Urokliwe zapachy Yankee Candles / goodies.pl

6 listopada 2013
Milena Paciorak [Lena]Milena Paciorak [Lena]
11 komentarzy
6 listopada 2013
11 komentarzy

Tym razem zabieramy Was na wycieczkę do świata dziecięcych życzeń i marzeń (bo i taki zapach Yankee Candles jest dostępny!), wspomnień z dzieciństwa i przytulnej sypialni. A wszystko to za sprawą najbardziej urokliwych, a za razem najsłodszych, zapachów świeczek przybyłych z goodies.pl.

Nie bez kozery pomagają nam w tym niedźwiedzie pluszowe, bo i one kojarzą się nam z przytulnym pokojem, w którym rozsiewa swą woń świeża pościel, i tak pięknie pachnie bawełną. To zapach Yankee, który naprawdę zachwycił nasze mamy (i pewnie i Wasze). Czuć czystość cały czas czystość w powietrzu? Bomba! Podobnie jak aromat miękkich ręczników suszonych na wietrze. Nazwy działają na zmysły i są naprawdę obłędne! Lona kolejny aromat posiada „naturalnie”, a ja dodam, że faktycznie zapach pudru dziecięcego potrafi sprawić przyjemność nawet tym, dla których dzieciaki to wyłącznie kłopoty.

Na deser jeszcze dwa, bardzo jesienne. Błoga jesień to aromat łączący w sobie zapach przetworów, głównie owocowych konfitur, i przypraw. Znów zabiera mnie w podróż w czasie, do babcinej kuchni przepełnionej wonią konfitury. I jest jeszcze November Rain. Ten nieco bardziej smutny i melancholijny. Większości pewnie kojarzący się z urokliwą, ale i tragiczną historią miłosną z klipu Guns’n’Roses. Nie dajcie się zwieść… Tym razem listopadowy deszcz niech zabierze Was na wycieczkę, ot choćby do Stumilowego Lasu!

Milena Paciorak [Lena]
Autor

Niedoszła gwiazda rocka. Jej idealny dzień to blogowanie, oglądanie filmów i seriali, praca na planie zdjęciowym i wieczorny koncert. Najlepiej metalowy. Ewentualnie dobra książka.

Zawodowo spełnia się w studio filmowym. Ma kota na punkcie kotów. I tatuaży. Najchętniej rzuciłaby wszystko i zamieszkała w Londynie, bo od dawna wie, ze Camden to jej miejsce na ziemi. Okej, blogowania nie rzuciłaby nigdy.

11 komentarzy

Leave A Comment

Podobne wpisy

© 2012-2024 Bless The Mess. Blog kosmetyczno-lifestylowy

Strona, którą właśnie przeglądasz wykorzystuje pliki cookies. Ich wykorzystanie możesz modyfikować w ustawieniach swojej przeglądarki. Zostawiając komenatarz czy pisząc do nas e-mail, pamiętaj, że Twoje dane są zabezpieczone.
Akceptuj Cookie.
x