Wszystko o olejkach do twarzy: Czy olej musi być tłusty? Jak włączyć go do pielęgnacji latem? Czy leczy trądzik?

Olejki do twarzy potrafią naprawdę bardzo wiele! Warto ich używać i to nawet wtedy, gdy masz cerę mieszaną czy tłustą, trądzikową. Dobrze dobrany olejek sprawdzi się nawet latem. I najważniejsze – to wcale nie jest tak, że olejek to kosmetyk nawilżający, który sprawdza się przy przesuszeniach, czy zmarszczkach. Potrafi znacznie więcej, trzeba tylko wiedzieć, który wybrać i jak używać.

---

Pokażemy Wam, jak wybrać olej dla swojej cery i jak włączyć go do pielęgnacji.

---

---

Co potrafi olejek do twarzy?

---

Czy pamiętacie poniedziałkowy tekst o tym, na które kosmetyki warto wydać więcej (klik)? Piałam w nim o tym, jak bardzo działanie olejku zależy od metody pozyskania, rodzaju rośliny, jakości składników, miejsca wytworzenia, pory roku, świeżości produktu, opakowania. No właśnie. Olej to produkt naturalny (czysty olej lub mieszanka olejów, ewentualnie mieszanka olejów z dodatkiem innych składników). Im lepszej jakości, im świeższy, im z czystszego miejsca – tym będzie droższy.

W zależności od rodzaju/mieszanki cechy poszczególnych olejków będą się nieco różnić, ale spokojnie można przyjąć, że którykolwiek wybierzecie, będzie wspomagał nawilżenie skóry, chronił i pomagał odbudować barierę naskórkową, przeciwdziałał przedwczesnemu pojawieniu się zmarszczek. Oraz, że będzie stanowił dla skóry ochronę przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi.

Olejki są wspaniałymi przyjaciółmi skóry także ze względu na działanie łagodzące. Dlatego tak idealnie spisują się w nocnej pielęgnacji – gdzie łagodzenie podrażnień, regeneracja uszkodzeń powstałych w ciągu dnia oraz dbanie o poziom nawilżenia jest kluczowe dla zdrowia skóry.

---

Czy olejek musi być taki tłusty?

---

To mit, przez który wiele osób z cerą mieszaną, tłustą, trądzikową nawet nie rozpoczyna swojej przygody z olejkami. Po pierwsze dlatego, że nie lubimy uczucia oblepienia skóry (szczególnie latem). Boimy się też, jak olejek spisze się pod makijażem (i to są słuszne obawy – wiele podkładów rozwarstwia się na olejku, ale od czego są bazy!). I najważniejsze: wiele osób sądzi, że nakładając na twarz coś tłustego zwiększa prawdopodobieństwo zapchania sobie porów, wystąpienia trądziku.

Po co mi dodatkowy tłuszcz, jeśli moja skóra produkuje za dużo własnego sebum?Po to, że olejek potrafi wniknąć wgłąb porów, połączyć się z naturalnym sebum lub wręcz je zastąpić. Sprzyja więc zarówno tym, którzy własnego sebum produkują za mało (olej będzie wtedy je zastępował), jak i tym, którzy zmagają się z jego nadprodukcją (dobrze nawilżona skóra dostanie sygnał, by nie produkować dodatkowej porcji sebum, bo nie jest ono już potrzebne).

---

Jak aplikować, by olej był lekki, ale też bardziej skuteczny?

---

Poza tym pamiętajcie, że olejki najlepiej nakładać na wilgotną skórę (na tonik, na serum lub na krem), można je też mieszać z serum (np. z serum hialuronowym). Olejek jest ponadto kosmetykiem bardzo skoncentrowanym, którego nakłada się jednorazowo zaledwie kilka kropel (zwykle około 4-6). Wnioski? Jeśli nie przesadzacie z ilością i nakładacie olejki na wilgotną skórę (albo mieszacie z serum) naprawdę trudno zrobić sobie na twarzy tłustą warstwę. A sam olej (niezależnie od rodzaju) lepiej się wchłania.

---

Ważna proporcja: Omega 3, 6 i 9

---

Ale to jeszcze nie koniec! Nie chodzi tylko o to, czy olejek na twarzy jest, czy go nie ma. Kluczową kwestią jest, jaki to jest olej. A dokładniej jakie kwasy tłuszczowe zawiera. Z punktu widzenia osób ze skórą mieszaną, tłustą, trądzikową, bardzo ważne będzie określenie, jaka jest w wybranym olejku proporcja kwasu linolowego (linolenic acid, omega 3), linolowego (CLA, omega 6, linoleic acid) do kwasu oleinowego (omega 9, oleic acid). A prościej: jaka jest proporcja między tłuszczami wielonienasyconymi (omega 3, 6), a nienasyconymi (omega 9).

