Tej jesieni po raz kolejny będziemy mogli kupować kosmetyki do makijażu w Rossmann z rabatem 55%. Akcja startuje już 9 pażdziernika i potrwa 10 dni. Uwaga! Część klubowiczów dostała możliwość WCZEŚNIEJSZEGO SKORZYSTANIA Z RABATU: od 29 września do 8 października!
Poznaj OFICJALNY harmonogram i zasady akcji i dowiedz się, jak z niej skorzystać i co warto kupić.
Jeśli czytasz ten tekst, pewnie już wiesz, że ilość mitów i bzdur wypisywanych w sieci na temat akcji promocyjnej Rossmanna jest ogromna. My podajemy tylko OFICJALNE informacje, potwierdzone przez sieć drogerii oraz dystrybutorów kosmetyków dostępnych w Rossmann.
Przygotowałyśmy ściągawkę, jak skorzystać z promocji i listę sprawdzonych, głównie nowych produktów, które są warte zakupu.
1/ Kiedy akcja?
Rossmann podaje, że promocja na kolorówkę odbędzie się od 29 września do 19 października 2018 roku. Jednak dniach 29.09-8.10 rabat będzie dostępny tylko dla niektórych klinetów – tych, którzy są najaktywniejsi w Klubie Rossmann (czyli w praktyce… najwięcej wydają?). Akcja promocyjna będzie prowadzona w drogeriach stacjonarnych oraz na stronie Rossmann.pl. Aby skorzystać z rabatu 55% trzeba kupić co najmniej 3 kosmetyki do makijażu.
Ponieważ mamy to powiadomienie na swoim koncie w aplikacji, możemy Wam pokazać, jak ono wygląda:
2/ Jak dostać rabat 55%?
Będzie można dostać zniżkę 55% na kolorówkę pod warunkiem, że jest się członkiem klubu Rossmann i kupi co najmniej 3 różne kosmetyki do makijażu. Co to w praktyce oznacza? Że trzeba będzie mieć pobraną na telefon aplikację Klubu Rossmann i okazać przy kasie (lub zalogować się w sklepie online) kod kreskowy z aplikacji. Tylko wtedy rabat się naliczy.
Pełna lista produktów dostępnych z rabatem 55% dostępna jest TU>
3/ Co kupić?
Na ten temat na Bless powstały już epopeje! Rok temu pisałyśmy o 7 najlepszych produktach z drogerii, wcześniej testowałyśmy nowości, pokazywałyśmy BUBLE, których nie warto kupić nawet w promocji oraz listę produktów-klasyków, które warto kupić taniej.
Ponieważ w tym roku na rynku zadebiutowało wiele fantastycznych nowości w przyszłym tygodniu zaprezentujemy Wam listę 10 absolutnie najlepszych kosmetyków, na które warto polować w promocji, tymczasem mamy dla Was listę klasyków, które też są fajne.
PODKŁADY i BAZY
Kategoria opanowana przez Maybelline. To właśnie w ofercie tej marki znalazłyśmy absolutnie najbardziej trwały, kryjący, niezawodny podkład Super Stay 24h (rewelacyjny nawet na najbardziej wymagające wyjścia, pięknie i naturalnie wygląda na buzi, zupełnie nie przypomina maski, jaką zostawiają najbardziej znane podkłady kryjące: Huda Beauty i Double Wear). W promocji podkład będzie kosztował 20 złotych!
Dla cer wymagających komfortu (suche, dojrzałe), ale także lubiące trwałość i krycie, polecamy odświeżony klasyk Max Factor, czyli Facefinity All Day Flawless (30 zł w promocji). Jako bazę – naszym zdaniem najlepszą alternatywę dla najlepszej na rynku bazy Porefessional Benefit. Master Prime z Maybelline nie jest aż tak komfortowy, jak Benefit ale za cenę 18,50 zł to jest hit!
KOREKTORY
Najlepsza kategoria drogeryjna! Korektory z Rossmann są ostatnio tak dobre, że nie ma większej potrzeby biegać po nie do perfumerii. Pod oczami spisują się świetnie. Kryją, ale nie wysuszają skóry.
