Nasza druga odsłona wosków Yankee Candle z goodies.pl nabrała rumieńców. Słodkie, wonne zapachy wosków wybrane specjalnie na jesienne dni stałe się domową tradycją. Tym razem w ruch poszły aromaty najbardziej kojarzące się z jesiennymi kolorami, smakami, zapachami. Zaczerwienione liście idealnie grają z zapachami jabłek, korzennych przypraw, cynamonu czy ciągnącego się karmelu. Od samego pisania aż w głowie się kręci, więc uwierzcie nam na słowo – to co dzieje się podczas zapalenia świeczki przechodzi najśmielsze oczekiwania. Człowiek również robi się głodny, jak mały niedźwiadek nabierający sadełka, by zapaść w sen zimowy.
Woski nadal zachwycają swoim długotrwałym efektem. Raz zapalony może towarzyszyć nam przez kilka dni, niemal cały czas otulając mieszkanie słodkim zapachem. Choćby mandarynki i żurawiny. Ta zaleta przeradza się w mały kłopot – mając do wyboru tyle cudownych woni nie sposób doczekać się kolejnego zapalonego wosku. Trzeba cierpliwie czekać, by nasze domy zapachniały czymś inny, równie interesującym i pobudzającym zmysły. Moim absolutnym jesiennym hitem jest „vanilla chai”, tym przyjemniej, że mogę nie tylko pić wieczorem pyszny napój, ale cały czas czuć jego woń w powietrzu. Słodki, ale z pikantną nutą. Idealnie rozgrzewa i relaksuje!
Nie przypadkiem wybrane zapachy mają barwę czerwieni. Choć uwierzcie, wśród wosków z goodies.pl można znaleźć jeszcze więcej zarumienionych zapachów.Czereśnia, miód i przyprawy czy mocno intrygujący zapach namalowany przez naturę, to kolejne propozycje dla fanów otulających woni.
Uwielbiam takie korzenne, zimowe zapachy 🙂
Mmmm…mam postanowienie na dziś!! Maszeruję po yankee bo się ich tyle naoglądałam na blogach, że po prostu muszę je mieć;)
I tak to się kręci 😊
Uwielbiam te woski!
też muszę sobie je kupić 🙂 Pięknie pachną i uroczo wyglądają
Absolutnie cudowne zdjęcia!
Aż czuję te zapachy :]
rewelacyjne zdjęcia <3
uwielbiam woski YC,właśnie zrobiłam sobie ich mały zapas i pokolei testuje zapachy 🙂
dziś w Rzeszowie kupiłam jeden wosk Yankee, za chwilę go zapalę i jestem ciekawa jak duża jest różnica miedzy naszym krajowym produktem a tym oryginałem.
czekamy na recenzję!:)
Przepiękne zdjęcia, bardzo klimatyczne ! 🙂
pozdrawiam 🙂
uwielbiam je ;0))
Chyba w końcu muszę zaopatrzyć się w Yankee 🙂
Mandarin Craberry mnie w sobie rozkochał 😉
Musze je wyprobowac
Kisses
Aga
http://www.agasuitcase.com
oł:D cudo~!
rozaliafashion.blogspot.com- klikniesz w baner SHEINSIDE na blogu? 🙂
dzięki ;*
obserwuje:D
koniecznie wypróbuje :)W wolnej chwili zapraszam u mnie konkurs do wygrania pudełko z biżuterią FJBOX
Vanilla Chai i Salted Caramel <3
i w głowie wiruje – uwierz:))
super <3
uwielbiam ich wynalazki, w Krk wlazłwszy do ogromnego sklepu Yankee nie wiedziałam w którą stronę zwrócić me oczy i nos! mój number one to cherry 😉
Vanilla Chai za mocna jak dla mnie 🙂