27.04.2013 w chorzowskim „Kapeluszu” odbędzie się drugi z kolei Cover Festival. Idea jest prosta – raz w miesiącu na scenie pojawiają się artyści i kapele, którzy przez kilka godzin przypominają dlaczego mamy ciarki na samą myl o…tym razem Led Zeppelin i Deep Purple. Do tego zlot fanów obu kapel – trzeba tam być. Trzeba!
No dobre – to jest trochę przykrywka do tego, że nie tak dawno na moim obojczyku przywędrował nowiutki, niewielkim tatuaż. Jakoś tak mam, że subtelne napisy nawiązujące do moich muzycznych inspiracji nie dają mi spokoju. I to numer dwa, a z przyjemnością znalazłabym miejsce dla trójki, a i czwórki. No, to wciąga proszę Państwa. „Wanna whole lotta love” to ni mniej, ni więcej a fragment jednej z najbardziej ekspresyjnej, przepełnionej namiętnością piosnki Led Zepp. Pasuje jak ulał. W rockowym anturażu skórzanych szortów Top Secret i rajstopek z ażurowym wzorem kwiatowym z E-Lady jest mistrz. Z resztą rajstopki właśnie stały się moim osobistym numerem jeden. I mężowym również, a co!
A w moim tle chłopcy trenowali piłkarskie sztuczki -najs! |
Młody Ronaldo za mną;) |
I jak te rzęsy ile się już trzymają?:)
tydzień 3. ale czas zdjąć.
Świetne te rajstopy- niestety chyba z gatunku tych pogrubiających nogi (nie, nie żebym coś miała do Twoich na zdjęciach, ale ten poziomy rozkład kwiatów???). Tatuażu zazdroszczę- ja mam zakaz kolejnych :/
Buziaki :*
Kaasiu, to fakt – nie oszczędzają, ale myślę, ze przy klasycznych szpilkach i TWOICH nogach wyglądałabyś oooobłędnie:D
(ja też już mam bana na tattoo;)))
Ekhm, moje nogi nie tolerują poszerzaczy w tym miejscu, ale na wszelki wypadek wezmą pod uwagę Twoją opinię i poczytają ją sobie za komplement. Są tak zmęczone dzisiaj, że wsparcie psychiczne dobrze im zrobi 😉
To jest Twój drugi (tatoo)? Ja po pierwszym miałam już bana. Drugi zrobiłam w tajemnicy i bałam się przyznać jak cholera :DDD Pewnie gdyby nie mąż brakowałoby mi już wolnego miejsca na ciele 😉
Aaach festiwaaaal <3 serce się kraje, że przegapię takie kapele ;-(
Wyglądasz super, uwielbiam Twój rockowy ale jednocześnie dziewczęcy styl! Tatuaż jest super!
Nie kuś tymi tatuażami, bo ostatnio mam ochotę na swój debiutancki rysunek :p
Właśnie, nie kuś, bo mnie też ciągnie ku zdobieniom…
rzęsy wyglądają świetnie, bardzo rockowy look :), z pazurem
cudownie… i do tego tatuaże… ah
Kiedyś byłam na takim festivalu w Szwecji, nieziemskie przeżycie ;d
I kurdę, ten tu też mnie kusi (już skopiowałam początek notki i wysłałam Przemysławowi ;d)
Rajstopki są boskie ♥
mi sie podoba 😉
zapraszam do siebie ;p
ale super zestaw, świetne szorty !
zapraszam!
Fajnie gdy tatuaze nawiązują do tego co lubimy 🙂 też zwrocilan uwagę ba rajstopy ładnie sie w nich prezentujesz ją bym nie miała odwagi ale ją to chyba w ogóle do takich modowych wynalazków podchodzę jak pies do jeża
OMG! Those tattoos are beautiful! 🙂
XO, Mish @ LBD and Onesies
PS, Win leggings from Romwe
Faktycznie rajstopy super:)
odważnie i pociągająco ;>
Przepiękne tatuaże i kurteczka 🙂
jak dla mnie mega odważny look 😉 wyszło bardzo sexy 😉
Genialne shorty!
Pozdrawiam
http://zabic-garsonke.blogspot.com/
Fajna ramoneska i spodenki
Wow, świetne buty!
wow odważnie i zadziornie, stylizacja idealnie pasuje do tematu 😉 nawet nie wiedziałam że masz takie tatuaże <3
Świetna kurtka!!! Tatuaże mega- też je lubię, szkoda, że Mąż już mniej 😉
świetne masz tatuaże, szczególnie ten na karku
ale ze mnie głupek! w ogóle nie zczaiłam, że ten tatuaż to prawdziwy 😛
Love your legs in pantyhose!!!