Od Ciebie dla siebie. Świąteczne prezenty selfcare, które dbają, cieszą i rozwijają.
Zawsze chciałam zrobić taki prezentownik! Skupiony nie na tym, co położyć pod choinkę dla innych, ale raczej podarować prezent samej sobie.
Zawsze chciałam zrobić taki prezentownik! Skupiony nie na tym, co położyć pod choinkę dla innych, ale raczej podarować prezent samej sobie.
Cholibka! Poprzednie tapety i obrazki z Huncwotami (wciąż do pobrania TU) bardzo Wam się podobały. Najbardziej tapety na telefon, co nas mega cieszy –
Jeśli za jedno z najważniejszych wydarzeń roku uważasz premierę „Harry Potter i przeklęte dziecko”, a Twoim marzeniem jest nauka w Hogwarcie, jesteś bez wątpienia w naszym teamie.
Recenzja ósmej „części” przygód Pottera była czymś nieuniknionym. Bo przecież jeśli w tym roku byłyśmy w Hogwarcie (pamiętacie?), to kolejna możliwość odwiedzenia starych katów, to była… oczywistość.
Nasza niedawna wyprawa do Londynu to przede wszystkim odwiedziny w Hogwarcie, czyli Warner Bros Studio (przeczytajcie relację i obejrzyjcie film z Hogwartu), ale także bitwa na styl ulubionych Brytyjek.
Nasza dziewczyńska majówka w Londynie jest już historią, ale jej najbardziej zwariowany punkt będzie jednym z najfajniejszych wspomnień podróżniczych. To dzięki Aussie i Ani z WhatAnnaWears mogłyśmy sprawić, że te kilka dni na Wyspach zapachniały magią.
W zasadzie nie powinnyśmy pisać, a piszczeć i krzyczeć. Wiecie, że przyleciała do nas sowa prosto z Hogwartu i wręczyła list.
Nasza blogowa Lena, prywatnie Milena, jest dzisiaj B-day Girl! Nie wiem, czy mnie nie udusi za podanie wieku, ale urodziny są wyjątkowe, bo to ostatnie przedtrzydziestkowe.
Wakacje dobiegły końca. W tym roku miały one wymiar magiczny. I nie dlatego, że byłam w najbardziej ekscytującym miejscu na świecie (to jeszcze przede mną!).
Wczoraj byłt sabat czarownic! Tak, tak. Bo to właśnie w nocy z 30 kwietnia na 1 maja, wedle podań German, pojawiały się zjawy, duchy i inne widziadła.