Zapamiętajcie te trzy: Wibo Deuxe (10 zł), Maybelline The Eraser Eye (17 zł) oraz nowość: Rimmel Lasting Finish 25 Breathable (16,50 zł). Wibo to mój dawny hit, który na pewno wiele z Was kupiło z mojego polecenia. Sezony mijają, a w kategorii rozświetlającego lekkiego korektora pod oczy (i do strobingu) nie ma nic lepszego. Maybelline z gąbeczką znają wszscy. Jego krycie i łatwość aplikacji są już legendarne. Natomiast Rimmel (też z gąbeczką) to świetna nowość, nieco lżejsza od Maybelline, pięknie nawilża skórę pod oczami i bardzo dobrze rozświetla.
TUSZE DO RZĘS
Jest wiele świetnych, ale efekt piorunujący w ciągu ostatniego półrocza zrobiły dwa: Paradise Extatic L’Oreal oraz Maybelline Total Temptation. L’Oreal daje niesamowicie szybki, trwały i spektakularny efekt pełnych, zwielokrotnionych rzęs. Jest tak dobry, jak najlepsze maskary z drogerii, a kosztuje 30 zł. Maybelline daje efekt podkreślonych i pogrubioncyh rzęs, ale wygląda bardzo naturalnie. Rzęsy są miękkie i elastyczne, a sam tusz pachnie kokosem.
CIENIE DO POWIEK i ROZŚWIETLACZE
Niestety, hitów na miarę droższych marek brak. W Rossmann nie znajdziecie takiej jakości, jak w Huda Beauty czy u Kat Von D. Ale ze wszystkich palet i paletek, których próbowałyśmy, najlepszą relację modnych kolorów/atrakcyjnej ceny/dobrej jakości/praktycznego opakowania widzimy w Wibo Modern (inspirowanej ABH i Hudą). Na co dzień, za 21 zł w promocji, warto kupić.
Z kolei w kategorii rozświetlaczy mamy takiego gagatka, który zmiótł z powierzchni ziemi całą konkurencję. Nazywa się Master Chrome w kolorze Rose Gold, ma cudownie maślaną konsystencję i prawdziwie metaliczny, wielowymiarowy złoto-różowy połysk. Kupijąc go nie idziecie na kompromis – za niecałe 26 zł otrzymujecie jakość, jak u Hudy za 200 zł.
KREDKI DO OCZU I BRWI
Najwięcej produktów! Kredki markom drogeryjnym udają się jeszcze lepiej niż korektory! Do kultowej już Brow Satin (15 zł) Maybelline dokłada w tym roku kredki Total Temptation (16 zł) i także one są rewelacyjne! Mają piękne, naturalnie chłodne kolory, bardzo łatwo się aplikują, a dzięki ściętej końcówce, łatwiej nimi dorysować włoski na początku i końcu brwi.
W kategorii kredek do oczu (świetnych na linię wodną i jako eyeliner) mamy aż 3 ulubieńców: Rimmel Scandaleyes (11 zł), Bourjois Contour Clubbing (17 zł) i Deborah Extra Eye Pencil. Wszystkie wodoodporne, mięciutkie, świetnie napigmentowane, w piąknych kolorach, trwałe i niedrogie.
POMADKI DO UST
Od dawna prym w tej kategorii wiedzie Bell. Tanie, trwałe napigmentowane matowe pomadki w pięknych kolorach to ich specjalność. Teraz do rodziny dołączyły też mateliczne Metallic Liquid Lips (piękny kolor 02!) i zaprawdę powiadamy: będzie kolejny hit! Pomadki kosztują w promocji 9 zł!
Drugi hit to Colour Elixir Cushion od Max Factor. Płynne pomadko-błysczyko-balsamy w formie tubki z aplikatorem-gąbeczką to świetna propozycja na co dzień. Łatwo je aplikować nawet bez lusterka, mają piękne kolory i smakują budyniem waniliowym. Mocno zmiękczają i odżywiają usta, nie trzeba już balsamu. W promocji będą kosztować 17 zł.