Wpis-patarda. Zestawienie 10 najlepszych, najbardziej uniwersalnych, sprawdzonych i niezastąpionych kosmetyków. Są wysokiej jakości, mają piękne opakowania i zdecydowanie są warte każdej wydanej na nie złotówki. A dodatkowo teraz można je kupić 20% taniej!
20% rabat na kosmetyki kolorowe uzyskacie wpisując kod MUP18 podczas zakupów na Sephora.pl>.
1/ Sweet Peach i Czekolady
paleta 18 cieni do powiek Too Faced
Długo zastanawiałam się, którą z palet umieścić. Padło na Sweet Peach Palette, bo ma dużo świetnej jakości cieni w modnej, ciepłej kolorystyce. Ale jest na tyle uniwersalna, że można nią zrobić też neutralny makijaż nude i mocne wieczorowe smoky. Mocne opakowanie, dużo cieni o różnych wykończeniach, fajny zapach i kolory na każdą okację. Nawet dla początkujących. Bomba nie paleta!
2/ Becca Sunchaser
bronzer, rozświetlacz i róż zamknięte w poręcznej kasetce
Jeśli nadal nie kupiłyście żadnego rozświetlacza tej marki, Becca Sunchaser Palette będzie super na początek. Przyda się także w wakacyjnych podróżach, bo jest zgrabna, opakowanie mocne a lusterko bardzo dobrej jakości. Ale! Jej główną zaleta to zawartość: piękny rozświetlacz Opal, róż apricot blossom (bardzo uniwersalny satynowy koral) i bronzer Ipanema sunset o pięknej słonecznej barwie (ciepły) i z delikatnymi drobinkami. Look prosto z plaży gwarantowany.
3/ Cream Lip Stain
płynne pomadki do ust Sephora w 23 kolorach,
Uwielbiamy te pomadki za niesamowity wybór kolorów (także tych szalonych), łatwą aplikację i megatrwałość. Cream Lip Stain ma najlepszą relację jakość-cena na rynku i jako jedyna w drogeryjnej cenie przypomina kultową Liquid Lip Anastasii Beverly Hills. Moje ukochane kolory to 05 (jasna brzoskwinia z drobinkami), 23 (beżowy nude), 24 (głęboki zgaszony róż). Wszystkie swatche i kolory na ustach znajdziecie we wpisie z recenzją Cream Lip Stain (kilk).
na ustach kolor 05
4/ Photo Finish
Baza pod makijaż Smashbox, 30 ml
W tej chwili jestem zakochana w wersji Radiance (rozświetlająco-wygładzająca, z kwasem hialuronowym), bo to cudowna opcja na lato. Jednocześnie minimalizuje pory i daje piękny, delikatny glow. Można ją nakładać solo, pod podkład, albo mieszać z fluidem. Efekt jest zawsze super. Bardzo dobra jest też wersja z SPF20, uwielbiam też Pore Minimizing – bazę dla skór mieszanych o rozszerzonych porach. Photo Finish to baza bardzo wydajna, wystarczy nawet na pół roku codziennej aplikacji.
5/ Korektor Nars
Radiant Creamy Concealer, korektor kryjący pod oczy, 6 ml
Absolutny ulubieniec! Korektor, który jest po prostu ideałem dla wymagającej skóry pod oczami. Gęsty, kremowy, tuszujący wszystko, a jednocześnie nie obciążający. Mój odcień to Vanilla – jasny (dobrze rozświetla – także w technice strobingu), neutralny odcień. Nars Radiant Creamy bardzo dobrze się rozprowadza, pięknie blenduje, nie zbiera i trzyma się dzielnie cały, nawet długi dzień.
6/ Podkład Eisenberg
Kryjąco-nawilżający fluid do twarzy, 5 kolorów (mój 01), 30 ml, cena z 25%: 261,75 zł (zamiast 349)
Bardzo dobry i bardzo drogi. Dlatego tym bardziej warto go kupić z rabatem (ale najpierw weźcie próbkę i przetestujcie w domu – nie chcę mieć nikogo na sumieniu ;)). Font de Teint Correcteur Invisible jest dokładnie taki, jak deklaruje producent: jednocześnie lekki i nawilżający, ale kryjący i trwały. Ma SPF25, jest więc idealny na lato. Chroni skórę przed starzeniem (wyciągi roślinne), wygląda nieskazitelnie i faktycznie nie spływa ani nie ściera się z twarzy. Dobry dla wielu rodzajów cer, na każdą okazję. Kończę drugie opakowanie i na pewno jeszcze po niego sięgnę.