Aby zrozumieć, dlaczego ma to wpływ nie tylko na konsystencję olejku, ale przede wszystkim na jego działanie, trzeba przyjrzeć się składowi naszego naturalnego sebum. W przypadku cer nadmiernie się przetłuszczających, skłonnych do zapychania czy trądziku sebum jest zwykle gęste, często zalega wewnątrz porów. Naukowcy, którzy badali skład zauważyli, że sebum osób z trądzikiem zawiera za mało kwasów wielonienasyconych (omega 3, 6). To one sprawiają, że konsystencja sebum jest bardziej płynna, lekka, że tłuszcz nie jest blokowany we wnętrzu skóry.

Używając lekkich (tak zwanych suchych) olejków jesteśmy w stanie poprawić skład swojego sebum. Tak! Tłuszcz dodany potrafi poprawić skład własnego sebum i balansować nie tylko jego ilość, ale też jakość.

To działa też w drugą stronę – jeśli skóra jest sucha to może mieć nie tylko za mało sebum, ale też sebum o zbyt lekkiej, płynnej konsystencji. Dlatego cerom suchym poleca się bardziej treściwe olejki.

---

Uniwersalne olejki dla każdej skóry

---

Idealne na początek, albo wtedy gdy nie jesteś pewna, jaki masz rodzaj cery (w jego określeniu pomoże nasz test rodzaju cery i stopnia odwodnienia – znajdziesz go tu>, ale przede wszystkim wizyta u kosmetologa). Są to olejki lekkie, ale nie oczyszczające, dzięki czemu nie szkodzą skórze suchej i nie zapychają tłustej. Moje ulubione to olejek z pestek malin, oliwkowy skwalan, olejek jojoba (ten ostatni ma skład zbliżony do ludzkiego, zdrowego sebum).

---

Olejki dla cery mieszanej/tłustej/trądzikowej

---

Najlepiej sprawdzą się te oleje, które zwierają dużo wielonienasyconych kwasów tłuszczowym będą naprawiać skład naturalnego sebum. To lekkie olejki, albo kompozycje olejków, które działają balansująco i regulująco. Olejek jojoba, winogronowy, lniany, perilla, z czarnuszki. Olejek tamanu jest świetny dla cery trądzikowej, bo przyspiesza regenerację skóry trądzikowej (można go stosować punktowo na wypryski).

Do cer problematycznych poleca się także olejek konopny/CBD.

---

Olejki dla skóry suchej/dojrzałej

---

Skóra sucha potrzebuje dodatkowej ochrony, pomocy w odbudowaniu naturalnego płaszcza ochronnego, odżywienia. Będą jej służyć czyste olejki lub kompozycje z zawartością olejku arganowego, awokado, marula, z orzechów laskowych, orzechów makadamia, olej słonecznikowy. Także olej kokosowy (choć jest to olej o dość ciężkiej konsystencji).

---

Preparaty wieloskładnikowe

---

Jeśli nie wiesz, jaki olejek wybrać, a nie potrafisz analizować składów, warto postawić na olejki wieloskładnikowe i po prostu przeczytać ich opisy na stronie producenta. Zazwyczaj będzie tam wskazane, do jakiej cery jest przeznaczony dany preparat. Olejki wieloskładnikowe są zwykle tak dobrane, by składniki (czyli poszczególne olejki i ekstrakty) wzajemnie wspomagały swoje działanie).

---

Mamy nadzieję, że ten tekst sprawi, że przestaniecie się bać olejków i włączycie je do codziennej pielęgnacji. Bo bardzo warto!

---

Ten tekst jest też ostatnim w tej edycji serii #TydzienPielegnacji. I przy tej okazji chcemy Was zaprosić na małe rozdanie. Przygotowałyśmy zestaw kosmetyków do twaryz i ciała, który przyda się do zbudowania nowej, lepszej rutyny pielęgnacyjnej.

---

Zestaw do wygrania dla Was!

---

• Kultowy tonik z kwasem glikolowy Pixi Glow Tonic
• Krem do twarzy MIYA – odżywczy z olejkiem różanym
• Serum z witaminą C Timeless
• Olejek The Ordinary Amino Acids + B5 (regenerujący, łagodzący)
• Kwarcowy roller do twarzy (zmniejsza obrzęki, ułatwia wchłanianie serum i olejków)
• Pachnąca mgiełka do ciała Yves Rocher (kokosowa, idealna na lato).

---

Co zrobić, by wygrać ten zestaw? Po prostu dodaj komentarz pod tym postem. Napisz w nim, który z wpisów z tygodnia pielęgnacji najbardziej Ci się podobał.

---

Oto te wpisy:

1/ Ile warto wydać na pielęgnację? Na czym zaoszczędzić >

2/ Najlepsza maseczka oczyszczająca ever >

3/ Jak łagodzić podrażnienia po kosmetykach lub opalaniu >

4/ Recenzja kosmetyków Timeless >

5/ Dzisiejszy wpis, czyli wszystko o olejkach do twarzy.

Czekamy na Wasze komentarze do 2 czerwca włącznie. Nazwisko laureata podamy 3 czerwca tu pod wpisem oraz na naszym Instastory.