Sezon jesienno-zimowy jest w mojej szafie zdominowany przez swetry i bluzy oversize. Zdecydowanie najbardziej lubię podkradać te z szafy męża, zwłaszcza przywiezione z ostatniej wycieczki do USA. Bo są dresowe, naprawdę duże i unikalne…
A ukochany tak słodko się wścieka, kiedy zauważa, ze znów podkradłam mu ulubiony sweter lub bluzę… Mamy nawet taki żart, w którym on ciągle powtarza, ze „znaszam” mu ubrania. A przecież mam swoich całą szafę, a on tak niewiele, tak skromniutko. Uroczy!
Przyznajcie się, lubicie podkradać duża, cieplutkie ubrania z szaf swoich facetów?
Ale, żeby nie było, że w mojej szafie tylko męskie, skradzione swetry i bluzy, to są jeszcze ukochane kozaki za kolano. To już kolejny sezon, w którym nosze z dumą moje ulubione pary. Zarówno te na obcasie, jak i płaskiej podeszwie.
Jeśli jeszcze nie macie w swojej garderobie, a kuszą Was ultra kobiece butki, to podrzucam kilka moich lubionych par. Połączone ze sportową bluzą i eleganckim płaszczem są niezawodne! No i niezobowiązujące. W podobnym klimacie noszą się Jourdan Dunn, Hailey Baldwin, obie siostry Hadid, klan Kardashianek.
Kozaki za kolano:
Big Star / Missguided / Carini / Solo Femme
Bluzy oversize:
Adidas Orginals / Lee / Diesel
Dresowa bluza, chyba nieprzypadkowo, przypomina mi czasy podstawówki. Nie tylko dlatego, że w latach 90′ była podstawowym elementem dziecięcej garderoby. Ale również dlatego,że wielkie logotypy były obiektem pożądania każdego szanującego się dzieciaka. Mam w głowie obraz starszych chłopaków z mojej szkoły, takich z siódmej i ósmej klasy, którzy z dumą nosili błękitne, białe, czarne bluzy z ulubionymi markami. To było coś!
Prywatnie, już w gimnazjum, chorowałam na model z punkowcem marki Diesel. Dokładnie ten sam, który widzicie na zdjęciu. Doskonałe połączenie sportu i rebelianckiego stylu. No i powrót do przeszłości, w której kultura hip hopowa i zachłyśnięcie się amerykańską modą było czymś oczywistym. Wraz z miłością do koszykówki, tamagotchi i Spicetek.
Swetry oversize:
Na dokładkę jeszcze porcja dużych, cieplutkich sweterków, które również sprawdzają się w zestawie z długimi kozakami. Ale nie tylko; będą świetnie komponować się z mięciutkim kocem, parującą herbatką z cytryną i ulubioną książką.
I do tego jeszcze pakiet informacji, które sprawią, ze kompletowanie wyprawki na chłodne dni będzie tylko i wyłącznie przyjemnością. Rabat do answear.com, dzięki któremu wszystkie wybrane przeze mnie ubrania (i o wiele więcej!) kupicie ze zniżką -20%! Wystarczy, że przy składaniu zamówienia wpiszecie kod BTM5. Więcej informacji znajdziecie tutaj. A sam kod zniżkowy jest ważny do 10 grudnia. Czyli w sam raz na zakupy mikołajkowe i prezenty świąteczne.
Więcej zdjęć i metki znajdziecie na blogu Fashion House: www.fahsionandmore.pl
Przepiękna stylizacja , torebka i płaszczyk cuda <3