Świetne alternatywy? Too Faced podkład Peach albo nowy Dior Backstage!
7/ Róż Galifornia
Brzoskwiniowo-koralowy róż ze złotymi drobinkami, Benefit, cena z 25%: 63,75 zł (zamiast 85), format podróżny
Bardzo twarzowy, łatwo się nakłada, ślicznie wygląda i jest trwały. To brzmi jak ideał, prawda? Dla mnie Benefit Galifornia to w tej chwili najbardziej uniwersalny odcień na rynku, który będzie pięknie wyglądał niemal na każdej buzi. Kombinacja kolorów i lekkiego błysku odmładza, dodaje świeżości. Mimo wakacyjnej nazwy, świetnie spisuje się też zimą.
8/ Gimme Brow
żel utrwalający do brwi Benefit, kolor 03, cena z 25%: 51,75 zł (zamiast 69), format podróżny
I znów Benefit! Tym razem z produktem do brwi. W zasadzie mogłabym w tym miejscu polecić każdy ze srebrnej kolekcji (kredki, pomady i cienie są rewelacyjne!), ale żel Gimme Brow wygrywa niesamowitą formułą. Niepodrabialny! Nie tylko czesze i utrwala, ale przede wszystkim dzięki mikrowłóknom dodaje brwiom objętości i wielowymiarowości. Raz nałożony nie ściera się i nie spływa, a mimo maleńkiego opakowania jest tak wydajny, że w zasadzie trudno go wykończyć (mnie się udało po ponad roku, teraz mam drugie).
9/ Dior Addict Scrub
Balsam do ust peelingująco-koloryzujący Dior, 3,5 gr
Cała różowa seria balsamów do ust Lip Glow jest wspaniała, ale tym razem Dior przesadził! Mimo wysokiej ceny i faktu, że łatwo się od niego uzależnić (a przez to zużyć produkt nawet w 2 miesiące) jestem w nim absolutnie zakochana. Skończyłam niedawno drugie opakowanie tego produktu. Dior Addict Lip Sugar Scrub to 3 produkty w jednym. Świetny, mocno nawilżający balsam do ust z mentolową, odświeżającą nutą, cukrowy delikatny peeling (którego nie trzeba zmywać) oraz delikatnie różowa szminka (produkt reaguje z PH skóry i zabarwia ją na świeży, delikatny odcień różu). Z pełną odpowiedzialnością napiszę: nigdy nie miałam nic lepszego na ustach.
10/ Beauty Blender
Gąbeczka do makijażu
Beauty Blender jest jedną z najlepszych, a na pewno najtrwalszą gąbką do makijażu. Ponieważ gąbeczki te są drogie, nie ma lepszej opcji na uzupełnienie zapasów niż oferta promocyjna.
Podklad Eisenberg chodzi za mna jakis czas , chyba znow zrobie napad na Sephore 😉
Płynne pomadki i paletka Too Faced bardzo mnie kuszą 🙂
Podpowiecie jak uzyskać takie ładne (brzoskwiniowe) 05 Cream Lip Stain? Mi na ustach wygląda dużo dużo ciemniej ?
Pozdrawiam
No niestety to wszystko zalezy od pigmentu naszych ust:( każda szminka wygląda troszkę inaczej na różnych dziewczynach:(
Marto możesz spróbować nałożyć na usta najpierw balsam potem trochę podkładu a potem dopiero szminkę. Podkład powinien trochę rozjaśnić makijaż ust.
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi! Podkład troszkę ratuje sytuację- robię tak na codzień, ale to jeszcze nie to? trudno – nadal będę poszukiwać IDEALNEJ pomadki ?
Upss..do góry nogami ?
tu potraktowalam błyszczykiem Lancome (jakiś jasny glossy), usta wczesniej przypudrowane.. https://uploads.disquscdn.com/images/a3f429b5a14229ef3b8a58cb2c3d8b376621bb00ebbd3d53372774577d3de30b.jpg