Wyobraź sobie paletę aż 35 kolorów cieni, które są dobrze napigmentowane, mają najmodniejsze ciepłe kolory i kosztują mniej niż 55 złotych. Makeup Revolution produkuje je aż w 6 wersjach kolorystycznych, a na dodatek możecie je wygrać w naszym konkursie.
Poznajcie palety Pro HD Amplified. Szykuje się wielki hit!
Na początku małe wyjaśnienie. Tak, zdajemy sobie sprawę, że koncepcja i wygląd tych palet nawiązuje do cieni Morphe. Jeśli interesuje Was info, jak wygląda porównanie między tymi paletami, niestety nie pomożemy – Morphe są w PL wciąż niedostępne i nie było nam dane jeszcze zamówić ich z zagranicy. Oceniamy więc cienie w porównaniu bardziej do innych, wcześniejszych palet MUR, nie słynnych 35O czy 35F.
Formuła bez talku
Zupełnie nowa koncepcja wykonania cieni do powiek przez Makeup Revolution: zero talku w składzie (powszechny, niedrogi wypełniacz, który może powodować zapychanie). Robi wrażenie. Co ciekawe, ten fakt nie odbił się mocno na konsystencji i rozcieraniu. Od pewnego czasu jakość cieni MUR poszła mocno w górę i beztalkowce zachowują się na powiekach tak samo dobrze, jak paletki z serii Reinassaince czy wcześniejsze duże palety.
Mocne i słabe strony
Maty mają średnią pigmentację, ale można je nadbudować do naprawdę imponujących plam koloru (zobaczcie na zdjęcie makijażu!). Odcienie błyszczące są bardzo kremowe, maślane w konsystencji i szczególnie pięknie wyglądają nakładane palcem (albo płaskim pędzlem). Nie do końca podoba nam się, jak wyglądają na mokro, jednak relacja jakość-cena jest naprawdę super.
Opakowanie palet HD Amplified 35 to mocny czarny plastik z dużym lustrem. Oczywiście wewnątrz, zgodnie z nazwą, 35 kolorów – od jasnych po ciemne. I właśnie kolorystyka jest (tradycyjnie w przypadku dużych palet MUR) ich największą wadą. Obie jesteśmy zgodne, że gdyby z palety usunąć 15 cieni, pozostała 20tka tak samo dobrze radziłaby sobie z makijażem, a nikt nie odczułby braku jakiegokolwiek koloru. Niby mamy 35 kolorów, ale częściowo zbyt podobnych do siebie, by czynić różnicę.
Palety w akcji
W makijażu użyto: Pro HD Inspiration, Pro HD Direction,
cena 54,99 zł/szt
Dwa przeciwieństwa. Inspiration to edycja samych matowych cieni, w większości o ciepłych barwach. Są wśród nich naprawdę intensywne barwy pomarańczy i miedzi. Tymczasem Direction to 35 cieni błyszczących. Złoto-brązowo-zielonkawo-miedzianych. Kolory bardzo ładnie się dopełniają, warto więc próbować łączyć kolory z obu palet. Praca z cieniami jest bardzo łatwa, a efekty… zobaczcie same.
Rozdanie!
Lubicie testować nowości w dziewczyńskim gronie? A co, jeśli powiedziałybyśmy, że mamy dla Was nie jeden a dwa wielkie zestawy kosmetyków Revolution:
- 2 palety z serii Pro HD Amplified 35 (Dynamic i Commitment)
- Paletę do makijażu oczu i twarzy Pro HD Eyes&Contour Pelette (108 cieni, konturowanie, rozświetlacz, puder bananowy)
- Zestaw do makijażu brwi HD Pro Brows (paleta cieni do brwi, dwa pędzelki i sztyft rozświetlający)
- Paletę korektorów HD Pro Correct&Perfect
Wszystko razy dwa, bo zestaw powędruje do Ciebie i Twojej przyjaciółki. Jak wziąć udział w rozdaniu? To proste, wystarczy wskoczyć na nasz Instagram, zaobserować nas (jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś) i pod zdjęciem nagród oznaczyć przyjaciółkę, której chcesz sprawić taki prezent.
