Biegamy! Kto ze mną?

Słuchajcie, sprawa jest prosta. Potrzebuję dobrego motywatora.
Albo i dwóch.

Jeszcze miesiąc temu nie miałam pojęcia, z czym się je to całe bieganie. Spróbowałam, było super. A potem przyszła zima – deszcze, śniegi i szarówka. Odechciało się. Raz wyszłam poćwiczyć (bo przecież jeszcze nie pobiegać, tak naprawdę wciąż się uczę) w deszczu i do dziś nie rozumiem, jak ludzie mogą z własnej woli poddawać się takim torturom. Brrr. Rozumiem, że bieganie wciąga i to pewnie zasługa endorfin, uporu i motywacji. No właśnie, z tą ostatnią u mnie jakoś słabiej.

Dlatego ogromna prośba – jeśli ktoś (tak jak ja) zaczyna właśnie przygodę z bieganiem, niech da znać – powspieramy się. A tymczasem zapraszam na kilka zupełnie improwizowanych fotek (uprzedzam pytania – makeup tylko na potrzeby zdjęć), które zrobiłyśmy niedawno dla Fashion House Sosnowiec. Bo co jak co ale ubrania i buty to w bieganiu ważna sprawa. Nie chodzi przecież tylko o to, by wyglądać stylowo, ale przede wszystkim o zdrowie. Brak przeziębień, kontuzji, dobra widoczność na drodze/poboczu (odblaski są ważne!). A ceny ubrań sportowych to z kolei prawdziwy cenowy hit outletu!

 

Mam na sobie:

Buty do biegania Adidas Duramo6 229 / 159,99 zł
Fioletowa bluzka Adidas 159 / 109,99 zł
Legginsy do biegania Nike 250 / 170 zł
Kamizelka z kapturem Nike 279 / 195 zł
Biustonosz sportowy Puma (średnie podtrzymanie) 105 / 75 zł
Pas sportowy z bidonem Puma 149 / 79 zł

Całość: 1171/ 788,98 zł