Coraz bliżej Święta! Wieść niesie, że już niedługo dopadnie nas bożonarodzeniowa gorączka, włożymy swetry w renifery (niczym Mark Darcy), będziemy wyznawać sobie miłość (najlepiej: na kartkach jak w Love actually), spotykać się w gronie rodziny i przyjaciół (nawet tak denerwujących jak Osioł ze Shreka), a może nawet wyjedziemy na mały Holiday? Byle tylko nie zostawić w domu Kevina…
Top 10, a nawet 30!
Przedstawiamy subiektywną i bardzo obszerną (sprawdzałam – najbardziej wyczerpujący ranking w sieci!) listę 30 świątecznych filmów (i seriali). W tym 10 ulubieńców wraz z omówieniem. Każdy z nich wprawi Was w świąteczny nastrój i będzie fajną przygrywką do świętowania jeszcze przed Bożym Narodzeniem. No i oczywiście w trakcie też 🙂
-
To właśnie miłość / Love actually
Absolutnie najlepszy film na święta i o świętach, do tego jedna z niewielu komedii romantycznych, którą także mężczyźni oglądają z przyjemnością. Kilka równolegle prowadzonych historii opowiedzianych lekko, ale ze smakiem i humorem. Wszystkie oczywiście prowadzą do wniosku, że ‚all You need is love’ i nigdy nie wiesz, gdzie i w jakich okolicznościach dopadnie Cię uczucie. Plejada gwiazd (m.in. Keira Knightely, Collin Firth, Hugh Grant, Bill Nighy, Liam Neeson, Emma Thompson), świetny scenariusz, piękna atmosfera świąt w Londynie, zabawne dialogi – tego filmu po prostu nie da się nie kochać. To przedświąteczny evergreen, coś jak Last Christmas, tylko na DVD.
-
Dziennik Bridget Jones
Pojęcia nie mam, dlaczego Bridget nie pojawia się w praktycznie żadnych rankingach świątecznych filmów. Przecież Boże Narodzenie jest nie tylko tłem zdjęć, ale ważnym aspektem fabuły. To w święta Bridget jest swatana z Darcym, świąteczna sceneria towarzyszy też finałowi filmu. I choć wielu facetów może nie do końca rozumieć, dlaczego miliony kobiet na całym świecie zachwycają się perypetiami niezbyt mądrej, zupełnie niezgrabnej, zaniedbanej trzydziestolatki, która wciąż dokonuje złych wyborów zawodowych i prywatnych… Bridget jest na pewno must see w czasie przedświątecznym. To jak dziewczyny, team Mark czy team Daniel?
-
Kevin sam w domu
Tak, to już potwierdzone. Kevin znowu będzie sam w domu na święta. Znów zobaczymy to w Polsacie (a ceny reklam w przerwach filmu są podobno najwyższe w całym światecznym paśnie stacji) i znów będziemy narzekać, że nie ma nic nowego w telewizji. Kevin ma jednak tę magiczną właściwość, że choćby go grali (bo grają) co roku, zawsze oglądają miliony (bo oglądają). Czyli jednak grono fanów jest większe niż malkontentów. I nie ma się co dziwić, to przezabawna i ciepła historia, którą po prostu świetnie się ogląda w święta.
PS A ja wiem, dlaczego mam taką do Kevina słabość! Filip jest do niego podobny, ot co 😀
-
Przyjaciele, Ten ze świątecznym pancernikiem (sezon 7, odcinek 10)
Uwielbiam, kocham ten odcinek! Pojedynek między Bożym Narodzeniem a Chanuką, między Świętym Mikołajem a Świątecznym Pancernikiem (czyli Chandlerem i Rossem), w którym… i tak wygrywa Superman (Joey). Dla wielbicieli „Przyjaciół” wieczór z pancernikiem i historiami o pochodzeniu świąt (najlepsze było jak Superman wyprowadził Żydów z Egiptu) to najlepszy pomysł na wieczór, nawet wigilijny. Jeśli jakimś cudem nie widzieliście Rossa w stroju pancernika, najwyższy czas nadrobić tę rażącą zaległość!
-
Holiday
Kiedy „Holiday” wchodził do kin nie budził sympatii. Ckliwa historia z plejadą gwiazd, które średnio do siebie pasują (bo jak pięknego Jude’a łączyć z Cameron, no jak?), niby nowoczesna, niby zabawna, ale jednak to typowa komedia romantyczna. Filmowi dałam szansę dopiero, gdy ukazał się na DVD i… do dziś obejrzałam około 10 razy. Bo choć hisotria nie jest zbyt odkrywcza (ach znowu ta miłość ponad podziałami, sekrety, tajemnice, konwenanse), to naszpikowana jest smacznymi detalami, które czynią ją cudownie ciepłą. I mimo całej sympatii do pana Law, bohaterem filmu jest Eli Wallach, który jako staruszek Abbot – żywa legenda kina – odsłania przed Iris (Kate Winslet) uroki starego Hollywood.
