Jak myślicie, gdzie powstały te zdjęcia?
Nad wodą? W lesie?
Nie, na parkingu pod marketem! No dobra, nie do końca to market, bo Fashion House Outlet Centre to jedno z lepiej wyglądających centrów handlowych (bez tej swoistej ‚blaszakowatości’), z własnym laskiem i oczkiem wodnym, no ale jednak nie Bory Tucholskie. I tak, jesteśmy dumne z tego, że za pomocą kilku kolorowych przedmiotów, można tchnąć ducha wakacji absolutnie w każde miejsce. Aby tego dokonać nie trzeba wiele – koc, chusty, kilka naczyń, serwetki, kwiaty. Jak widzicie, nasze dania są wyjątkowo niewyszukane (pizza na kawałki, kawa i ciastko, butelka coli i lody z pobliskich stoisk w foodcourcie), a jednak w tym kolorowym, pogodnym otoczeniu smakują jakoś tak bardziej wakacyjnie. Pikniki są super!
W organizacji naszego wykorzystałyśmy:
- Koc – Mituu 246 na 172
- Ściereczka – Mituu 18 na 13
- Sztućce – Villeroy&Boch 699 na 489
- Kieliszek- Villeroy&Boch 75 na 45
- Talerz – Villeroy&Boch 119 na 89,25
- Kwiatki / 1 sztuka/ Villeroy&Boch 20 na 12
- Zając – Villeroy&Boch 39 na 12
- Bikini Triumph 119,9 na 84,9
- Okulary słoneczne – Monnari 159,9 na 79,5
- Koszyk – Solar 139 na 69 na 49
- Pareo – Solar 79 na 55
- Koszyk na owoce – Home&Cook 23 na 16
- Bidon – Home&Cook 22 na 15
- Poduszka – Home&Cook 29 na 19
Wpis powstał we współpracy z Fashion House Outlet Centre Sosnowiec.
jak kolorowo 🙂 widać,nie trzeba wiele,żeby piknik był udany 🙂