MAC GIRLS: Smarty Pants – idealnie skrojony nudziaczek?

Paletka MAC z serii MAC Girls – Smarty Pants nie została przeze mnie wybrana do testowania przypadkowo. Co chwilkę dostajemy od Was prośby o produkty mniej szalone, mnie różowe, mniej tęczowe. Ale za to użyteczne i dobrej jakosci.

---

Sprawdzam, czy niepozorny nudziaczek jest w stanie oczarować nas i Was.

---

---

MAC PERSONALITY PALETTES / SMARTY PANTS
cena 219zł do kupienia tutaj
oraz w sklepach stacjonarnych, np. w Galerii Katowickiej

---

W kartonowym, lekkim opakowaniu mieści się osiem cieni do powiek i duży rozświetlacz dobrany do kolorystyki cieni. Design paletki nawiązuje do zeszytów szkolnych, a sama nazwa oznacza nic innego jak mądralę.

Idealna paletka dla Hermiony Granger, no nie?

---

Kolory matowe oraz rozświetlacz

---

• Tottaly Obssesed: beżowy cień o dużej pigmentacji. Ładnie rozjaśnia powiekę i przygotowuje ją do nakładania kolejnych cieni.
• No Mercy: ciepły, pomarańczowo brązowy kolor, który kojarzy mi się z odcieniem kakao. Perfekcyjnie dobrany jako cień transferowy lub do roztarcia dolnej linii.
• Smart Aleck: czekoladowy, ciemny chłodny brąz do zaznaczenia kącików oka, dolnej powieki. Pięknie się blenduje i ładnie gra ze wszystkimi cieniami w paletce.
• Way Fresh: rozświetlacz w kolorze białego złota. Uniwersalna barwa, bardzo twarzowa i zdecydowanie dzienna, grzeczna, zachowawcza. Ale dająca zdrowy, piękny glow. Niestety nie jest on widoczny dobrze na swatchu.

---

Kolory błyszczące

---

• Something’s Fishy: złoto-beżowy błyszczący cień z drobinami. Dobrze aplikuje się na mokry pędzel – daje jeszcze więcej błysku.
• Whippersnapper: foliowy cień o pomarańczowo złotym odcieniu. Najlepiej aplikować go palcami, jak wszystkie cienie foliowe z paletki.
• Whiz Kid: przepiękny foliowy cień w kolorze różowego złota. Sprawił mi kłopot, kiedy nakładałam go pędzlem (sypał się i nie błyszczał). Za to zaaplikowany palcami oddaje blask.
• Wisecrack: foliowy, łososiowy cień z lekką, złotawą perełką. Grzeczny i stonowany.
• French Lesson: żurawinowy, roziskrzony kolor o foliowym wykończeniu. Najbardziej szalony, niebywale maślany, ozodba Smarty Pants.

---

Paletka sprytnie skomponowana

---

Cała zabawa z paletką Smarty Pants polega na tym, że mając trzy bazowe matowe kolory, które proponuje MAC i do tego serię błyszczących, metalicznych odcieni, jesteście w stanie zrobić mnóstwo codziennych, użytkowych makijaży. Rama zawsze będzie podobna, ale błyski odmienią spojrzenie. To faktycznie paletka dla „nudziar”, które stawiają na jakość i klasyczne makijaże.

Gdybym miała coś zmienić, to zamiast rozświetlacza, dorzuciłabym dodatkowy matowy cień w kolorze „pomiędzy” proponowanymi brązami oraz wrzuciłabym jeszcze jedne błysk – srebrny. Wówczas gwarantuję, że każda fanka „nudnych” palet byłaby w pełni zadowolona.

Jeśli szukasz paletki do codziennych, szybkich makijaży i lubisz podstawowe, mniej szalone kolory, to jesteś w domu. Dobra jakość, łatwość pracy, poręczność i naprawdę sprytnie zestawione kolory, sprawiają. że makijaż robi się niemal intuicyjnie.

---

A jutro w naszym #TydzienPalet, coś na co czekało wiele z Was… Już kultowa, bardzo pożądana i w nieco chłodniejszej tonacji. Domyślacie się o jaki skarb chodzi?

---

Macie ochotę na różowe nudziaczki? Sprawdźcie recenzję Urban Decay – Naked Cherry.

---