Choć zdaje się, że w tym zestawie tylko klasyczne są granatowe jeansy, to jednak upierać się będę, że jest tutaj kilka elementów uchodzących za „niezbędne”. W mym mniemaniu posiadania bluzy z nadrukiem wskazującym na wielką miłość do jednośladów określonej marki jest równie ważna, co wygodne szpilki będące dopełnieniem każdej stylizacji. Oba elementy pochodzą z zupełnie różnych bajek, ale ich pozorna kontrastowość daje całkiem niezły efekt. Bluza nagle przybiera eleganckiej formy, a szpilki z ćwiekami mają sportowy charakter. Zdecydowanie widzi mi się dobrze biel i piękny, atramentowy granat. By jeszcze dopieścić całość wspomnę o marynarce, która swą formą przypomina ramoneską, ale faktura i materiał przywodzi na myśl klasyczny channelowski żakiet. Uniwersalne rozwiązanie pomiędzy przymusowym byciem elegancką i jednoczesną miłością do rock’n’rolla.
Powiem Wam jeszcze w tajemnicy, że to jeden z zestawów stworzony niemal w całości z rzeczy, które udało mi się upolować podczas wyprzedaży. Chyba najdoskonalsza okazała się cena jeansów (39.9, Stradivarius), ale i szpilki, bluza, kopertówka to naprawdę zakupy trafione i nie przepłacone. Co prawda przypomina mi się w tym momencie tekst Zaczyńskiego o tym, że mentalność Polaka jest pokrętna. Bo dom, samochód, a nawet jedzenie – to inwestycja, w którą warto wsadzić każdy pieniądz. A ubrania… Aż strach się przyznać na mieście, że posiada się coś drogiego. I może bym przytaknęła, ale jeszcze kilka kroków przede mną, by zastanawiać się nad sensownością zakupu kurtki od Balmain albo płaszcza MaxMary. Poza tym… Wpierw i tak będzie motor, a co!
wiesz co Lena… uważam, że zdecydowanie częściej powinnaś wciągać na pupę jeansy! wyglądasz w nich niezwykle apetycznie!
Każda rzecz z osobna, tak zestawiona, faktycznie zmienia charakter! Najlepiej widać to, jeśli chodzi o bluze 🙂
Też jestem tego zdania że w jeansach wyglądasz prześwietnie:)
dziękuję Dziewczynki:*
cudnie!
wszystko super dobrane
piękne buty
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
🙂
miałam tam sesję ślubną 🙂
nos dzinsy! 😀
noszę, bardziej w życiu codziennym, rzadziej na blogu;)
Żakiet jest genialny! Od razu przykuł mój wzrok. A później zobaczyłam kopertówkę – cudowna! 🙂
piękne są te buciki i żakiecik! A spodnie na Tobie świetnie leżą! 😉
http://xoprimaxo.blogspot.com/
super stylizacja 🙂