O wielkiej sile charakteru Ślązaczek nie trzeba nikomu opowiadać. Krąży stereotyp dziewuchy ze Śląska- niezależnej, mocnej w gębie, pewnej siebie, nie dającej sobie w kaszę dmuchać. I jak nie jestem zwolenniczką szablonów, tak zdradzę Wam sekret – tak, coś w tym jest. I w miniony weekend, w Silesia City Center, blisko 200 dziewcząt i kobiet z naszego regionu udowodniło, że piękno jest w każdej z nas. I to właśnie jest nasza wielka siła!
Na blessie staramy się nieść moc pozytywnej energii, dodawać odwagi, dbać o piękno wewnętrzne i zewnętrzne. To jasne, ze zdarzają się nam dni, kiedy wszystko jest na opak. Ale wtedy mamy siebie i Was, a czasem też odcinek „Seksu w wielkim mieście”, który potrafi poprawić humor lepiej niż tabliczka czekolady.
Udział w takiej akcji jak #ZawszePiękne to dla nas oczywistość. Bo piękno nie mierzy się centymetrami, metryką, ilością makijażu czy kolorem włosów. Piękno to my, przecież to jasne!
Cały weekend na terenie Silesii City Center trwała wielka sesja zdjęciowa. Każda z pań mogła stanąć przed obiektywem Radka Kazimierczaka, który fotografował m.in. Lyncha czy Allena. Jednak nam najbardziej zaimponował podczas indywidualnej pracy z każdą z pań. Rozmiękczał ich serca i dodawał odwagi. To widać na stworzonych portretach, które miałyśmy możliwość już zobaczyć. Galeria 40 wybranych fotografii stanie na terenie galerii i każdy, między 6 a 15 czerwca, będzie mógł dostrzec siłę, piękno, mądrość śląskich kobiet.
Prócz sesji zdjęciowej, na uczestniczki akcji czekały upominki – kosmetyki od The Body Shop, masaż dłoni na pachnącym stanowisku L’Occitane, pyszna kawa Nesspresso, praliny Mount Blanc, porady wizażystek i makijaż w strefie Sephory, najnowsza kolekcja marki Furelle i rady stylistek, drobne upominki od ABC, stylistka fryzur Jan Lous David i fotobudka, przy której czekała Marta Sędzicka, finalistka Top Model.
To był niezwykle intensywny weekend, ale satysfakcja kobiet, które nas odwiedziły wprawiała w doskonały nastrój. Dziewczyny w ciąży, silne kobiety na wózkach, panie po ciężkich chorobach, seniorki i juniorki, a także nastolatki. Mnie osobiście cieszyły odważne młode dziewczyny, które na co dzień bombardowane są fotkami instagramowych miss. To dobrze, że potrafią uwierzyć, iż piękno to nie fotoszop.
Oby więcej takich akcji 😉