O perypetiach uczuciowych, występach telewizyjnych i jurorskiej przygodzie Kingi Rusin z „You can dance” wiedzą wszyscy. Nie każdy jednak ma świadomość, że dziennikarka, poza bywaniem na bankietach i prowadzeniem programów telewizyjnych prowadzi firmę PR, a od kilku lat także firmę kosmetyczną Pat&Rub, która specjalizuje się w ekologicznych i naturalnych kosmetykach pielęgnacyjnych z wysokiej, jak na polskie warunki, półki. Kosmetyki Pat&Rub dostępne są tylko w wyselekcjonowanych punktach sprzedaży, m.in. w Sephorach oraz sklepie internetowym Merlin.pl, dzięki którego uprzejmości otrzymałyśmy zresztą prezentowane na zdjęciach mazidełka. I nie zawahamy się je dla Was zrecenzować!
Kawowy balsam do ust, 15 ml, cena: 39 PLNDostałyśmy dwie sztuki – kawową i grejpfrutową. Oba warianty mają konsystencję gęstej wazeliny i są delikatnie perfumowane. Dobrze nawilżają i natłuszczają skórę warg i składają się tylko z naturalnych składników. Co ważne, zwłaszcza latem, balsamiki posiadają filtry przeciwsłoneczne SPF 15. To dobra alternatywa dla klasycznych sztyftów czy kremów. Opakowanie jest estetyczne a pojemność, jak na tę wydajność i przeznaczenie, naprawdę spora.
Krem koloryzująco-nawilżający (odc. średni beż), 50 ml, cena: 130 PLNKosmetyk wielofunkcyjny – nawilża, chroni przed warunkami atmosferycznymi, wyrównuje koloryt cery. Latem może zastąpić podkład do twarzy (na niedoskonałości należy jednak wtedy nałożyć korektor, bo siła krycia takiego kremu tonującego jest dużo mniejsza niż klasycznego podkładu). Naszym zdaniem ten krem to dobra, naturalna alternatywa dla popularnych tego roku w Polsce kosmetyków typu BB. Ma piękne opakowanie z wygodną w użyciu pompką. Jedynie cena jest nieco przerażająca…
Balsam samoopalający + brązer, 200 ml, cena: 95 PLNSamoopalacz bez nieprzyjemnego zapachu? To możliwe! A to dlatego, że ten kosmetyk w ogóle nie zawiera dihydroxyacetonu, substancji chemicznej, która odpowiada za ciemnienie skóry a przy okazji wydzielanie się tego nieprzyjemnego zapachu.Tu mamy 100% natury i brązowy kolor ze złotymi drobinkami, który barwi skórę natychmiast, zanim skóra zbrązowieje. Ja mam jasną cerę i mogę używać tego kosmetyku tylko mieszanego z balsamem, bo solo jest za ciemny i pozostawia smugi. Po wymieszaniu problemy znikają, a ja cieszę się przyrumienionymi nóżkami 😉
Balsam do ciała chłodząco-rozświetlający, 225 ml, cena: 85 PLNPrawdziwa gwiazda Pat&Rub! Przyjemnie chłodzi, ma delikatną kremowo-żelową konsystencję, śliczny biszkoptowy kolor nasycony drobniutkimi błyszczącymi (ale nie brokatowymi, to raczej małe perełki) drobinkami, które pięknie nabłyszczają skórę. Efekt wypoczętej, gładkiej skóry osiąga się natychmiast a dodatkowe właściwości chłodzące bardzo przydają się latem.
Maska intensywnie regenerująca do włosów, 225 ml, cena: 75 PLNKosmetyk ma bardzo przyjemną konsystencję, gęstą i kremową. To podbudowuje wiarę w jego regeneracyjne działanie. Pachnie pięknie, lekko cytrusowo. Co ciekawe – należy jej użyć przed, a nie po myciu włosów. Producent zaleca wmasować ją w suche lub wilgotne włosy i trzymać przynajmniej kwadrans. Po jego upływie można umyć głowę jak zwykle. Ja na takie kuracje mogę sobie pozwolić tylko w weekendy (kto ma wolne 15 minut rano przed pracą?), dlatego stosuję raz w tygodniu. Ale muszę przyznać, że ostatnio zauważyłam efekt, jakby moje włosy były grubsze niż wcześniej. Nie wiem na ile to zasługa tej odżywki, a na ile szamponu Volum Expand L’Oreal (używam od niedawna), jednak ten duet spisuje się na medal!
nie wiedziałam, że posiada ona firmę kosmetyczną. ♥
http://imaurore.blogspot.com/
szczerze mówiąc ja też nie wiedziałam o jej firmie, a kosmetyki wizualnie prezentują się świetnie, szczególnie ten balsam do ciała – mam na niego wielką ochotę 😉
soifverte.blogspot.com
a ja wiedzialam ze ma taka firme – uwielbiam takie naturalne kosmetyki:))
Od jakiegoś czasu mam chrapkę na kosmetyki P&R.
Może niedługo, bo że są świetne słyszę nagminnie 🙂
ciekawe :S
O! nie miałam pojęcia, że ma taki związek z kosmetykami 🙂 które moim zdaniem prezentują się dosyć ciekawie 🙂 trzeba by spróbować :))
potestowałabym sobie te kosmetyki:)
Fakt, nie wiedziałam o tym.
Piękne zdjęcia robisz.
książka Kingi to jedna z niewielu ostatnio, po której przeczytaniu pozostała w mojej głowie na kolejne kilka tygodni…i oczywiście wiedziałam o jej kosmetykach, tylko nigdy ich nie widziałam, teraz mam coraz większą ochotę:)cena wysoka ale nie powalająca, raz na jakiś czas namiastka luksusu:)
Balsam do ciała chłodząco-rozświetlający to musi być hit! Przydałby mi się teraz 😀 upały w mieście są nie-do-zniesienia… Z tego co wiem ta firma Kingi Rusin całkiem dobrze się rozwija – czemu się nie dziwię po przeczytaniu tych recenzji 🙂
pozdrawiam!
nie próbowałam żadnego z tych kosmetyków, ale niektóre mnie zainteresowały 🙂
no ja bym poprosiła ten balsam chłodzący na taki upał jak dziś!!!!
Żaba 🙂
Świetne rzeczy i post rewelacja!!! Jak zawsze!!!
★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★
Super kochana:):*
pozdrawiam i jak zawsze, zapraszam do mnie:):*
pierwsze słyszę o tej firmie:) ale kosmetyki zachęcające:) pozdrawiam
Uwielbiam kosmetyki Pat&Rub. Do najtańszych nie należą, ale zdecydowanie warte są swojej ceny, bo działanie ich jest świetne!
Pozdrawiam.