Lena&Lona Na pytanie o to, ile mamy szminek w swej kolekcji
trochę trudno opowiedzieć.
Bo świadomość, że jest ich ponad 120 może mrozić krew w żyłach. Zwłaszcza, że nie jesteśmy makijażystkami i są to kosmetyki wyłącznie na nasz użytek. Własny! No, ale wybaczcie nam… (Mężowie). Jesteśmy blogerkami, jesteśmy kobietami z krwi i kości, jesteśmy uzależnione od pięknych kolorów, nowych formuł, jedwabistych ust. Uwielbiamy testować nowości, a także sięgać po klasyki.
Stworzenie dla Was listy dziesięciu ulubionych pomadek nie było proste. Bo postawiłyśmy sobie wysoko poprzeczkę!
Ma na nie obowiązywać rabat –20% w Douglas (stacjonarnie i online).
Czyli, że mają nie tylko być niezawodne, ale i w niemożliwie niskiej cenie.
Oto nasza złota dziesiątka, a o tym jak kupować z rabatem na końcu posta. Bo to cudowna wisienka na szminkowym torcie.
TOP 5 LENY
MAC Matte / Heroine
3gr/ 86 zł [-20% rabat w Douglas = 68,80 PLN]
To była pierwsza szminka MAC’a jaką kupiłam (ja, Lena). Buntowniczy kolor purpury, jeszcze bardziej rebelianckie matowe wykończenie i ta legendarna trwałość… Ktoś może zapytać – gdzie dziewczyno chodzisz w tej szmince? A ja odpowiem prosto – gdzie tylko chcę, bez względu na miejsce i czas. Bo ta pomadka, to część stylizacji, którą czuję i „unoszę”. To ona dodaje pewności siebie, robi ze mnę twardą laskę i sprawia, że jeansy i czarny top nabierają charakteru. Jeśli nie potraficie się odważyć, ja tylko powiem – zróbcie to. Bo przecież jak nie teraz, to kiedy?
Estee Lauder Pure Color Envy Sculpting Lipstick / Irresistible
3,5gr/ 139 zł [-20% rabat w Douglas = 111,20 PLN]
Jeśli marzycie o głębokim, trwałym kolorze, ale nie macie ochoty na mocne maty, to trafiłyście właśnie do szminkowego raju. Długotrwałe nawilżenie, bardzo dużo pigmentu, intuicyjna aplikacja (nie potrzebujecie lusterka, uwierzcie!) i kolor, który zawrócił mi w głowie. I tak, nie mogę mu się oprzeć. To bardzo brudny róż, który subtelnie przechodzi w prześliczny fiolet, a niekiedy zachwyca brązowymi nutami. Dla mnie to taki odważniejszy nudziak, który chowa się w mojej kosmetyczce, kiedy potrzebuję czegoś wyrazistego i luksusowego.
Lancome Rouge in Love / kolor: Beige Dentelle
4,2gr/ 139 zł [-20% rabat w Douglas = 111,20 PLN]
To u mnie nowość, ale już zdążyłam zakochać się bez pamięci! Po pierwsze uwodzi mnie piękne, dziewczęce opakowanie Rouge in Love. Mamy srebro, odrobinę złota i cudowny kwiat Lancome. Z resztą wytłoczony jest on i na samej pomadce, więc za każdym razem, kiedy aplikuję szminkę mam na twarzy uśmiech. Lekka formuła i bardzo wyrazisty kolor, to chyba najtrafniejszy opis kosmetyku. Do tego szminka delikatnie błyszczy, niezwykle elegancko. Myślę sobie, że to idealny prezent dla każdej kobiety. Ten kolor, ta konsystencja i wykończenie, to opakowanie.
Laura Mercier Paint Wash Liquid Lip Colour / kolor Nude Rose
6 ml/ 159 zł [-20% rabat w Douglas = 127,20 PLN]
Pomadki w płynie to niewątpliwie hit ostatnich sezonów. Niestety, wiele z nich to szminki zdobywane przez amerykańskie kuzynki lub kupowane z mocną przebitką cenową. A wcale nie jest to konieczne! Laura Mercier proponuje piękne, wyraziste kolory, które kochają kobiety. Mój ulubiony to Nude Rose, ale zdecydowanie bliżej mu do nieco trupich, romantycznych barw aniżeli różowego nudziaka. Czyli jednak trochę przewrotnie i z pazurem. Nie jest to pomadka zastygająca i matowa, ale długotrwała, kremowa i nawilżająca. Yum!
Clarins Joli Rouge / kolor Rosewood
3,5gr/ 105 zł [-20% rabat w Douglas = 84 PLN]
Kremowa i bardzo komfortowa formuła, to niezaprzeczalny plus pomadki Clarins z serii Joli Rouge. W dodatku w jej składnikach znajdziecie ekstrakty z mango, więc dajcie swoim ustom nie tylko barwę, ale i solidną pielęgnację. Bo przecież to Clarins! Kolor Rosewood, to mój ulubieniec – lekki, dzienny nudziak z różowymi nutami. Chyba właśnie nazwa „różane drzewo” idealnie oddaje przyjemną, dzienną barwę. To zdecydowanie mój zamiennik bezbarwnych balsamów.
