zapachów ta seria to wizyta w najpiękniejszym letnim ogrodzie. Róże, piwonie, lilie, narcyzy, goździki, fuksje… Cudowny jest też zapach Philosophia kwiat wiśni, osmanthus i geranium. To tak otulający zapach, jakby dosłownie założyć płaszcz z kwiatów). A jeśli wolicie bardziej unisex, owocowe i roślinne nuty, bardzo polecam zapach figa i migdał z kolekcji Frutetti.

Na dobry początek przygody z mydłami warto z kolei wybrać ‚amorki’. To mniejsze, niż standardowo (150 g zamiast 250) kostki o zapachu liliowym, różanym lub wody morskiej. Opakowania, jak płótna florenckich malarzy, zdobią wizerunki amorków. Seria Amorino ma też świetną cenę – tylko 13,50 zł za sztukę.

---

A skoro miało być domowe SPA, to jeszcze świece!

---

Ręcznie wykonane, powstały na bazie naturalnego, biodegradowalnego wosku roślinnego i olejków eterycznych. Ich czas palenia to około 30 godzin (ale akurat tego jeszcze nie mogę potwierdzić, bo nie wypaliłam do końca jeszcze żadnej).

Klasyczne świece z serii Romantica (róża-peonia, lawenda-werbena albo Portofino) mają średnią moc zapachu. Natomiast świeca Gold jest zdecydowanie bardziej intensywna (z gatunku tych, które pachną nawet bez zapalania knota). Bardzo ją lubię za otulający zapach (idealny towarzysz zimowych wieczorów) i eleganckie, czarne opakowanie.

---

Jeszcze słowo o cenach i kod rabatowy

---

Kosmetyki Nesti Dante, ze względu na metody produkcji i jakość składników, kosztują nieco więcej, niż produkty drogeryjne. Ale to nadal są zaskakująco dobre ceny! Zwłaszcza mydeł, które są bardzo wydajne (szczerze mówiąc niemal nie widać zużycia w moich egzemplarzach), bardzo duże, a kosztują średnio 17,50 zł.

I mogą jeszcze mniej, jeśli skorzystacie z kodu rabatowego udostępnionego nam przez Puder i Krem – oficjalnego dystrybutora Nesti Dante w Polsce.

To aż 35% rabatu!

Wystarczy, że podczas zakupów na puderikrem.pl wpiszecie w koszyku kod NESTI35. Rabat jest ważny na wszystkie kosmetyki Nesti Dante, obowiązuje do końca roku.

---

Wpis powstał we współpracy z Puder i Krem.