-
Shrek / Pada Shrek
21 jeden wesołych minut ze Shrekiem, Osłem i ferajną. W klimacie świątecznym i przy choince, ale jak to ze Shrekiem bywa, nie bez złośliwości, awantur i bekania. Jasne, że nie jest to tak przednie kino, jak oryginał (moja ulubiona część serii to dwójka), ale bohaterowie, dubbing i dialogi są na równie wysokim poziomie. Widok Shreka w stroju Mikołaja – bezcenny.
-
Harry Potter /saga/
Nie spodziewaliście się tu spotkać Harrego, prawda? A jednak Boże Narodzenie i Hogwart to świetnie dobrane duo. Po pierwsze dlatego, że to świetna seria filmów, wręcz idealna na zimowy, świąteczny wieczór w rodzinnym gronie (pierwsze części oglądamy wspólnie, potem dzieci ewakuują się do łóżek, a starsi robią sobie świątecznego ememefa), po drugie ze względu na przewijający się w poszczególnych częściach motyw Bożego Narodzenia. Gdzie Harry spędzał święta? Jak wyglądało Boże Narodzenie w Hogwarcie? Na ten temat powstały całe artykuły – jeśli do tej pory oglądając Harrego nie zwróciliście uwagi na symbolikę świąt w filmach z serii, Boże Narodzenie to idealny moment, by sobie co nieco uświadomić 😉
-
Ally McBeal, Smutne Święta(sezon 3, odcinek 8)
Boże Narodzenie było istotnym elementem serii, szczególnie w warstwie dekoracji (ogromne choinki, mikołajkowe przebrania bohaterów, nagromadzenie ozdób świątecznych w biurach czy barze) oraz muzyki (bożonarodzeniowe piosenki śpiewała Vonda Shepard, a także ekipa prawników z kancelarii, w tym sama Ally. Wydano także składankę świątecznych piosenek z serialu), jeśli więc lubicie Ally i chcecie powspominać serię, a jednocześnie wprawić się w świąteczny nastrój, macie po temu kilka okazji. Moim ulubionym odcinkiem ze świętami w tle jest ‚Blue Christmas”, pewnie dlatego, że nieco inny niż wszystkie, dużo bardziej refleksyjny (Elaine znajduje niemowlę i budzi się w niej potrzeba miłości macierzyńskiej). Ni i to właśnie tam Ally śpiewa słynną „Santa Baby”!
-
Miś
Miś na święta? A jak! W końcu to nowa świecka tradycja! Boże Narodzenie jest i tłem i bohaterem kultowej komedii Stanisława Barei, ukazującej niewyobrażalne wręcz z perspektywy dnia dzisiejszego absurdy życia w PRL. Śwat Barei stał na głowie, czasem nawet dosłownie, a w zlaicyzowanym (przynajmniej teoretycznie) kraju obchodzenie Świąt Bożego Narodzenia wypadało prześmiesznie.
-
Opowieści z Narnii. Lew, czarownica i stara szafa
Wspaniałe kino familijne, które umili święta, ale też pozwoli zastanowić się nad symboliką Świąt i rolą Mikołaja. Bo w Narnii, choć jest zima, nie ma ani Świąt, ani Mikołaja, ani prezentów, ani radości. I choć Mikołaj nie jest pierwszoplanową postacią sagi, to właśnie jego prezenty sprawiają, że historia zmienia bieg, a przed dziećmi ujawnia się niezwykłość ich przeznaczenia. I to jest prawdziwa świąteczna magia…
Mało świątecznego nastroju?
Sprawdźcie kolejnych 20 filmów o Świętach lub z Bożym Narodzeniem w tle, które wprawią Was w świąteczny nastrój (filmy zlinkowane do bazy Filwebu). Miłego oglądania i radosnych Świąt! Ho ho ho!
11 „Artur ratuje gwiazdkę”, reż. Sarah Smith
12 „Ekspres polarny”, reż. Robert Zemeckis
13 „Family Man”, reż. Brett Ratner
14 „Gremliny rozrabiają”, reż. Joe Dante
15 „Grinch: świąt nie będzie”, reż. Ron Howard
16 „Jack Frost”, reż. Troy Miller
17 „Kevin sam w Nowym Jorku”, reż. Chris Columbus
18 „Listy do M.”, reż. Mitja Okorn
19 „Miasteczko Halloween”, reż. Henry Selick
20 „Opowieść wigilijna”, reż. Robert Zemeckis
21 „Przetrwać święta”, reż. Mike Mitchell
22 „Renifer Niko ratuje Święta”, reż. Michael Hegner i Kari Juusonen
23 „Śnięty Mikołaj”, reż. John Pasquin
24 „Świąteczna gorączka”, reż. Brian Levant
25 „Święta Last Minute”, reż. Joe Roth
26 Ja cię kocham, a ty śpisz, reż. Jon Turtletaub
27 Casper straszy w Boże Narodzenie, reż. Owen Hurley
28 Powrót Batmana, reż. Tim Burton
Niby sporo tych propozycji, ale wszystkie znane. Widzę niszę na rynku. Dobrze, że „Listy do M” 2 lecą w kinach, to jest się czym „nastroić”. 🙂