Rok 2021 to chyba najlepszy dla filtrów ever! Dużo się o nich mówi, bardzo wiele osób zaczęło używać codziennie. Mamy też prawdziwy wysyp nowych kremów z filtrem, w tym polskich marek. I super, tylko kto to wszystko przetestuje i da znać, co warto kupić? Ja! Zgłosiłam się dobrowolnie do tej misji, trochę ze względu na serię #TydzieńPielęgnacji, trochę z własnej ciekawości. Cel był jeden: sprawdzić popularne kremy z SPF (w tym nowości) i dać Wam znać, które są godne uwagi.
Brałam pod uwagę kremy z SPF 30 oraz 50, chemiczne i mieszane. W zestawieniu nie ma kremów koloryzujących/BB.
Wszystkie kosmetyki mają konsystencję lekką albo bardzo lekką, bo z mojego doświadczenia to jest konsystencja, która sprawdza się przy najszerszym wachlarzu rodzajów i kondycji cery. Gęste, tłuste kremy? Bielenie? Formuły, pod którymi skóra się poci, a makijaż spływa? To nie tutaj. W tym wpisie znajdziecie wyłącznie dobre i świetne kremy, które są bardzo przyjazne w aplikacji.
Niektóre sprawdzałam w warunkach miejskich, jeszcze wiosną (głównie SPF 30), a niektóre dostały wycisk podczas upałów i na wakacjach na Majorce, gdzie były moją podstawową ochroną twarzy i ciała. Kilka kremów dokupiłam także na miejcu, w Hiszpanii.
Nie chcę się też rozpisywać o tym, dlaczego się chronić, ile filtra nakładać i jak reaplikować. Te wszystkie tematy są już poruszone na blogu, więc pozwólcie, że Wam tu zostawię odnośniki:
- Co warto wiedzieć o filtrach w 2021 roku >
- Jak reaplikować krem z filtrem w ciągu dnia. Nawet na makijaż >
- Ile kremu z SPF nałożyć na twarz, szyję i dekolt, by mieć dobrą ochronę?>
- Top 5 najlżejszych kremów z filtrem dla tłustej cery>
No to wysypmy z tego koszyka nieco dobrych kremów z filtrem i zaczynajmy przegląd!
1/ Wasi Ulubieńcy
Kremy, które poznałyśmy dzięki Waszym rekomendacjom. To także bestsellery ostatnich lat.
COSRX Aloe Soothing Cream
SPF50+ PA +++, 50 ml/60 zł, kupisz tutaj>
Jeden z Waszych ulubieńców, który wreszcie miałyśmy okazję przetestować. I mieliście rację – COSRX Aloe to bardzo dobry, lekki krem przeciwsłoneczny, ale o formule mocno nawilżającej. Komfortowy dla skóry, spokojnie może zastąpić krem na dzień dla cer normalnych/mieszanych/tłustych, a dla tych suchych i dojrzałych być dodatkową porcją nawilżenia. Używa się go bardzo przyjemnie, bo nie bieli, nie szczypie w oczy, nie pozostawia śladów ani nadmiernie się nie błyszczy (daje zdrowy glow – możecie nim uzyskać efekt #glassskin albo #dolphinskin).
Pomimo, że jest to filtr koreański, jest godny zaufania – poziom ochrony potwierdzono niezależnymi wynikami badań.
Jeśli chcecie zobaczyć go podczas aplikacji, sprawdźcie wyróżnione story „testy SPF” na naszym Instagramie.
SVR Sun Secure Blur
Krem w formie pianki SPF50, 50 ml/ok. 50 zł, więcej o nim tutaj>
Wyjątkowo matowa i lekka konsystencja oraz wygładzający efekt. Ulubieniec cer tłustych, który recenzowałam szczegółowo w tym wpisie.
Kose Suncut Perfect Milk
Emulsja SPF50+ PA ++++, 100 g/78 zł, kupisz tutaj>
Krem, a właściwie mleczko, które dość często pojawiało się w Waszych rekomendacją i okazało się, że w kategorii lekka jak woda emulsja nie ma sobie równych! Wodoodporny, lekko regulujący sebum, świetny dla cer mieszanych i tłustych.
Holika Holika Aloe Soothing Essence
Emulsja SPF50+ PA ++++, 100 ml/63 zł, kupisz tutaj>
Najpopularniejszy filtr koreański na Instagramie, bardzo często polecany przez Was do testów. Faktycznie jest bardzo przyjemny: leciutki, wchłania się w minutę, nie podrażnia oczu. Naotmiast w sprzedaży ma się pojawić nowsza wersja z nowocześniejszymi filtrami – być może warto jednak zaczekać na ulepszoną formułę.
2/ Nowe filtry europejskie
Francuskie, niemieckie, greckie i polskie kremy z nowoczesnymi, dobrze tolerowanymi filtrami o wysokim poziomie ochrony przed UVA. Bardzo dobre, bardzo przyjemne w użyciu, dające duży komfort, ale też poczucie bezpieczeństwa. Często polecane przez specjalistów.
Korres Yoghurt Sunscreen Face Cream-Gel
Krem-żel do cery wrażliwej SPF50, 50 ml/115 zł, kupisz tutaj>
Żele-kremy Korresa występują w kilku wersjach: ten klasyczny, barwiony, a także do twarzy i oczu. Można też wybierać poziom ochrony 30 lub 50. To lekkie, nowoczesne formuły o bardzo dobrym zestawie filtrów i łagodzącej, nawilżającej formule. Sprawdzą się dla cer mieszanych, ale też suchych czy dojrzałych.
