Horoskop na dzisiaj krzyczał do mnie:
Niezbyt korzystny dzień dla spraw osobistych i zawodowych. Kosmiczne wpływy nie gwarantują powodzenia w finansach ani w miłości. W pracy zachowaj umiar w każdym działaniu.
Miłość: Możesz liczyć na odwzajemnione uczucie.
Praca: Dbaj o dobre relacje ze współpracownikami
Czyż nie powinnam zostać w łóżku i przeczekać? Pewnie byłoby łatwiej, ale warto spłatać figla losowi. Bo niespodziewanie Luby nie zrobił nic, co wskazywałoby na brak rozwagi, a na dodatek zapewnił weekend we Wrocławiu. W pracy również nie nastąpił kryzys, ani huragan. Być może wyłącznie twórczy.
Z przyjemnością wróciłam myślami do czasów studenckich, kiedy każdy poranek rozpoczynałyśmy od lektury horoskopu z Metra. I opowiadałyśmy sobie żart, że studenci Akademii Ekonomicznej (dziś uniwerku) zaczynają dzień od analiz giełdowych, a my od dobrej wróżby.
Idąc dalej tym tropem prześledziłam cechy charakterystyczne dla osób urodzonych jako ryby. No i proszę bardzo – szalenie twórczy, nieco rozchwiani emocjonalnie, często egzaltowani i rzadko kiedy kierujący się logikom. Do tego nieśmiali, o słabym charakterze i ze skłonnością do nałogów. Ech… Really?
Kiedy myślałam, ze więcej horoskop nie wykrzesze, to znalazłam to i padłam na kolana, a co ciekawsze smaczki podkreśliłam:
Pani Ryba
Odznacza się oryginalną urodą. Przypomina zaklętą królewnę lub leśną nimfę. Jej urok jest dość osobliwy i na długo zapada w pamięć. Jest ciepła, pociągająca i romantyczna. Pani Ryba jest doskonałą gospodynią. Jest dobrą żoną i matką.
Widział ktoś kiedyś leśną driadę w skórzanych spodniach? Delikatną, wiotką i słodką. No..spójrzcie na mnie [hłe, hłe]. Dalej – gospodyni domowa? Najlepsza ob tylko i wyłącznie spod szyldu Chujowa Pani Domu. I jeszcze ta matka – ja, największa „fanka” dzieci na ziemskim padole. Wow! Chyba zostanę Wróżbitką-Leną. Bo bajki pisze całkiem niezłe… 😉