Znaleźć takie miejsce na Śląsku to… dość prosta sprawa, wiecie? Wszyscy kojarzą to miejsce z brudem, kopalniami, szybami, dymem. Ale perspektywa zmienia się mocno, kiedy człowiek zacznie poznawać. Nie trzeba jechać zbyt daleko. Już w samych Katowicach znajdziemy mnóstwo zalesionych, romantycznych miejsc. Idealnych na wycieczki rowerowe, pikniki. Wszystko to w lasach ligockich. Na rolkach można jeździć w Parku Kościuszki i na Trzech Stawach, z resztą to drugie miejsce jest także mekką fanów muzyki offowej i właśnie tam Artur Rojek przeniósł swój festiwal.
Tuż na granicy Katowic i Chorzowa mamy cudowny Park Śląski. Ilość atrakcji i zieleni jest zaskakująca. Od wesołego miasteczka, zoo, tras rowerowych, plaży, kontenerów kultury (takich mikrokapsuł z zapleczem dla zespołów). To tam odbywają się festyny, koncerty, letnie pokazy sztuk teatralnych, festiwal kolorów, a także kultowe wystawy roślin.
Równie pięknie można spacerować w Sosnowcu, Będzinie czy Dąbrowie Górniczej i właśnie tam znalazłyśmy ten romantyczny pomost. I płetwonurków. Na kilka chwil byłyśmy bardzo, bardzo daleko…
bluzka Mango | narzutka TK MAXX | szorty H&M | naszyjnik by Ilo | buty Mohito | wianek Lola Wite
Cudny masz ten wianek 🙂
wszystkie od Loli są zapierające dech!