Chyba trzeba stanąć twarzą w twarz z okrutną prawdą – jesień chce zamieszkać u nas na stałe. Nie pomogą posty z ostatnich słonecznych dni i złorzeczenie. Lato zostaje mocno w tyle, musi oddać plamę pierwszeństwa swej młodszej (choć mam wrażenie, że nieco dojrzalszej) siostrze. Szkoda! Tym bardziej, że ja zamiast na poszukiwanie przytulnych swetrów wrzucam do swej szafy szorty Choies o rodowodzie jak najbardziej letnim. Jednak nie był to wybór nieprzemyślany. Bo będę je nosić całą jesień, z mocno kryjącymi, czarnymi rajstopami. I niech mi tylko napisze redakcja Elle, ze to passe jest. Bzdura na resorach! I nie będę wyciągać fotek z najnowszej kampanii Pepe Jeans z wielce uwielbianą Carą (a jednak – klik, zobaczcie zdjęcie dwa), bo niemodna to jest to tylko smutna myśl, która gryzie kogoś w pupę ;). Zatem szorty i rajstopy połączone z ramoneską, to jest absolutny mundurek jesienny, który noszę od lat. By pozostać w klimacie hard rocka, o którym jeszcze słów kilka poniżej, do mojej kolekcji toreb z frędzlami dołączyła pojemna i bardzo roztańczona, wykończona złotem. I odsyłam, bo jej koszt to zaledwie 30$. Także jest to gratka.
A teraz jeszcze do hardo rocka biegnę, bo bez tego się nie obejdzie. Jak zwykle chyba – bez muzycznych inklinacji nie powstaje żadne post. Chciałabym rzecz, że nie potrafię włożyć nic na siebie, co w jakiś sposób nie odsyłałoby mnie płytoteki, ale może byłaby to przesada. Ale za oknem pada tak obrzydliwie, że jedyne dźwięki, które mogą ratować owe zdjęcia i owy dzień, to cudne „The Rain song” Led Zeppelin. Chodzi za mną od samego rana, chciałabym by dokładnie tak brzmiał wrześniowy stukot kropel o szybę. Figa z makiem. A hard rock, jeśli ktoś nie wierzy, potrafi być subtelny.
PS: Kto prócz mnie czeka na wielki powrót Lony? Bo ja mam wrażenie, że zamęczam Was sobą i to niewyobrażalnie! 😉
i absolutely love your boots! <3
nie obraz sie,ale masz okropne wlosy.Dawno nie widzialam tak zniszczonych .Nie wiem jak je traktujesz- ale blagam Cie – nie krzywdz ich tak.Strasznie odejmuja Ci urody …
muszę przyznać Ci rację – sama zauważyłam, że praktycznie w przeciągu miesiąca ich stan się diametralnie pogorszył – zwłaszcza mocno przesuszone końcówki. jesteśmy w fazie reanimacji ;)))
Nie pisalam Ci tego zlosliwie ,bron Boze:) Tylko szkoda mi tych wlosow 😉 Polecam olejowanie wlosow,oraz mycie wlosow metoda OMO 😉 Odzywka ,mycie,odzywka :)W necie jest masa sposobow na regenreacje:D
nie wyczułam złośliwości, sama mam mocną myślówkę coz tak bardzo im zaszkodziło. i chyba mam typ:(
a najgorsze- serce dra na samą myśl o ścięciu…
No to chyba duzo by trzebabylo sciac…a szkoda:P Twoje wlosy sa chyba lekko falowane, moglabys sprobowac wydobyc skret 😉 I po myciu obowiazkowo zamiast recznika, uzywac balewnianego pokoszulka 😉 Szybciej wchlania wode i nie niszczy wlosow;) Ja tez niedawno bylam na podobnym etapie,co spojzalam w lustro to mi sie plakac chcialo.Teraz powoli jest lepiej – przynajmniej opanowałam „szope” i „pusz”po umyciu hehe .No i masz bardzo ladny naturalny kolor wlosow( cos sie tam wylania przez odrost ;)Nie myslalas kiedys zeby sprobowac zapuscic swoje wloski?
A widzisz, to akurat nie jest naturalny kolor;-) choc akurat mam podobny. Poza tym, ja zaczelam eksperymentowac z kolorem jakies 3 lata temu, wiec powrot do tzw. natury to znow konserwa. Mam nadzieje, ze tez dzieki Twoim radom uda mi sie cos z tym nieszczesciem zrobic;-)
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
Ach włosy, włosy – całość jest ogień!
Bardzo fajnie! Świetne buty!!! 🙂
wow buty robia wrazenie!
Ależ mi się podoba wszystko! Buty, bluzka, naszyjnik, torba etc. No i ty! Genialnie 🙂
Też czekam na powrót Lony 🙂
od kilku dni też jestem posiadaczką tej torby, jest super 🙂
jeju twoje włosy potrzebują jakiegoś ratunku, serio ;( aż przykro na nie patrzeć jak „cierpią” ;(
Bardzo ładne stylizacje ,włosy obcięte za ucho też by ładnie wyglądały .Tak z ciekawosci ile ma Pani lat czy to tajemnica?- bo się Pani wstydzi ;-]…Pozdrawiam,serdeczności
ależ to żadna tajemnica – 26 🙂 generalnie – pora umierać! jednak z długimi włosami, ot co;)
pozdrawiam również.
Nie zaczyna się zdania od ależ,aczkolwiek siebie również poprawiam*
Myślałam,że wiecej dlatego zapytałam
wow buty są meega 🙂
Buty mnie zauroczyły strasznie, mega oryginalne <3.
Loving this look,Absolutely gorgeous you are!!!here is my loved blog,i think maybe you are love too:
Sports Costumes supplier
Sports Costumes Manufacturer
Wholesale Uniforms Costume
Uniforms Costume supplier
Uniforms Costume Manufacturer
Keep in touch,best wish for you.
uwielbiam takie torebki!:D
Ciekawa torebka:)
Superaśne szorty!
k.
Te buty! Bardzo oryginalne i zapadające w pamięć :]
Zapraszam do siebie :]
Bardzo fajnie!
PS. Kiedy jest jakieś spotkanie blogerskie w KATO 🙂 ?
Zapraszam do mnie!
dobre pytanie. tylko ja bym sobie zyczyla w waskim, bardziej zaprzyjanzionym gornie;)))
Rock girl, to cała TY kochana :-))))
Czekam na powrót Lony, ale w ogóle mnie nie zanudzasz ani zamęczasz! 😀 Lubię Twój styl, choć jest różny od mojego (w sumie taką torebkę to bym przygarnęła!) 🙂
Pozdrawiam!
oryginalna torba 😉
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.