TOP 5 LONY
Tom Ford Lip Color / 04 Indian Rose
3gr/215 zł [-20% rabat w Douglas = 172 PLN]
Zawsze ciekawiło mnie, co takiego mają w sobie szminki Tom Ford, że aż tyle dobrego słyszę o nich od amerykańskich blogerek. Już wiem! Chodzi o niesamowity komfort noszenia. Cała moja piątka to pomadki, które niezwykle przyjemnie noszą się i ładnie ścierają w ciągu dnia, ale TF tak zmiękcza usta, jakby były pokryte maseczką, nie kolorem. Pomadka mimo megawysokiej ceny jest warta uwagi – szczególnie dla tych z Was, które mają naprawdę suche usta, ewentualnie już pierwsze zmarszczki przy konturze warg (pomadka je ukryje). Indian Rose to różowy nude idealny – nie za jasna, nie za Barbie, w ogóle nie trupia.
MAC Matte / Mehr
3gr/ 86 zł [-20% rabat w Douglas = 68,80 PLN]
Gdyby nasze zestawienie odzwierciedlało te kolory, które nosimy najczęściej na co dzień, składałoby się w 90% ze szminek MAC, w tym w 60% z matów 😀 Kochamy maty MAC, są niezwykle trwałe, pięknie się noszą i zjadają, cudownie pachną, mają poręczne opakowania i obłędne kolory. Dla mnie Mehr to idealny nude na każdą porę roku, nie jest zupełnie trupi ani brązowy, ani różowy. To kolor polecony mi przez Kasię z MAC w Katowicach, która namawiała mnie tak skutecznie, że gdy już go nałożyłam pierwszy raz na usta zrozumiałam, że po prostu widziała jaki kolor będzie mi idealnie pasował. Sprawdźcie go koniecznie, może to też Wasz Graal!
MAC Amplified / Fast Play
3gr/ 86 zł [-20% rabat w Douglas = 68,80 PLN]
Odcień polecała w jednym ze swoich filmów Lily Pebbles, więc mogę śmiało powiedzieć, że ‚YouTube made me buy it’. Ale nie żałuję zwłaszcza, że amplified to jedno z dwóch moich ulubionych macowych wykończeń (drugie to matte oczywiście). Szminka jest niezwykle kremowa, nakłada się łatwo (można i bez lusterka) i jak na nawilżającą formułę jest niesamowicie trwała. A kolor? Ciemniej od Mehr i bardziej wpadający w brąz, ale to jest nadal kolor niezwykle twarzowy, który pasuje prawie każdemu. Chłodny, ale nie trupi, dość ciemny ale łatwy w noszeniu jak typowy nudziak.
Bobbi Brown Lip Color / Roseberry
3,4gr/ 125 zł [-20% rabat w Douglas = 100 PLN]
Moja idealna czerwień. Nie do końca czerwona, zgaszona, nieco rodzynkowa, ale nadal świetlista i zwracająca uwagę. To brudnawy odcień, z domieszkami różu i brązu, na swatchu wydaje się dość ciepły, ale blask ma chłodny. Kolor naprawdę wyjątkowy i świetny dla wszystkich z Was, które boją się żywej czerwieni, a jednak czasem chcą czegoś więcej niż nude na ustach. Klasyczna formuła Bobbi jest bardzo gęsta, przyczepiająca się do skóry i trwała.
Clinique Pop Lip Color+Primer / Rebel Pop
3,9 gr / 99 zł [-20% rabat w Douglas = 79,20 PLN]
Jedna z moich ulubionych formuł, ma bardzo lekką konsystencję i przyjemnie ‚osiada’ na ustach, a mimo to jest nawilżająca. Ta seria Clinique ma kilka pięknych róży, a jednak ja najbardziej polubiłam ciemne wino. To kolor faktycznie trochę ‚rebel’, idealny na jesień i zimę do czarnej ramoneski albo zimowego płaszcza. Na plus też opakowanie – bardzo kompaktowe.
A teraz kilka przydatnych informacji o tym jak te wszystkie ślicznotki kupić taniej. Czyli lepiej!
Już od dzisiaj (21.10.2016)możecie znaleźć zrabatowane szminki, błyszczyki (ale i lakiery do paznokci) na stronie Douglas.pl. Rabat dolicza się automatycznie, a akacja wyprzedażowa trwa do 26.10.2016. Oczywiście jeśli jakieś cudeńko znajduje się w kategorii sale, to nie podlega dodatkowej przecenie. Bądźcie czujne bo minus 20% na kosmetyki do ust (w tym oczywiście kultowy MAC i Bobbi Brown) to gratka, która nie zdarza się często…
3…2…1… Jaką pomadkę wybieracie Wy?
Termiczne ombre: lakier hybrydowy Neonail Black Russian
Moje ulubione oczywiście róże <3 Świetne pomadki, kolory, a do tego w promocji? Marzenie! 🙂 Dziękuję Ci za tą 10 🙂 Pozdrawiam ciepło 🙂
Doskonale rozumiem Waszą ” przypadłość ” choć w swojej kolekcji mam dużo mniej pomadek, ale najchętniej kupowałabym nową każdego dnia 😀 Ja nie wiem jak oni robią te rabaty, ni pięć ni w oko, długo po wypłacie i jeszcze długo przed … Ech 🙁
Hmmm prawdopodobnie w listopadzie już bedą promować oferty na oczy i twarz, załapiesz się?
Fast Play jest cudowny. Nie znałam tego odcienia 🙂
Spróbuj koniecznie, to mój kolor codzienny, put on and go ??
Przy najbliższej wizycie w Mac nie omieszkam 🙂
Dzięki za cynk o rabacie 🙂 właśnie zamówiłam sobie 2 macówki 😛
Brawo, nie mogło byc lepiej!
Marcowe szminki są najlepsze a w promocji tylko troszkę droższe od drogerii ??