Garnier Ambre Sensitive Advanced
Seria żelu i emulsji z linii Ambre Solaire (w Hiszpanii Delial) dla cer wrażliwych SPF50+, 50 ml/ok. 40-50 zł, kupisz tutaj>
Nawilżające, choć lekkie kremy z filtrem. Wersja żelowa daje dużo nawilżenia i jest odpowiednia do cer mieszanych, odwodnionych i suchych, fluid jest tak lekki, że nada się nawet dla cer tłustych. Oba nie drażnią oczu, wersja fluid nie ma zapachu.
Nivea Sun UV Face
Krem-żel Sensitive SPF50 oraz krem matujący Shine Control SPF30, 50 ml/od 34 zł, kupisz tutaj>
Nivea to jedna z moich ulubionych marek filtrów w tym roku – obie formuły są nieasmowite! Recenzowałam je w tym wpisie>
Basiclab Protecticus
Lekka emulsja ochronna i Lekki krem ochronny SPF50+, 50 ml/119 zł, kupisz tutaj>
W ty sezonie było wiele premier kremów z SPF na polskim rynku, jednak to propozycja Bacislab wypada najlepiej. Ma bardzo nowoczesne zestawienie filtrów, w tym wysoką ochronę przed UVA potwierdzoną badaniami, świetną konsystencję (szczególnie emulsja, zdecydowanie rekomendowałabym ją do każdego rodzaju cery poza bardzo tłustą) i dużo pielęgnacyjnych składników (głównie antyoksydantów), które wspierają ochronną funkcję kosmetyku.
Nie ma zapachu ani alkoholu w składzie, nie szczypie w oczy.
Vichy Capital Soleil UV-Age Daily
Emulsja SPF50+, 50 ml/ok. 80 zł, kupisz tutaj>
W kategorii emulsji są tylko dwa produkty, które biją go lekkością. Ale filtr Vichy ma za to niacynamid i peptydy (aż 4%) co czyni go świetną alternatywą dla przeciwzmarszczkowego kremu na dzień. Formuła filtrów jest nowoczesna i dobrze tolerowana. Nie szczypie w oczy.
3/ Moje odkrycia
Filtry głównie japońskie o wyjątkowo przyjemnych formułach, łatwo stapiające się ze skórą, i dozujące się w odpowiednio dużej ilości. Bardzo przyjemne w użyciu, a równocześnie gwarantujące porządną ochronę i dobre, sprawdzone formuły. To nie do końca tylko moje okrycia – każdy z nich jest też bestsellerem poza granicami Polski.
Anessa Perfect UV Sunscreen Skincare Milk
Mleczko SPF50+ PA++++, 60 ml/128 zł, kupisz tutaj>
Jeden z najpopularniejszych i uznawanych za najlepsze filtrów japońskich. To mleczko-emulsja, bardzo lekka, bardzo przyjemna w aplikacji, świetna pod makijaż. Jakość Anessy sprawdziłam w hiszpańskim słońcu – faktycznie jest odporna na ścieranie i daje trwałą ochronę nawet w wysokich temperaturach.
Więcej o filtrze Annessy przeczytasz w dedykowanym japońskim kremom wpisie na blogu>
Skin Aqua
Super Moisture Gel GOLD oraz Tone Up Essence SPF50+ PA++++, 60 ml/128 zł, przeczytasz więcej tutaj>
To już trzeci wpis, w którym polecam filtry Skin Aqua, więc nie będę się powtarzać: wersja GOLD to mój ulubiony SPF ever (!), a tan tytuł zobowiązuje – zwłaszcza, gdy się ma aż tak dużą konkurencję.
Canmake Mermaid
Bazy pod makijaż z filtrem przeciwsłonecznym SPF50+ PA++++, 40 ml/60 zł, przeczytasz więcej tutaj>
Kolejna marka i produkty, które często polecam – nie znam nic lepszego pod makijaż. Obie wersje (01 i 02) są tak samo dobre. Zwłaszcza, że są bezalkoholowe, a tak lekkie, że pokocha je nawet cera bardzo tłusta.
Kanebo Allie Extra UV Gel
Nawilżający żel ochronny SPF50+ PA++++, 60 ml/120 zł, przeczytasz więcej tutaj>
Wyjątkowo uniwersalny żelowy krem przeciwsłoneczny. Bardzo dobra ochrona i z ciekawą formułą – połączenie filtra mineralnego (tlenek cynku, rzadko spotykany w filtrach mieszanych) oraz zestawu filtrów chemicznych o nowoczesnym i bezpiecznym profilu. Nie bieli, nie szczypie w oczy, nie przesusza skóry. Wręcz przeciwnie, dzięki kwasowi hialuronowemu i kolagenowi bardzo dobrze zastępuje krem na dzień. Uniwersalny, dla każdej cery.
Purles 155 Soft Shield
Nawilżający krem SPF30, 60 ml/120 zł, kupisz tutaj>
Krem przeciwsłoneczny z gabinetu? Bardzo ciekawa formuła, mocno nawilżająca, a jednocześnie wchłania się tak szybko, jak lekkie azjatyckie żele. To krem miejski, całoroczny, bardzo dobry pod makijaż. Więcej przeczytasz o nim w dedykowanym wpisie>