Taki zestaw mógłby trafić do Magdy Piotrowskiej, w końcu to od niej się o Was dowiedziałam 🙂 myślę, że razem podzieliłybyśmy się jeszcze tymi cudeńkami z naszymi 4 przyjaciółkami(Martą, Agnieszką, Kasią i Martą) <3 Pozdrawiam
Hej ! Już się zmartwiłam że nie będę mogła zawalczyć o tak wspaniale cienie ! Widziałam już jedna recenzje na yt na temat tej palety! Oczy zaświeciły mi się jak 5 zł bo już widziałam mnóstwo pomysłów na makijaże! Byłabym najszczęśliwszą posiadaczką tych cieni, a makijaży nie byłoby konca! Tym bardziej że jestem wizażystką i na pewno gdyby się sprawdziła poleciła bym je moim klientkom. Byłabym najszczęśliwszą dziewczyna na świecie 🙂 nigdy niczego jeszcze nie wygrałam, mam nadzieję że tym razem los się poszczęści i zmaluje coś pięknego, buziaki!
Ahhh a moimi najlepszymi przyjaciółkami są moje siostry ! Magdalena i Małgorzata <3
Cudownie byłoby sprawić niespodziankę i radość siostrze – osobie która ciągle żyje w biegu i na nic nie ma czasu -Maria Nowak
A co jeśli przyjaciółka nie ma instagrama? :/
Aniu, robimy mnóstwo konkursów na fb/blogu, teraz wybrałyśmy formę ig:)
Z racji, że instagrama nie mam – dodaję komentarz tutaj, tym samym zgłaszając się do konkursu. A taki wspaniały prezent chciałabym sprawić swojej najlepszej przyjaciółce, która bardzo lubi eleganckie makijaże w różnych odcieniach brązu – mojej mamie.
Jako iż na instagramir się nie rozpisałam postanowiłam napisać również tu 🙂 mam nadzieje że to mnie nie dyskwalifikuje… chciałabym bardzo bardzo bardzo bardzo bardzo przetestować tej zestaw i wgl. Sprawdzić jak się mają cienie tej firmy (nie używałam wcześniej) do moich ukochanych inglotowych które na dzień dzisiejszy zajmują zaszytne miejsce w mojej kosmetyczce 🙂 i oczywiście byłoby niesamowicie gdyby moja najlepszebprzyjaciółka i zarazem siostra ~Diana Młotkowska~ rówież dostała by taki zestaw ♡ jako że urodziła się ona 13-go sierpnia, a na dodatek w piątek… to wspólnie mamy wielkie szczęście do pecha 😉 ale i tak jest super 🙂
Ehh też nie posiadam instagrama :- A nagrody tak kuszą, że aż szkoda nie zostawić komentarza. Do tej marki mam sceptyczne podejście, raz mi się bardzo podoba kolory są mega napigmentowane A raz tworzą plamy, albo nakładają się na siebie i nie widać różnicy w odcieniach. Dlatego jestem ciekawa tego zestawu 🙂 zapraszam Eweline- moja siostrę , która tak jak ja , jest makijazowa amatorka i miłośniczką swiecidelek na twarzy 🙂
Dzięki za recenzję paletki, mam nadzieję że uda mi się ją osobiście przetestować 🙂
Ja mam z cieniami MUR różne relacje 🙂 Mam 3 paletki Iconic + jedną podobną, lubię je, ale tak bez szału. Z kolei dużą Flawless lubię bardzo-bardzo, a taką samą matową natychmiast puściłam dalej, bo pigmentacja była fatalna 🙂
Hej mam pytanie jak wygląda porównanie jakości z zoeva lub czekoladkami od nich? 🙂 z góry dzięki za odpowiedź 😀
Nie posiadam instagrama lecz chciałabym wziąć udział w konkursie 🙂 Drugi zestaw kosmetyków wpadłby zapewne w rączki mojej siostry 🙂